zmniejszenie ugięcia wstępnego resoru
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 332
- Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
- Lokalizacja: wawa
zmniejszenie ugięcia wstępnego resoru
Witam!
Obecnie ugięcie wstępne pewnego resoru (4 mm grubości) wynosi około 12 cm, a chciałbym zmniejszyc tą wartośc o połowę, do 6 cm. W jaki sposób można to zrobic, nie rozhartowywując go, ani nie powodując jego pęknięcia?
Pozdrawiam
Obecnie ugięcie wstępne pewnego resoru (4 mm grubości) wynosi około 12 cm, a chciałbym zmniejszyc tą wartośc o połowę, do 6 cm. W jaki sposób można to zrobic, nie rozhartowywując go, ani nie powodując jego pęknięcia?
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 167
- Rejestracja: 17 lis 2009, 23:10
- Lokalizacja: zielona góra
Podpatrywałem kiedyś okolicznego specjalistę od resorów, kowala zresztą, i powiem tyle, młotek i napier... Nie wiem czy Ci się to uda, bo pewnie trzeba do tego sporego doświadczenia i wiedzy. Jak mu dałem resory do przeklepania to zmierzył i powiedział ile można podklepać. Poprosiłem go o trochę więcej "na zapas". Orzekł, że prędzej się zesr... zanim je włożę, ale skoro nalegam to nie ma problemu. I niewiele się mylił.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi...
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi...
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 32
- Rejestracja: 10 mar 2008, 06:33
- Lokalizacja: Maz
O ile dobrze pamiętam to nazywało się to habrowaniem resorów jeśli się mylę to proszę mnie poprawić
Nie jest to nic skomplikowanego , nie trzeba być profesjonalistą.
Młotek 500g jest w sam raz.
Może krótko opisze jak sam to robiłem w czasach gdy zdezelowany Fiat 126p był luksusem.
Dobrze jest odrysować kształt resora zaznaczając środek i uszy tak aby mieć jakieś odniesienie.
Ważna rzecz mając zwykły młotek nie uderzamy w resor całym obuchem , a jak najmniejszą powierzchnią , czyli musimy trzymać i uderzać młotkiem pod kątem , tak aby ślad po uderzeniu na resorze miał wymiary około 4x4 mm lub mniej
Nie walimy z całej siły , tylko z umiarem tak jakbyśmy wbijali średniej wielkość gwóźdź.
W pióro uderzamy z tej strony w którą ma się wygiąć.
Uderzamy raz koło razu , tak ustawiając resor względem kowadła (ceownika) aby dobrze dolegał , inaczej ręce nam odpadną i uszy też.
Co jakiś czas przykładamy resor do szablonu który odrysowaliśmy na początku i korygujemy miejsce uderzeń tak aby zachować symetrię.
Myślę że mała godzinka wystarczy , aby efekt był zadowalający.
Nie jest to nic skomplikowanego , nie trzeba być profesjonalistą.
Młotek 500g jest w sam raz.
Może krótko opisze jak sam to robiłem w czasach gdy zdezelowany Fiat 126p był luksusem.
Dobrze jest odrysować kształt resora zaznaczając środek i uszy tak aby mieć jakieś odniesienie.
Ważna rzecz mając zwykły młotek nie uderzamy w resor całym obuchem , a jak najmniejszą powierzchnią , czyli musimy trzymać i uderzać młotkiem pod kątem , tak aby ślad po uderzeniu na resorze miał wymiary około 4x4 mm lub mniej
Nie walimy z całej siły , tylko z umiarem tak jakbyśmy wbijali średniej wielkość gwóźdź.
W pióro uderzamy z tej strony w którą ma się wygiąć.
Uderzamy raz koło razu , tak ustawiając resor względem kowadła (ceownika) aby dobrze dolegał , inaczej ręce nam odpadną i uszy też.
Co jakiś czas przykładamy resor do szablonu który odrysowaliśmy na początku i korygujemy miejsce uderzeń tak aby zachować symetrię.
Myślę że mała godzinka wystarczy , aby efekt był zadowalający.