Zgrzewarka do pił - co i jak?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Zgrzewarka do pił - co i jak?
Witam
interesuje mnie temat zgrzewania pił taśmowych.
Są na aledrogo zgrzewarki stare, ale sprawne po 300 zł, są też nowe po 7000 zł.
Ale czy to starczy do zgrzania piły?
Czy kupując taką sprawną zgrzewarkę będzie łatwo zgrzać piłę?
zy coś tam trzeba jeszcze jakieś czary-mary wyczyniać? Jakieś hartowanie, odpuszczanie itp?
Czy po prostu wkładam piłę, stykam, zgrzewam i zakładam na maszynę?
Pozdrawiam
Jacek
interesuje mnie temat zgrzewania pił taśmowych.
Są na aledrogo zgrzewarki stare, ale sprawne po 300 zł, są też nowe po 7000 zł.
Ale czy to starczy do zgrzania piły?
Czy kupując taką sprawną zgrzewarkę będzie łatwo zgrzać piłę?
zy coś tam trzeba jeszcze jakieś czary-mary wyczyniać? Jakieś hartowanie, odpuszczanie itp?
Czy po prostu wkładam piłę, stykam, zgrzewam i zakładam na maszynę?
Pozdrawiam
Jacek
Ostatnio zmieniony 18 cze 2015, 11:26 przez Agent0700, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Dlatego właśnie się zgrzewa a nie spawa czy lutuje, by się zęby taśmy nie rozhartowywały.
Skoro starymi modelami zgrzewano i to działało, to trzeba się zastanowić czy warto 20 razy większą kasę wywalać, zwłaszcza jak to nie zarobkowo. Chociaż pewnie dzisiejsze zgrzewarki mają większe możliwości..
Pogadaj może z tymi co oferują używane, ale nie w sklepach czy pośrednikami tylko użytkownikami, to sporo się dowiesz "co w trawie piszczy"...
Skoro starymi modelami zgrzewano i to działało, to trzeba się zastanowić czy warto 20 razy większą kasę wywalać, zwłaszcza jak to nie zarobkowo. Chociaż pewnie dzisiejsze zgrzewarki mają większe możliwości..
Pogadaj może z tymi co oferują używane, ale nie w sklepach czy pośrednikami tylko użytkownikami, to sporo się dowiesz "co w trawie piszczy"...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
No właśnie o tym instruktażu zagadałem sprzedającego, ale on nie wie, bo ojciec używał, a w ogóle to kolegi i takie tam tłumaczenia.
Kupuje się kota w worku.
Potrzebuję od czasu do czasu coś tam polepić dla siebie.
A chciałbym kupić od kogoś kto używał i powie co i jak.
Jacek
Kupuje się kota w worku.
Potrzebuję od czasu do czasu coś tam polepić dla siebie.
A chciałbym kupić od kogoś kto używał i powie co i jak.
Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 564
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
- Lokalizacja: Wielkopolska
Znam to bardzo dobrze. Zawiozłem kiedyś piły do ostrzenia i regeneracji do pewnej podwarszawskiej firmy. Jechałem osobiście bo sprawa była pilna a i zlecałem u nich po raz pierwszy to chciałem się zapoznać. Ledwo podjechałem pod bramę gdzie miałem się rozładować, zaraz pojawił się ochroniarz z krzykiem żeby z auta nie wychodzić, kierownik pracownika opierdała, że bramę otworzył i "wszystko widać". Cyrk wam mówię jakich mało, już więcej z nimi nie współpracuję, również ze względu na słabą jakość. Korzystam teraz z firmy z Francji. Jakość bez porównania lepsza, cena ta sama i jak zdecyduję się na zakup własnych maszyn to pomogą je dobrać i mogę wysłać do nich pracowników na tygodniowe bezpłatne szkolenie.Agent0700 pisze:Już ja widzę jak chętnie udzielają instruktażu
Co do tematu zgrzewania, widziałem gdzieś jak spawali tigiem, palnik był przesuwany automatycznie. Jak to się odbywało, że nie pękało to nie wiem.
Wpisz w YouTube: band saw welding, trochę się dowiesz.