#12
Post
napisał: kak » 17 lip 2011, 16:27
Jak pracowalem na warsztacie samochodowym, uzywalismy m.in. zestawu Koken. One nie sa przystosowane do narzedzi pneumatycznych ale kluczem nr 17 znecalismy sie codziennie do odkrecania kól, hamulców i inne. Wytrzymywal z pól roku zanim pekal.
Mysle ze bez narzedzi pneumatycznych na kilka pokolen starczy:-)
Kupilem taki zestaw i juz z 10 lat mam. Nie do zdarcia.
A na kluczu plaskooczkowym nr 19 firmy Stahlwille zakladalismy stalowa rure 2 metrowa i wieszalismy sie w dwie osoby na jej koncu.
Z kolei srubokrety firmy Zebra, nie wiem z czego sa zrobione, ale ten metal jest na wylot przez raczke a od przodu mozna klucz nr 10 zalozyc. Pordzewiale srubki w bebnach hamulcowych nim odrecalismy. Najpierw mlotkiem w srubokret, potem kluczem 10 odkrecalismy. Czasami srubki pekaly.
Dlatego tez kupilem dla siebie te 3 komplety o których pisze.
To tyle z mojej przetestowanej wiedzy o narzedziach samochodowych.