Zestaw kluczy nasadowych - BAHCO, Proxxon?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Bo to są porządne klucze, ale, wg mnie, przeznaczone do prac przy sprzęcie elektomechanicznym i innym drobniejszym, precyzyjnym. Wymagają odpowiedniego traktowania, nie nadają się dla kogoś, kto grzechotkę przedłuża metrową rurką 1/2'' a nasadki wbija młotkiem. Używaj ich zgodnie z przeznaczeniem i zdrowym rozsądkiem, dbaj o nie, a będą Ci służyć latami, tak, jak moje.endless pisze:Zakupiłem PROXXON-a i klucze wyglądają naprawdę porządnie

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 71
- Rejestracja: 19 lip 2008, 00:55
- Lokalizacja: sanok
Co do bahco to ceny mają przesadzone .Ja jadę na yato klucze 1/2, 3/8 i 1/4 od 5 lat .Jedną nasadkę zniszczyłem kluczem udarowym. Po tych latach muszę zmienić nasadkę 19 bo już jest dość zmęczona ale nie dziwię się bo czasami i metrowa rura była potrzebna do odkręcenia śruby i wytrzymała.Teraz klucze robią trochę ładniejsze wizualnie a nie wiem jak z jakością . Pokrętła z grzechotką są mocne a jak nawali to kupujesz zestaw naprawczy i działasz dalej. Jonessway to też jak by kopia yato. Jak ktoś nie myśli to i najlepsze klucze zajedzie.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
roger18sx pisze:Jonessway to też jak by kopia yato. Jak ktoś nie myśli to i najlepsze klucze zajedzie.
Jonnesway są porządniejsze o Yato, mimo że robione w Tajwanie. Mam trochę narzędzi Jonneswaya i choć to nie piersza liga, to są niezłe. Od Yato chyba już lepszy Honiton. Mam ich zestaw 94el. już parę lat i jest przyzwoity. Wcześniej 2 grzechotki Yato poszły na złom a te wytrzymują. Nasadki też się w miarę trzymają, tylko jak dotąd ukręcone 2 bity. Wydaje mi się że Yatowskie bity są słabsze. Z nasadkami chyba różnie u nich , niektórym chodzą na pneumatach i nie narzekają.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 54
- Rejestracja: 19 cze 2014, 19:08
- Lokalizacja: Nowa Sól
Mi od lat się sprawdzają KingTony. Do 'zwykłej' pracy starczają Yato itp, ale jak czasem nie ma dojścia lub trzeba odkręcić śrubę nie ruszaną od lat, czyli nasadka, pokrętło i rurka - wtedy trzeba w lepsze narzędzie zainwestować, yato się rozleci.
Kwestia też typu pracy - jak mi się auto zepsuje i robię przez weekend bo nie może stać - rozwalona w niedzielę po południu nasadka nie jest warta 50zł oszczędności i wkurzonych klientów, baaaardzo szybko się człowiek tego uczy
Co innego jakieś przydomowe majsterkowanie, gdzie zepsucie narzędzia raz kiedyś nie spowoduje tragedii - wtedy warto rozważyć opcję budżet.
Z kluczy płasko-oczkowych dobre są krajowe Kuźnia.
Kwestia też typu pracy - jak mi się auto zepsuje i robię przez weekend bo nie może stać - rozwalona w niedzielę po południu nasadka nie jest warta 50zł oszczędności i wkurzonych klientów, baaaardzo szybko się człowiek tego uczy

Z kluczy płasko-oczkowych dobre są krajowe Kuźnia.