Zestaw gwintowników i narzynek.

Jarek.p · Post napisał: **Jarek.p** » 10 wrz 2015, 11:45

Czy ktoś może polecic wart kupienia zestaw w/w do amatorskiego użytku? Potrzebne mi są zwykłe, podstawowe wymiary metryczne od M3 do M12, ale chcę coś, czego nie będę musiał za moment wywalać do śmieci. Miałem do tej pory taki zestaw:

Obrazek

Niestety, nic dobrego o nim nie mogę powiedzieć. Gwintowniki niestopniowane, uchwyt, którego bez kombinerek nie sposób rozkręcić, a z kolei używany luzuje się samoistnie, oprawka do narzynek z jedną śrubką, która została ścięta przy pierwszej próbie nacięcia gwintu M8.

Zestaw ma być do amatorskiego użytku, więc nie chcę też wydawać diabli wiedzą jakiej kasy na zestaw profi. Zastanawiam się nad takim zestawem "32 elementy plus pokrętka gratis":

http://allegro.pl/zestaw-gwintownikow-n ... 49585.html

Dystrybutor co prawda słynny ze sprzedaży badziewia, jednak tu mamy przynajmniej stopniowane gwintowniki i oprawkę narzynek jakąś solidniejszą, niz w tym moim. Identyczne na wygląd zestawy zresztą są sprzedawane prze zbardzo wiele innych firm narzędziowych, za nierzadko sporo wyższą cenę i z naklejkami "profi" i tak dalej (przykład )

Ewentualnie taki zestaw "110 elementów", ale tak właściwie różni się on od poprzedniego jedynie obsługą gwintów drobnozwojowych, które nie są mi potrzebne oraz dwa razy większą ceną, więc nie wiem, czy jest sens.

http://allegro.pl/zestaw-gwintowniki-i- ... 20708.html

ASOR · Post napisał: **ASOR** » 10 wrz 2015, 12:18

Podstawowy problem z zestawami jest taki, że są w nich nietypowe narzynki - wszystkie mają jedną średnicę zewnętrzną pasującą do ramki i jak Ci się któraś stępi, to nie dokupisz pasującej.
Moim zdaniem lepiej kupić używane ramki i typowe narzynki w miarę potrzeb. Podobnie z gwintownikami - lepiej kompletować takie jak są potrzebne - czasem potrzebny jest komplet na dwa, czasem na trzy a czasem lepiej mieć maszynowy. Pokrętkę do gwintowników napewno trzeba porządną, ze stalowymi szczękami. - nawet w kompletach Fanaru jest marna.

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 10 wrz 2015, 13:25

Można sobie pomóc ostrząc narzynki czy gwintowniki najczęściej no name mające często przypadkowe kąty natarcia ɣ i ɣl. To nie takie znowu trudne..
na początek trochę teorii by było wiadomo co i po co..
http://www.fanar.pl/wp-content/uploads/ ... dzial9.pdf
https://www.cnc.info.pl/topics89/bass-p ... 384,10.htm
podobnie jak te gwintowniki ostrzy się amatorsko narzynki (ścierniczka wewnątrz kanału wiórowego).
To jeśli mamy do dyspozycji tylko ścierniczki i Dremela,
[youtube][/youtube]

oczywiście profesjonalna ostrzarka (np DM-2770 lub inną ) znacznie podnosi jakość ostrzenia jeśli takową posiadamy

trochę o..
http://www.tapsaver.com/uncategorized/d ... resharpen/

http://imajeenyus.com/workshop/20121107 ... ndex.shtml

Jarek.p · Post napisał: **Jarek.p** » 10 wrz 2015, 18:41

Panowie, dzięki za porady. Kompletowanie własnego zestawu - jak najbardziej, ale zaczęcie od takiego fabrycznego jest o tyle fajne, że ma się na starcie wszystko, co potrzebne + wygodne opakowanie.

Dremela mam, ale ostrzyć gwintowniki samemu... nie przyszło mi to szczerze mówiąc do głowy, zwłaszcza wobec faktu, że najczęściej używam małe rozmiary i prościej mi jest po prostu kupić nowe.

clipper7 · Post napisał: **clipper7** » 10 wrz 2015, 18:41

ASOR pisze:kompletować takie jak są potrzebne

To jest zdecydowanie najlepsze wyjście. Kupuj stopniowo, najlepiej ręczne 3 szt./rozmiar, obecnie w sklepach coraz częściej można kupić Fanar, wtedy nie musisz się zastanawiać nad jakością. Jeszcze oliwka lub pasta do gwintowania i jedziesz

rdarek · Post napisał: **rdarek** » 10 wrz 2015, 22:11

Jarek.p pisze:Czy ktoś może polecic wart kupienia zestaw w/w do amatorskiego użytku?

Nie kuś się na zestawy no name (nie firmowe) lub kiepskich firm.
Kupiłem coś podobnego ze względu na rozmiary calowe. Jednak nadają się tylko do poprawienia np. zaklepanego czy brudnego gwintu. Jednym słowem przepychacze, teraz takie zestawy zaczynają się od 1zł

Od tamtej pory kupuję tylko te które potrzebuję lub jeśli się trafi okazja ze starej produkcji.
Jeśli masz kasę to zainwestuj np. w Taki Fanar o ile jest sygnowany

edenlubawa · Post napisał: **edenlubawa** » 10 wrz 2015, 22:17

A jaki jest problem w zakupie pojedynczych gwintowników, skoro amatorsko to przynajmniej u mnie się używa m6, m8 i sporadycznie m10 no i oczywiście narzynki w w tych rozmiarach, ale z nich korzystam znacznie mniej. I do tego jakiś uchwyt za parę złotych, który nie będzie się wyginał w rękach.

Przynajmniej u mnie nie widzę sensu kupowania całego zestawu za parę stów.

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 10 wrz 2015, 22:27

Przynajmniej u mnie nie widzę sensu kupowania całego zestawu za parę stów.

Jakaś racja w tym jest, ale zdarza się, że znienacka potrzeba nietypowego, i wtedy.. co najmniej czekanie na kuriera...

Jarek.p · Post napisał: **Jarek.p** » 10 wrz 2015, 22:59

No właśnie u mnie "idą" wszystkie małe od M3 do M6, większe już rzadko, ale też się zdarza, więc zestaw M3-M12 dość dobrze odpowiada moim potrzebom. Stąd moje pytanie o zestaw taki, jak z pierwszego podawanego w pierwszym poście linku, bo ma go w swej ofercie mnóstwo dystrybutorów, z wychwalanym tu Fanarem włącznie:

http://allegro.pl/zestaw-gwintowniki-i- ... 64512.html

Cena (w porównaniu z tym "moim") - dramat, zawartość wygląda zaś identycznie z tym linkowanym przeze mnie. Stąd moje pytanie o jakość, bo być może Fanar nawet nie wie, że taki zgrabny zestaw produkuje, w końcu jeśli nawet narzędzia Yato podrabiają, to czemu nie Fanara

A może ten konkretny zestaw wcale nie jest taki zły?

[edit]
A jednak wiedzą, cena jeszcze lepsza, niż na allegro, bo 6 stów netto

:
http://www.fanar.pl/wp-content/uploads/ ... _inoxI.pdf

Duszczyk_K · Post napisał: **Duszczyk_K** » 11 wrz 2015, 14:27

Wszystko zależy od tego czego najczęściej używasz, jak standardy to kup zestaw jeśli masz kasę, ale policz sobie, może bardziej Ci się opłaca kupić na sztuki M3,4,5,6 z których często korzystasz a M8,10,12 z zestawu będzie się tylko kurzyło... kupisz z czasem jak rozbudujesz sobie warsztat i będzie kasa...
Jeśli jest amatorem, to jak mu przyjdzie zmierzyć się z nietypowym gwintem, to poczeka na tego kuriera... amatorowi tak się nie spieszy

Ale tak jak ktoś wyżej wspomniał, nie ma co głupio oszczędzać, kup raz a dobrze, bo kupując jakieś niemarkowe gwintowniki... oszukasz się i będziesz nienawidził gwintowania i będzie to dla Ciebie nieprzyjemna robota. Mając dobry sprzęt, będzie to przyjemność

Zestaw gwintowników i narzynek.