Zasilacz symetryczny NE069 / 069A - jak uzyskać 10A i 35V?

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 13
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

Zasilacz symetryczny NE069 / 069A - jak uzyskać 10A i 35V?

#1

Post napisał: djbit » 10 gru 2008, 10:37

Posiadam kit zasilacza symetrycznego z którego da się zbudować dwa zasilacze.
Pierwszy NE069, który może dostarczyć napięcia do 35V i posiada wydajność prądową do 5A (elementy do tego posiadam).
Drugi NE069A, który może dostarczyć napięcia do 45V i posiada wydajność prądową do 10A.

Oba zasilacze można zmontować na tej samej płytce:

Obrazek


spis elementów, które występują w obu modelach zasilacza:

C1-C2 -100n/63
B1,B2 - 6,3A / 10A
uchwyt bezp. - 4szt(2kpl)
płytka NE069 / 069A

Różnica pomiędzy elementami to:

M1 - mostek prostowniczy 10-15A dla NE069
C5-C8 - 4700µ/35V dla NE069

M1 - mostek prostowniczy 20-25A dla NE69A
C5-C8 - 6800µ/50V dla NE69A

Posiadam transformator TST 250/004 2x24V 2x5,2A

Chcę aby z zasilacza wychodził prąd około 33V (co da się uzyskać z tego transformatora), ale, aby wydajność prądowa wynosiła 10A tak jak w modelu zasilacza NE069A (ja posiadam elementy do NE069)

Z elektroniką nie mam styczności dlatego proszę Was o rade.


1. Czy chcąc uzyskać na wyjściu zasilacza 33V jest jakaś różnica, które kondensatory założę tj. 4700µ/35V lub 6800µ/50V. (posiadam te 4700µ/35V)

2. Czy aby uzyskać wydajność prądową, rzędu 10A (tak jak w modelu NE069A) wystarczy zmienić mostek prostowniczy z takiego "10-15A dla NE69" na taki "20-25A dla NE69A"

3. czy po zmianie mostka na ten 20-25A kondensatory mogą pozostać takie 4700µ/35V ? nie będzie żadnych problemów?



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7724
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#2

Post napisał: pukury » 10 gru 2008, 11:48

witam.
wygląda na to że otrzymasz napięcia symetryczne - plus - minus do masy - czy o to Ci chodzi ?
co do kondensatorów - przyjmuje się ( w uproszczeniu ) 1000µF na 1 A .
ale to przy stabilizacji napięcia .
tu jest tylko mostek i kondensatory - więc w gruncie rzeczy - im więcej tym lepiej .
no i jest pytanie - do czego to ma być zasilanie ?
mostek oczywiście musi być przewidziany na odpowiedni prąd .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 13
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#3

Post napisał: djbit » 10 gru 2008, 13:19

Zasilanie to ma być do silników krokowych. Ogólnie do tego:

Elektronika CNC
Silniki krokowe


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7724
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 10 gru 2008, 13:25

witam.
po cóż więc zasilanie symetryczne ?
skoro ładujesz sporo kasy w sterowniki i silniki to może lepiej zrobić /kupić adekwatny zasilacz - to doś istotna część przedsięwzięcia .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 13
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#5

Post napisał: djbit » 10 gru 2008, 22:38

Używałem kiedyś tego zasilacza do wzmacniacza i tak mi leży, więc myślałem że się przyda.

Możesz powiedzieć jaki zasilacz będzie adekwatny??:)

mam transformator TST 250/004 2x24V 2x5,2A przydatny będzie?

Musze szukać jakiś tańszych rozwiązań, bo budżet nie za duży, a wiedzy też nie za dużo w tym temacie:)


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7724
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: pukury » 10 gru 2008, 23:00

witam.
trafo się przyda - akurat będziesz miał około 35V a i prąd wystarczający .
jest tylko problem z uzwojeniami - masz dwa po 24V .
jeżeli napięcia są JEDNAKOWE to możesz je połączyć równolegle - jeżeli nie to nie .
w tym wypadku musiałbyś kupić dwie diody ( zamiast mostka ) i tak wykonać prostownik .
co do kondorków to te na 35V będą pracować tak trochę " na krawędzi " lepsze by były na 50V ( na wszelki wypadek ) .
jeżeli to toroid to napięcia powinny być jednakowe .
w ostateczności możesz odwinąć zwój - dwa .
sprawdź najpierw co i jak .
poza tym musisz mieć jeszcze napięcie 12V ( o ile się nie mylę ) tak że drugie - małe - trafo Cię nie minie .
poszukaj jeszcze na forum - byłó trochę dyskusji o zasilaczach .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 13
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#7

Post napisał: djbit » 11 gru 2008, 00:06

Dzięki Pukury za pomoc i poświęcony czas :wink:

Znalazłem na forum schemat zasilacza 5V,12V,36V

Obrazek

1. Transformator jest prawie nie używany, więc powinien mieć na obu uzwojeniach 24V.
Czyli jak będzie po te 24V to można użyć mostka prostowniczego, ale jaki wybrać żeby wydajność prądowa zasilacza była 10A. Mostek się dobiera pod te 10A, czyli idę do sklepu i mówię "mostek prostowniczy na 10A, czy jak?"

Ale tutaj podłączony transformator ma 2 przewody, a ja 4 :) jak to podłączyć?
transformator ma dwa białe i dwa brązowe przewody i na jednym brązowym i białym jest jeszcze kawałek ciemnego. Widać tu na zdjęciu:
Obrazek

2. Które ze sobą połączyć, żeby było równolegle?


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1590
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#8

Post napisał: upadły_mnich » 11 gru 2008, 14:57

a po co w tym wypadku łączyc równolegle uzwojenia na jednym transformatorze?
Nie prosciej (i poprawniej) zbudować prostownik dwudiodowy z dzielonym uzwojeniem trafo? W tym wypadku uzwojenia pracują osobno, kazde przez pół okresu.
Niech kolega zerknie do linku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prostownik ... kresowe.29
lub dokładniej pod nazwą "prostownik dwupołówkowy z dzielonym uzwojeniem"
http://www.elportal.pl/ea/zasilacze.html
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 13
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#9

Post napisał: djbit » 12 gru 2008, 09:21

Prostownik dwu połówkowy z dzielonym uzwojeniem wtórnym:

Obrazek


Jaki będzie prąd wyjściowy zasilacza przy podłączeniu w ten sposób??
Bo ja bym potrzebował 10A, a nie wiem czy tutaj nie wyjdzie tylko 5A

Transformator ma wydajność prądową 5,2A na uzwojenie.
TST 250/004 2x24V 2x5,2A


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1590
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#10

Post napisał: upadły_mnich » 12 gru 2008, 10:09

jeżeli uzwojenia masz na 5A ( 2 x) to prąd na wyjsciu będzie na 10A.
Po prostu każde z uzwojeń pracuje na połowe prądu wyjściowego. Przy okazji diody mogą być dobierane na 5A ( z zapasem oczywiście)
Na upartego zamiast 2 diód możesz wykorzystać połowe mostka - jesli nie chcesz dokupować.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”