Zakup Migomatu - budżet do 3k

Post napisał: **251mz** » 15 sty 2016, 18:09

Witam

Miałem już kilka spawarek .
Ostatnią spawarką którą miałem i była warta uwagi był skradziony mi Sherman MIG 250Y.
Teraz jest możliwość kupna następcy tj MIG 251Y ale podobno już na niej mocno przyoszczędzili.

Teraz znów szukam sensownego miga.
Wybór padł wstępnie na Sherman MIG261M w cenie 2600zł
http://allegro.pl/spawarka-sherman-mig- ... 76021.html

Chciałbym się kolegów spytać czy może ma ktoś lepszego kandydata w cenie do 3tyś?
Chciałem wydać 2500zł więc 3000zł to już absolutne maksimum.
Czy jest coś wartego większej uwagi w tej półce cenowej?

Dodam jeszcze ,że nie spawam jakoś szczególnie dużo bo wykorzystuję rolkę 15kg w niecały rok , ale jeśli już to chcę to robić dobrym sprzętem i jak najlepiej .

Areo84 · Post napisał: **Areo84** » 15 sty 2016, 21:51

No ja już słyszałem od paru osób że Magnumy się całkiem nieźle sprawują jak na chinole.

http://allegro.pl/polautomat-mig-mag-ma ... 79228.html

http://allegro.pl/magnum-mig-330-4x4-so ... 70075.html

Kolega ma tego 330 już ponad dwa lata, i spawa intensywnie różne , często dość grube konstrukcje i sobie chwali. Tylko mówił że uchwyt się cholernie nagrzewa i przydałby się chłodzony.
Cena 2900 już na granicy Twojego budżetu, ale za to lepsza wydajność prądowa ( 330A -60%). Ten sherman MIG261M ma 250A w cyklu 60% .

Magnum 280 bedzie w podobnej cenie co ten sherman, a amperaż nieco większy.
Z tego co wiem te modele z linków są już pare lat na runku i to dość sprawdzone spawarczyny, o ile można tak powiedzieć o czymś z PRC

.

jarbia · Post napisał: **jarbia** » 15 sty 2016, 22:02

Może taki ?
http://allegro.pl/polautomat-migomat-es ... 83369.html

Post napisał: **251mz** » 15 sty 2016, 22:02

Areo84,
Z tego co patrzyłem kiedyś magnum i sherman to bebechy te same.
Na prąd też zbytnio nie mam co patrzeć bo i tak maks co spawam to 200A

Na tego Miga 280 magnuma mam oferte na 2500zl .

Zienek · Post napisał: **Zienek** » 15 sty 2016, 23:09

Jak nie spawasz często stali grubszych niż 6mm to Esab Caddy Mig 160A jest w okolicach 2700 na allegro na raty. Taki z dwoma pokrętłami bez wyświetlaczy.
Pokrętło do grubości blach ( niby zakres 1 - 4mm ) i drugie pokrętło od głębokości przetopu.

Zady:
Żadnej regulacji prędkości wysuwu drutu czy prądu. Samo się robi!
Świetnie zajarza. Palnik wygodny. Plastiki sprawiają wrażenie trwałych.
Mega pozytyw co do jakości wykonania i działania.

Walety:
jak spawamy grubsze rzeczy to tak dziwnie, że na zakresie 4mm, a mimo wszystko wszystko działa.
Szpulki 5kg są droższe od 15kg.

creative1agh · Post napisał: **creative1agh** » 15 sty 2016, 23:37

Dyskusja dotyczy, jak czytam, nowego sprzętu.
Ja natomiast od dłuższego czasu używam Ozas'a 241 SG. Kupiony jako używany, wypatrzony na alle.. w cenie minimalnie ponad założony budżet.
Jeśli trafi na zadbany egzemplarz - piękna maszyna, podobnie też spawa.
Do nowego esaba i wszystkich chińskich wynalazków brak mi zaufania.
Na alle masz bester'a powertec -a 300 c - maszyny z tej linii też chwalą. Używany, ale może warto się zainteresować - czasem faktycznie ktoś kupi na rozwój firmy, byle pieniądze utopić, a sprzęt się kurzy.

jarbia · Post napisał: **jarbia** » 15 sty 2016, 23:38

Ten Caddy Mig też jest fajny szkoda tylko ,że tak jak ten Origo Mig nie ma złącza do szybkiej wymiany uchwytu .
Ale za to jest na 230V i bardzo lekki.

Post napisał: **251mz** » 16 sty 2016, 08:43

Zienek pisze:Esab Caddy Mig 160A

Trochę bieda jak na tę cenę.
Mała rolka , brak eurozłącza , brak regulacji indukcyjności , no i prąd troszkę przymaławy...

Zienek pisze:Żadnej regulacji prędkości wysuwu drutu czy prądu. Samo się robi!

Średnio jestem przekonany do rzeczy samo się robiących;)

creative1agh pisze:Dyskusja dotyczy, jak czytam, nowego sprzętu.

Dokładnie nowy , mam taką zasadę ,że kupuję nowe , w ramach gwarancji testuję , a jak gwarancja się kończy a sprzęt mocno awaryjny to sprzedaję dalej.
Wybaczcie ale nie mam siły płacić tyle za spawarkę a potem szukać serwisów , jeździć i kombinować w razie W , tu przy nowej mam 12msc gwarancji DtoD.

jarbia pisze: Ten Caddy Mig też jest fajny szkoda tylko ,że tak jak ten Origo Mig nie ma złącza do szybkiej wymiany uchwytu .

http://allegro.pl/esab-origo-mig-c170-s ... 58208.html
Parametry origomiga też kiślu w majtkach nie robią jak na tę cenę

Mat3ys · Post napisał: **Mat3ys** » 16 sty 2016, 09:29

Areo84 · Post napisał: **Areo84** » 16 sty 2016, 15:47

Jeszcze jest taki wynalazek INDUSTRIE Supermig 250S:
http://allegro.pl/polautomat-spawalnicz ... 48903.html

Nie inwerter, ale trafo. Cena podobna , prąd mniejszy jak w inwertorach za podobną kasę bo 200A (60%). Piszą że Magnum, ale na obudowie nigdzie nie widzę żadnego takiego napisu. Ciekawe czy chociaż trafo nawinięte miedzią .

Może ktoś wie czy jest różnica w spawaniu między inwertorowym a transformatorowym magiem, bo elektrodą jednak fajniej się spawa inwertorem (przynajmniej dla mnie).

Koledzy piszą o Ozasach i Esabach. Jeśli starym Ozasem spawałoby co najmniej tak samo dobrze jak chińskim inwertorem to ja chyba bym właśnie szukał takiego weterana, bo do tych tranzystorów jakoś do końca nie mam zaufania. A też rozglądam się za takim sprzętem

Zakup Migomatu - budżet do 3k