Mamy mikro tokarkę konwencjonalną Ecomat 7 do ultra prostych i małych prac. Pozostałe roboty wysyłamy do podwykonawcy do wykonania na CNC.
Wymyśliłem sobie używaną tokarkę Gildemeister CTX 420, z osią C i napędzanymi narzędziami. Mam kilka pytań do bardziej doświadczonych forumowiczów
- kupić z przechwytem czy bez ?
-- serie detali jakie wykonujemy to 50-100 szt
-- średnice głownie do fi 50 ale są też detale 84 mm a czasami większe (mniejsze serie)
-- zależy mi na automatyzacji prac, dlatego skłaniam się do przechwytu
-- podajnik pręta ... też by się przydał

