Wytaczanie otworów na wiertarce stołowej ws-15 ?

Witam , mam pytanie czy ktoś robił coś podobnego ? Chodzi mi o małe otwory 39 - 41 tylko żeby zabielić tuleje i wyrównać żeby nie było owalu ani stożka , da radę ? czy wytaczak będzie uciekał jak szalony ?

Pozdrawiam

próbować mozna, ale z mojego doświadczenia po kilku mm, wytaczak wyleci ze stożka.
Niestety wiartarka jest przystosowana do wiercenia i głównie do działania sił wzdłuż osi.
Przy próbie frezowania, wytaczania niestety stożek nie zaciska się już tak mocno i wypada.
Ala może bardzo delikatnie małym wiórkiem uda się. Proponuje przetstowac - ale wcześniej oczyścić stożek i gniazdo i delikatnie przez drewno wbić stożek tak aby się konkretnie trzymał.

Pozdrawiam

Jak sie zostawi zapas około 0,5 mm i ustawi z kła na otworze najlepiej jak to możliwe to powinno być. Jeśli otwór jest zrobiony wiertłem i zostawiony zapas jak wyżej to rozwiertak na początku będzie miał bicie ale później złapie prowadzenie w otworze i powinien wyjść otwór w miarę okrągły Wszystko zależy od tego w jaki stanie będzie rozwiertak i od doboru paramterów na niego. Według mnie jeśli to jest zwykły rozwiertak wielopriórkowy to obroty nie powinny przekraczać 100. Lej po nim olejem jak będzie rozwiercał i powinno wyjść ok tylko z posuwem nie należy przesadzać. Jak dobrze zamocujesz detal i zablokujesz ramie wiertarki powinno być ok na tyle na ile to możliwe na wiertarce

[ Dodano: 2010-03-14, 22:07 ]
Jak sie zostawi zapas około 0,5 mm na strone i ustawi z kła na otworze najlepiej jak to możliwe to powinno być. Jeśli otwór jest zrobiony wiertłem i zostawiony zapas jak wyżej to rozwiertak na początku będzie miał bicie ale później złapie prowadzenie w otworze i powinien wyjść otwór w miarę okrągły Wszystko zależy od tego w jaki stanie będzie rozwiertak i od doboru paramterów na niego. Według mnie jeśli to jest zwykły rozwiertak wielopriórkowy to obroty nie powinny przekraczać 100. Lej po nim olejem jak będzie rozwiercał i powinno wyjść ok tylko z posuwem nie należy przesadzać. Jak dobrze zamocujesz detal i zablokujesz ramie wiertarki powinno być ok na tyle na ile to możliwe na wiertarce

Możesz spróbować dla lepszego trzymania w stożku można posmarować chwyt kredą, taką zwykłą szkolną. Stosowaliśmy to w tokarkach kiedy stożek narzędzia zaczynał się obracać w gnieździe. Tu co prawda dochodzą drgania i siły promieniowe, więc niekoniecznie może to zapobiec wypadnięciu, ale może opóźni.

niewiem gdzie o to zapytać to pytam tu

czy do wytaczania konieczny jest posuw mechaniczny czy może być ręczny ? czy na frezarce takiej jak fp-800 jest możliwa taka operacja ? i może od razu jak oceniacie tą maszynę na co zwracać uwagę przy jej kupnie? , wiem że głowica pionowa jest

wueskowicz pisze: czy do wytaczania konieczny jest posuw mechaniczny czy może być ręczny ?

Może być ręczny. Trzeba starać się utrzymać stałą prędkość posuwu ile się da. Nóż wytaczaka dobrze jest zrobić z promieniem, żeby uzyskać bardziej gładką powierzchnię. Jedna z moich frezarek nie ma posuwu mechanicznego a robiłem na niej gniazda pod łożyska.