Wypalarka plazmowa CNC - projekt, wykonanie

Witam,
studiując zasoby forum, podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu wykonania urządzenia do cięcia plazmą ze sterowaniem CNC.
Założenia:
palone arkusze blachy gr. 10 mm o wym. 1250 x 2500 (możliwie powiększymy obszar do 1500 x 3000 - tutaj liczymy na uwagi i sugestie).
Napędy XYZ:
XY - listwy zębate, z regulacją docisku (pozostaje problem dla osi Y, czy dwa osobne silniki sterowane z jednego sygnału, czy wał na drugie koło zębate i zasilane z 1 silnika)
Z - śruba kulowa, wysokość regulowana przez układ THC (prawdopodobnie któryś ze strony Sponsora forum).
Podstawowy problem stanowią napędy, i tutaj szczególnie liczymy na Waszą pomoc. Chcielibyśmy zastosować układ ze sprzężeniem zwrotnym. Znacie może jakieś firmy, które kompletują silniki ze sterownikami. Może macie jakieś sprawdzone rozwiązania w tej dziedzinie? Wiadomo, cena jest dosyć ważnym kryterium, jednak jesteśmy w stanie dać trochę więcej aby wszystko chodziło jak należy.
Program - mamy macha 3, nakładka na plazmę (też kwestia przemyślenia, może wrykrys?).

Łożyskowanie - wałki z podporą (fi 20).

Łącznie na stół ze sterowaniem (bez źródła) chcielibyśmy przeznaczyć ok. 12000 zł.

Źródło - tutaj się zastanawiamy, ale chyba pójdziemy w stronę firmy hypertherm, powermax 65. Rozważamy tańsze 'szermanki', ale nigdzie nie podają parametru przebicia, i obawiamy się czy na pewno maszynki będą ładnie grały w zestawieniu z palnikiem maszynowym (chodzi o dorzucenie THC itp.). Ma ktoś doświadczenia z tańszymi palnikami w technologii CNC?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

Jak ładnie zrobisz bramę i nie będziesz chciał tego używać do frezowania to krokówki bez sprzężenia zwrotnego dają radę bez problemu. Nawet jedna duża na Y starczy.
Co do samego kupowania to popatrz na popularnym portalu aukcyjnym, ceny dużo lepsze od sponsora forum
Układ THC polecam od prokopcia, sam mam i jestem bardzo zadowolony.

Co do źródła to mogę napisać tylko tyle, że "szermanek" 120A z palnikiem maszynowym u mnie działa, szału nie ma, ale nie jestem bardzo doświadczonym operatorem, pewnie można wycisnąć coś więcej...

Witam.
Napędy - w zupełności wystarczą duże krokówki. Obszar roboczy od razu 1.5 x 3m i żaden inny. Prowadnice na wałkach będą wymagać utrzymania czystości, lepiej duże rolki (łożyska kulkowe zwykłe) biegnące po profilach hutniczych. To naprawdę wystarczy, tylko trzeba się postarać. Listwy zębate - OK. Źródło Hypertherm - u minie sprawdza się znakomicie, choć przyznaję, że nie pracowałem na innych. Palnik - można zdobyć maszynowy nie wielkich rozmiarów, to jest pomocne. I tu ciekawostka, warto zamocować palnik przegubowo, a nie tylko prostopadle do materiału. Bardzo się przydaje gdy walczymy ze skosem

Pozdro. Marek.

Dziękuję za podpowiedzi.
Tak więc, dalej przyjmujemy pole robocze 1500 x 3000, prawdopodobnie duże krokówki (rozważamy możliwość frezowania w mdf, plexi itp.). Są oferowane zestawy z krokówkami 12.6 Nm. Co do prowadnic z łożysk problem jest taki, że nie mamy dostępu do warsztatu w którym można takie rozwiązanie wykonać i testować, prawdopodobnie wylądujemy z gotowcem z portalu aukcyjnego (pozostanie zachowanie czystości w obrębie stołu).
Rama wsporcza będzie niezależna od stołu z materiałem, jednak mam małe pytanko: jak realizujecie płaskość profilu pod wałki z podporami (rura kwadratowa 80x80 lub 100x100). Spawać płaskownik, odpuszczać i frezować jak przy frezarkach (na długości 3m) czy jakieś podkładki itp.?

ja stosowałem jedną szynę hiwin`ga i dwa wózki do tego, z drugiej strony płaskownik szlifowany po którym jeździ wózek z łożyskami, płaskownik przykręcany do profili 100x100
napęd bramy na łańcuchach, z dwóch stron.
Y na szynach
Sterowniki 8A.


Przemyśl stół wodny, ja sobie pluję w brodę że nie zrobiłem od razu