Wymiarowanie gwintu wewnętrznego
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 26
- Rejestracja: 31 sty 2015, 20:40
- Lokalizacja: Traby
Re: Wymiarowanie gwintu wewnętrznego
Nie rozumiem pytania. Gwint jest zwymiarowany M32x1,5. Co do podcięcia to zgodnie ze sztuką trzeba je wymiarować ale jak trafi to na warsztat czy narzędziownie to tokarz i tak zrobi jak uważa i jak mu wygodnie. Sztuka dla sztuki
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8196
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Wymiarowanie gwintu wewnętrznego
Zrobi , nie zrobi ..... , zależy jaki tokarz.kasztan00126 pisze: ↑06 sie 2021, 07:17.... ale jak trafi to na warsztat czy narzędziownie to tokarz i tak zrobi jak uważa i jak mu wygodnie. Sztuka dla sztuki
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 258
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 08:23
Re: Wymiarowanie gwintu wewnętrznego
Czesiu zrobi podcięcie jakie uważa, ale w obecnych czasach coraz częściej robią jak w dokumentacji nawet jeśli jest zła (od biedy rozsądny dzwoni do konstruktora dopytać) - tokarz błędu nie popełnia bo taką dokumentację mu wydano, a z drugiej strony jak zrobi po swojemu to może detal pójdzie na złom i premii nie będzie...
Gwint wewnętrzny o ile nie jest przelotowy potrzebuje "wybiegu" na narzędzie - przyjrzyj się gwintownikowi początek jest stożkowy i aby dobrze naciął musi wejść na odpowiednią głębokość, lub jeśli gwint jest toczony potrzebny jest wybieg na nóż. Zatem konieczne jest przewidzenie podcięcia - podcięcia te są znormalizowane i możesz je zleźć w normach, w 99% przypadkach wystarczają ale bywa że konstruktor wprowadza swoje podcięcie. Gwint wewnętrzny wymiarujesz od cienkiej linii zarysu gwintu, nie ma potrzeby wymiarowania otworu wstępnego - wynika z geometrii gwintu. Podcięcie powstaje przed wykonaniem gwintu. Obecnie większość podcięć się wymiaruje, można podać rodzaj podcięcia wg normy ale dla tokarza/technologa to dodatkowe wyszukiwanie wymiarów - strata czasu.
Gwint wewnętrzny o ile nie jest przelotowy potrzebuje "wybiegu" na narzędzie - przyjrzyj się gwintownikowi początek jest stożkowy i aby dobrze naciął musi wejść na odpowiednią głębokość, lub jeśli gwint jest toczony potrzebny jest wybieg na nóż. Zatem konieczne jest przewidzenie podcięcia - podcięcia te są znormalizowane i możesz je zleźć w normach, w 99% przypadkach wystarczają ale bywa że konstruktor wprowadza swoje podcięcie. Gwint wewnętrzny wymiarujesz od cienkiej linii zarysu gwintu, nie ma potrzeby wymiarowania otworu wstępnego - wynika z geometrii gwintu. Podcięcie powstaje przed wykonaniem gwintu. Obecnie większość podcięć się wymiaruje, można podać rodzaj podcięcia wg normy ale dla tokarza/technologa to dodatkowe wyszukiwanie wymiarów - strata czasu.