

U Niemców to i tak wszystko jest lepsze jak im płacisz. A tak naprawdę "wszystko" jest dobre co ma wpływ na pracę silnika. Ja osobiście posiadając takie auto, raczej firmą za zachodniej granicy bym nie ufał - tym bardziej niemieckim. Moim zdaniem - ja bym tak zrobił - najpierw bym "porozmawiał" z miejscowymi ludźmi którzy takie rzeczy robią na co dzień - dokładnie chodzi o obróbkę stali, żeliwa, aluminium a później się skupił na regeneracji pompy oleju lub smarowania silnika.