Wymiana łożysk wałka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24
Wymiana łożysk wałka
Posiadam stary, dość spory wałek stopniowany o długości 80 cm , gdzie środek ma 40 mm, potem od środka są stopnie 35 mm na których siedzą łożyska z oprawami i potem kolejny - 30 mm na tarcze lub kamienie szlifierskie. Rozumiem, że chcąc wymienić łożyska nie obejdzie się bez pomocy tokarza w celu spasowania ich na wale? Wałek jest ruchomy, a w oprawach łożyska kulkowe.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1260
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wymiana łożysk wałka
zyx5050 pisze:Rozumiem, że chcąc wymienić łożyska nie obejdzie się bez pomocy tokarza w celu spasowania ich na wale
Czym różnią się łożyska, które chcesz założyć od tych, które są aktualnie? Przecież średnice łożysk, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne są znormalizowane. Zupełnie nie rozumiem do czego jest Ci potrzebny tokarz.
Pozdrawiam.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wymiana łożysk wałka
Gdyby nie ostatnie dwa słowa postu, to bym pomyślał,
że to o łożyska ślizgowe chodzi i tokarz musi Panewki dorobić...
że to o łożyska ślizgowe chodzi i tokarz musi Panewki dorobić...
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 209
- Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24
Re: Wymiana łożysk wałka
No to teraz jak je ściągnąć z wału? Prasy nie mam, aby je wycisnąć, wybijanie w imadle też nie da rady, bo mogę urwać kawałek stołu. Wyczyścić ze smaru i podgrzać lekko i jest szansa, że da radę wybić? Potem przy zakładaniu nowego też lekko podgrzać, aby łatwiej założyć?Robert_K pisze: ↑26 mar 2020, 12:12zyx5050 pisze:Rozumiem, że chcąc wymienić łożyska nie obejdzie się bez pomocy tokarza w celu spasowania ich na wale
Czym różnią się łożyska, które chcesz założyć od tych, które są aktualnie? Przecież średnice łożysk, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne są znormalizowane. Zupełnie nie rozumiem do czego jest Ci potrzebny tokarz.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4685
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wymiana łożysk wałka
Nigdy nie wal młotkiem w wałek ani tym bardziej w łożyska. Są ściągacze do łożysk które działają na zasadzie śruby, koszt maleńki w porównaniu do sensownej prasy (1000zł?).
W ostateczności możesz postawić na kawałku stali wał i uderzać łożysko przez rurkę i kawałek drewna. Ale to musi być centralnie, i z wyczuciem zwiększana siła uderzenia. Można też użyć podnośnika samochodowego zamiast prasy.
W ostateczności możesz postawić na kawałku stali wał i uderzać łożysko przez rurkę i kawałek drewna. Ale to musi być centralnie, i z wyczuciem zwiększana siła uderzenia. Można też użyć podnośnika samochodowego zamiast prasy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1260
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wymiana łożysk wałka
zyx5050 pisze:wybijanie w imadle też nie da rady, bo mogę urwać kawałek stołu
zyx5050 pisze:jest szansa, że da radę wybić?
Zdecyduj się kolego.
Jeśli nie masz prasy to kiepsko, Tłukąc młotkiem możesz sklepać czoło wału i potem możesz mieć problem jeśli nie z założeniem łożysk to z założeniem czegoś innego. Prasą byłoby to najlepiej zrobić. Jeśli masz w okolicy jakiś warsztat samochodowy to podejdź, zapytaj, może za marne kilka złotych wyprasują Ci te łożyska i zaprasują nowe.
Pozdrawiam.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 789
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Wymiana łożysk wałka
Co można dodać, Koledzy już napisali...
Na pewno nie stukać w ciężki wał podpierając łożyska - tak by się to wyciskało na prasie, ale ona działa statycznie, to nie młotek
Jeżeli można narazić te stare łożyska na zniszczenie (a pewnie można), to postawić wał pionowo i delikatnie, wkoło, stopniowo zbijać z niego łożyska; jeśli nie masz odpowiedniej rury, to trzeba wykonać "oprzyrządowanie", jakąś płytkę pomocniczą, z bocznym wybraniem na wał i wtedy zbijać łożyska symetrycznie specjalnie wykonanym rozwidlonym pobijakiem, niejako "stereofonicznie".
Nowe łożyska chyba najprościej będzie delikatnie i ostrożnie wbić za pośrednictwem odpowiedniej średnicy rury - ale z końcówką splanowaną na tokarce.
Podgrzać też można spróbować - wał ma stosunkowo dużą masę i pojemność cieplną, tak więc łożyska powinny się rozgrzać szybciej i bardziej, co powinno je nieco wyluzować na chłodniejszym wale.
Na pewno nie stukać w ciężki wał podpierając łożyska - tak by się to wyciskało na prasie, ale ona działa statycznie, to nie młotek

Jeżeli można narazić te stare łożyska na zniszczenie (a pewnie można), to postawić wał pionowo i delikatnie, wkoło, stopniowo zbijać z niego łożyska; jeśli nie masz odpowiedniej rury, to trzeba wykonać "oprzyrządowanie", jakąś płytkę pomocniczą, z bocznym wybraniem na wał i wtedy zbijać łożyska symetrycznie specjalnie wykonanym rozwidlonym pobijakiem, niejako "stereofonicznie".
Nowe łożyska chyba najprościej będzie delikatnie i ostrożnie wbić za pośrednictwem odpowiedniej średnicy rury - ale z końcówką splanowaną na tokarce.
Podgrzać też można spróbować - wał ma stosunkowo dużą masę i pojemność cieplną, tak więc łożyska powinny się rozgrzać szybciej i bardziej, co powinno je nieco wyluzować na chłodniejszym wale.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)