Wykonanie tarczy hamulcowej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2009, 16:28
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Wykonanie tarczy hamulcowej
Witam,
nigdzie nie znalazłem podobnego tematu więc piszę.
Zanosze sie z zamiarem wykonania kilku tarcz hamulcowych, do motocykla off-roadowego
KTM.
Zastanawiam sie tylko, z jakiej stalisie takie tarcze wykonuje, gdzies wyczytałem że zbliżona jest do 40H, jeżeli chodzi o obróbkę to chcę wyciąć kształty i reszte zostawić na magnesówkę.
pozdrawiam.
Wygląda to tak:
http://allegro.pl/ktm-tarcza-hamulcowa-i3459973749.html
nigdzie nie znalazłem podobnego tematu więc piszę.
Zanosze sie z zamiarem wykonania kilku tarcz hamulcowych, do motocykla off-roadowego
KTM.
Zastanawiam sie tylko, z jakiej stalisie takie tarcze wykonuje, gdzies wyczytałem że zbliżona jest do 40H, jeżeli chodzi o obróbkę to chcę wyciąć kształty i reszte zostawić na magnesówkę.
pozdrawiam.
Wygląda to tak:
http://allegro.pl/ktm-tarcza-hamulcowa-i3459973749.html
kto pyta-ten nie błądzi.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 307
- Rejestracja: 03 mar 2012, 12:04
- Lokalizacja: Częstochowa
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2009, 16:28
- Lokalizacja: Dzierżoniów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5772
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
O magnesówce zapomnij. Niech sobie stoi. Tarcza przecież musi być nie tylko płaska, ale prostopadła do osi, bo inaczej będzie ci biła. Tarcza musi być toczona i wyważana, chyba że wkładasz ją do chińskiego skuterka.
Materiał 20-40 złotych? A z czego chcesz ty tą tarczę zrobić? Bo ona musi być twarda, w przeciwnym wypadku szczęki ją zedrą. To bardzo odpowiedzialny detal i nie dziw się, że kosztuje tyle. Po prostu właśnie jest to koszt materiału. Do samochodów robi się tarcze ze staliwa sferoidalnego, ale do motocykli to powinna być bardzo odporna i wytrzymała stal, odporna na zmęczenie cieplne, duże obciążenia i przegrzania. Przecież całą energię kinetyczną ciebie i motocykla zamieniasz właśnie na ciepło. W przyrodzie nic nie ginie, a czasem trzeba awaryjnie zahamować. Po kilkuset cyklach tarcza z byle czego po prostu odkształci się, a nawet pęknie. I co wówczas? Wieczny odpoczynek?
Materiał 20-40 złotych? A z czego chcesz ty tą tarczę zrobić? Bo ona musi być twarda, w przeciwnym wypadku szczęki ją zedrą. To bardzo odpowiedzialny detal i nie dziw się, że kosztuje tyle. Po prostu właśnie jest to koszt materiału. Do samochodów robi się tarcze ze staliwa sferoidalnego, ale do motocykli to powinna być bardzo odporna i wytrzymała stal, odporna na zmęczenie cieplne, duże obciążenia i przegrzania. Przecież całą energię kinetyczną ciebie i motocykla zamieniasz właśnie na ciepło. W przyrodzie nic nie ginie, a czasem trzeba awaryjnie zahamować. Po kilkuset cyklach tarcza z byle czego po prostu odkształci się, a nawet pęknie. I co wówczas? Wieczny odpoczynek?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 115
- Rejestracja: 21 mar 2011, 11:46
- Lokalizacja: TST
A to bardzo ciekawe , bo ja myślałem że tarcze hamulcowe do samochodów robi się z żeliwa. Oczywiście pomijam ceramikę w samochodach sportowych.jasiu... pisze: Do samochodów robi się tarcze ze staliwa sferoidalnego, ale do motocykli to powinna być bardzo odporna i wytrzymała stal, odporna na zmęczenie cieplne, duże obciążenia i przegrzania.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 307
- Rejestracja: 03 mar 2012, 12:04
- Lokalizacja: Częstochowa
ja bym nie wsiadł na crosa z tarczami własnej produkcji 
pęknie wpadnie między szprychy i kwiotki wachasz ...
koła zamachowe do aut też ludzie sobie podtaczali żęby zwiekszyć osiągi...
a zgadnij w kogo trafiało póżniej to koło
-patrz budowa silnika 
ile to przykładów w przyrodzie rozwalonych tarcz samochodowych bo sobie ktoś postanowił je "stuningować " na frezarce i ponacinał/ ponawiercał.. kupił za 40 pln i przerabiał na wzór tarczy za 300-400 pln ;]
sam sobie wyobraź jakie mogą być konsekwencje ..

pęknie wpadnie między szprychy i kwiotki wachasz ...
koła zamachowe do aut też ludzie sobie podtaczali żęby zwiekszyć osiągi...
a zgadnij w kogo trafiało póżniej to koło


ile to przykładów w przyrodzie rozwalonych tarcz samochodowych bo sobie ktoś postanowił je "stuningować " na frezarce i ponacinał/ ponawiercał.. kupił za 40 pln i przerabiał na wzór tarczy za 300-400 pln ;]
sam sobie wyobraź jakie mogą być konsekwencje ..
Pozdrawiam Michał
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5772
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Psikus pisze:A widzisz! Różnica pomiędzy żeliwem i staliwem jest jedna. Chodzi o zawartość węgla. W staliwach nie przekracza ona z reguły 1.5 procent (w żeliwach ponad 2). I w tarczach poważnych producentów ilość tego węgla się redukuje (i tak w sumie musi się on wytrącić w formie kulek grafitu w tym rodzaju staliwa). Stąd potocznie mówi się o żeliwach, ale powinno być to staliwo, choć żeliwo sferoidalne również spełnia wymagania wytrzymałościowe.jasiu... pisze: bo ja myślałem że tarcze hamulcowe do samochodów robi się z żeliwa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7615
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Z tego co mnie uczono to z żeliwa sferidalnego bardziej robi sie rzeczy typu tuleje cylindrowe, natomiast tarcze hamulcowe to przeważnie żeliwo szare, z resztą jest spora różnica w toczeniu cylindrów a tarcz.... Moze jakieś szlachetniejsze tarcze to i zeliwo lepsze, ale te pospolite to szczerze mówiąc sporo pyłu przy toczeniu...jasiu... pisze: I w tarczach poważnych producentów ilość tego węgla się redukuje (i tak w sumie musi się on wytrącić w formie kulek grafitu w tym rodzaju staliwa). Stąd potocznie mówi się o żeliwach, ale powinno być to staliwo, choć żeliwo sferoidalne również spełnia wymagania wytrzymałościowe.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5772
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
No właśnie dlatego, że grafit się wytrącił (nie jest związany np. w cementycie) i jeśli go odsłaniamy, to on wyskakuje z miejsc, gdzie się wytrącił. I dobrze zauważyłeś, czasem tarcze wytrzymują kupę kilometrów, a czasem po kilkunastu tysiącach dobrze byłoby je wymienić. Teraz już wiesz dlaczego. Rodzaj materiału.IMPULS3 pisze:szczerze mówiąc sporo pyłu przy toczeniu...