wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 cze 2022, 21:34
wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
Cześć!
Zwracam się do Was z pewnym problemem. Dla niektórych może będzie to pomysł na biznes.
W Europie wciąż jeżdżą miliony motocykli / samochodów z gaźnikami. Wiadomo, że na początku lat 2000 wtryski zaczęły wypierać gaźniki. Więc pojazdy starszego typu mają już ponad 20 lat i zaczynają się pierwsze poważne awarie. W Polsce nie ma zakładu, który zajmuje się precyzyjną regeneracją gaźników. Naprawy ograniczają się do ich mycia i wymiany rozmaitych części, jeszcze dostępnych.
Ogromna część gaźników motocyklowych posiada mosiężne zawory iglicowe, które instalowane są na stałe w obudowach. Ich wyrobienie powoduje, że gaźnik zaczyna zalewać paliwem cylindry i pojazd nie może odpalić. W praktyce pojazd taki staje się bezużyteczny. Wymiana polega na kupnie nowych gaźników, co w wielu wypadkach jest nieopłacalne, bo potrafią kosztować 5000 - 20 000 zł!
I mnie spotkał ten problem. Akurat skusiła mnie próba naprawy za pomocą kulki łożyskowej:
Okazało się, że 1 gniazdo (na 4) po uderzeniu zapadło się w obudowie, czego nie przewidziałem. Teraz jest to totalny armagedon.
Czy byłaby osoba chętna mi pomóc w wykonaniu nowych gniazd i osadzeniu ich w gaźnikach? Potrzebne 4, być może później 8.
Zawór który w nich pracuje wygląda tak:
https://motogar.pl/sklep/czesci-suzuki/ ... sklep.html
Ma ok 5mm średnicy i 14 mm długości. Precyzja wykonania musi być duża, ponieważ każdy nadmierny wyciek paliwa oznacza, że trafi ono do oleju silnikowego, rozcieńczy go i spowoduje zatarcie silnika. Bardzo łatwo jest sprawdzić czy praca się udała. Wystarczy podpiąć pod przewód paliwowy dopływ paliwa, odczekać kilka min i sprawdzić czy z jakiejkolwiek części gaźnika coś cieknie. Nie powinno nic.
Z góry dziękuję!
Zwracam się do Was z pewnym problemem. Dla niektórych może będzie to pomysł na biznes.
W Europie wciąż jeżdżą miliony motocykli / samochodów z gaźnikami. Wiadomo, że na początku lat 2000 wtryski zaczęły wypierać gaźniki. Więc pojazdy starszego typu mają już ponad 20 lat i zaczynają się pierwsze poważne awarie. W Polsce nie ma zakładu, który zajmuje się precyzyjną regeneracją gaźników. Naprawy ograniczają się do ich mycia i wymiany rozmaitych części, jeszcze dostępnych.
Ogromna część gaźników motocyklowych posiada mosiężne zawory iglicowe, które instalowane są na stałe w obudowach. Ich wyrobienie powoduje, że gaźnik zaczyna zalewać paliwem cylindry i pojazd nie może odpalić. W praktyce pojazd taki staje się bezużyteczny. Wymiana polega na kupnie nowych gaźników, co w wielu wypadkach jest nieopłacalne, bo potrafią kosztować 5000 - 20 000 zł!
I mnie spotkał ten problem. Akurat skusiła mnie próba naprawy za pomocą kulki łożyskowej:
Okazało się, że 1 gniazdo (na 4) po uderzeniu zapadło się w obudowie, czego nie przewidziałem. Teraz jest to totalny armagedon.
Czy byłaby osoba chętna mi pomóc w wykonaniu nowych gniazd i osadzeniu ich w gaźnikach? Potrzebne 4, być może później 8.
Zawór który w nich pracuje wygląda tak:
https://motogar.pl/sklep/czesci-suzuki/ ... sklep.html
Ma ok 5mm średnicy i 14 mm długości. Precyzja wykonania musi być duża, ponieważ każdy nadmierny wyciek paliwa oznacza, że trafi ono do oleju silnikowego, rozcieńczy go i spowoduje zatarcie silnika. Bardzo łatwo jest sprawdzić czy praca się udała. Wystarczy podpiąć pod przewód paliwowy dopływ paliwa, odczekać kilka min i sprawdzić czy z jakiejkolwiek części gaźnika coś cieknie. Nie powinno nic.
Z góry dziękuję!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2341
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
Masz zdjęcie takiego gniazda, ale wyjętego z gaźnika? iglice są do dostania czy też trzeba dorabiać?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5772
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
A tego się nie da wzajemnie docierać? Choćby wiertarka, pasta ścierna i powinno gniazdo do iglicy pasować. Właśnie czy nie jest możliwa regeneracja starych gniazd, poprzez powiększenie (minimalne) ich średnicy i zastosowanie nadwymiarowych iglic, jak nie przymierzają nadwymiarowych tłoków po szlifie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7616
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
Dodane 2 minuty 8 sekundy:
Nic tam nie trzeba docierać. Ten zaworek ma tę stożkową część wykonaną z gumy i sam się dostosowuje do gniazda.
I dziala dobrze chyba ze ktoś żle ma ustawiony poziom w komorze pływaka.
I dziala dobrze chyba ze ktoś żle ma ustawiony poziom w komorze pływaka.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
co ty gadasz tam o precyzji i że ci się paliwo dostanie z gaźnika do silnika i się zatrze. nie ma takiej możliwości bo w każdej komorze pływakowej masz rurkę nadmiarową i to co jest ponad poleci na ziemie wężykiem.
Gniazdo się prosto "regeneruje" i precyzja nie jest potrzebna, wierzchołek twojego zaworka iglicowego jest z gumy - nie niszczy on gniazda iglicowego chocby 50 lat motocykl miał, chyba że jakiś fachowiec właśnie próbował coś tam gmerać i poprawiać, więc w większości przypadków wystarcza czyszczenie gumową ściernicą polerską. Oddaj gaźnik osobie kompetentnej i naprawi ci to.
Ten gość z YT to jakiś amator, jak można stożkowe gniazdo naprawiać kulką wbijając ją w gniazdo? jak w ogóle mogłeś posłuchać tego wariata??
przecież nawet jeśli masz metalowy zaworek iglicowy, to wystarczyło z takiego zaworka zrobić docierak na paście zaworowej wpuścić w gniazdo i wyprowadzić i już byłoby git..ajj szkoda w ogóle gadać, ręce same opadywują.
PS. w polsce nie ma zakładów regeneracji gaźników? są.. bo chłopaki regenerują webery do starych lanciii fiatów, ferrari, lamborghini. Motocyklowy gaźnik to sobie każdy ogarnie bo tam nic w nim nie ma.
Gniazdo się prosto "regeneruje" i precyzja nie jest potrzebna, wierzchołek twojego zaworka iglicowego jest z gumy - nie niszczy on gniazda iglicowego chocby 50 lat motocykl miał, chyba że jakiś fachowiec właśnie próbował coś tam gmerać i poprawiać, więc w większości przypadków wystarcza czyszczenie gumową ściernicą polerską. Oddaj gaźnik osobie kompetentnej i naprawi ci to.
Ten gość z YT to jakiś amator, jak można stożkowe gniazdo naprawiać kulką wbijając ją w gniazdo? jak w ogóle mogłeś posłuchać tego wariata??

PS. w polsce nie ma zakładów regeneracji gaźników? są.. bo chłopaki regenerują webery do starych lanciii fiatów, ferrari, lamborghini. Motocyklowy gaźnik to sobie każdy ogarnie bo tam nic w nim nie ma.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
kubgsx pisze: W Polsce nie ma zakładu, który zajmuje się precyzyjną regeneracją gaźników.
Nie kłam kolego bo są - Tylko dobrze poszukaj
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1261
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
IMPULS3 pisze:Ten zaworek ma tę stożkową część wykonaną z gumy
szopenn pisze:Gniazdo się prosto "regeneruje" i precyzja nie jest potrzebna, wierzchołek twojego zaworka iglicowego jest z gumy
Myślę że tu nie chodzi o zaworek, który kontroluje napełnianie komory pływaka. Według mnie chodzi raczej o iglice w przepustnicy, tam i gniazdo i iglica są mosiężne:
https://gmoto.pl/iglica--zabezpieczenie ... DuEALw_wcB
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7616
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
Robert_K pisze:Myślę że tu nie chodzi o zaworek, który kontroluje napełnianie komory pływaka.
Ale to taki link z zaworkiem podał autor tematu wiec i ja o takim napisałem. Choć nie ważne, bo autor nie zagląda,temat stary, może po prostu chciał wkleić linka i jest zadowolony.

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
- Lokalizacja: lubelskie
Re: wykonanie gniazda zaworka iglicowego - być może pomysł na biznes
Witam.
Swego czasu rownież z tym tematem walczyłem. w moim przypadku zakupiłem gniazdo o większej średnicy zew z zaworkiem , z zewnatrz stoczyłem, rowek pod oring i na gorąco wprasowałem, można by też zrobić gwint w korpusie gażnika i gniazdo gwintowane aby dało się w prosty sposób ustalać poziom podkładkami ale to już wyższa szkoła jazdy i czy starczy materiału w korpusie na taki zabieg .
Co do zalewania to pomyśl nad wstawieniem zaworu podcisnieniowego miedzy zbiornik a gazniki, same zaworki przy dłuższym postoju lubią puszczać a że w niektórych przelew jest wyżej niż króciec to niestety idzie benzyna w cenie złota do oleju
Pozdro.
Swego czasu rownież z tym tematem walczyłem. w moim przypadku zakupiłem gniazdo o większej średnicy zew z zaworkiem , z zewnatrz stoczyłem, rowek pod oring i na gorąco wprasowałem, można by też zrobić gwint w korpusie gażnika i gniazdo gwintowane aby dało się w prosty sposób ustalać poziom podkładkami ale to już wyższa szkoła jazdy i czy starczy materiału w korpusie na taki zabieg .
Co do zalewania to pomyśl nad wstawieniem zaworu podcisnieniowego miedzy zbiornik a gazniki, same zaworki przy dłuższym postoju lubią puszczać a że w niektórych przelew jest wyżej niż króciec to niestety idzie benzyna w cenie złota do oleju

Pozdro.