Ponieważ nie jest to mały wydatek umów się i niech przy tobie wytną jakieś
detale sam porównasz.
My używamy drążarek drutowych chińskich od początku lat 90 i jest ok.
Nie odpowiem czy Polską czy Chińską.
Ale posuw 200x180mm (Chinka 350x300mm)
Wysokość obrabianego detalu 120mm (Chinka do 400mm)
Ciężar obrabianego detalu 100kg (Chinka 180kg)
Chinka w ogóle jest masywniejszą maszyną.
Koszty eksploatacji ogromna różnica na korzyść produktu wschodniego.
Chinka jest na drut molibdenowy Polska drut mosiężny
Podsumowanie jak nie sprawdzisz to nie będziesz wiedział.
Dodam że dotychczas Chinka ta najtańsza kosztowała około 30 tys. USD
i dylemat był czy kupić polską czy dorzucić i kupić Chinkę.
Skąd ta cena - rewolucja rynku i to od niedawna.