Witam,
Chcę kupić jedną z tych 3 wkrętarek. Jeżeli chodzi o jakość wykonania, to po obejrzeniu wkrętarek wydaje mi się, że DEDRA jest solidnie, dokładnie wykonana. Ten BLACk DECKER wydaję się być wykonana z taniego plastiku. ale w końcu B&D to chyba wyższa półka niż DEDRA. W tym samym sklepie jest jeszcze GRAPHITE.
Proszę o małą analizę. Przeznaczenie sprzętu-hobbystyczne: praca 1xw tygodniu ~4 godz - głównie drewno dąb/jesion, małe otwory w blasze o gr. max 1mm
DERDA 18V li-on DED7883 - 268 zł
Typ akumulatorowa
Napięcie [V] 18
Obroty 0-400 / 0-1500 obr./min
Uchwyt 10 mm wiertarski
Akumulator 1 bateria Li-Ion 1.3 Ah
Funkcje regulacja momentu obrotowego 21+1, elektroniczna regulacja prędkości, obroty prawe-lewe
Czas ładowania 1h
Opakowanie walizka
Uwaga oświetlenie pola pracy LED
Dodatkowe informacje maks. moment obrotowy 20Nm, 22 możliwości nastawu momentu obrotowego, wskaźnik poziomu naładowania akumulatora
BLACK DECKER 14,4V/1.3Ah EGBL 14K-QW - 359 zł
Napięcie zasilania 14.4 V
Typ akumulatora Li-Ion
Pojemność akumulatora 1.3 Ah
Typ uchwytu 2-tulejowy
Wielkość uchwytu 10 mm
Liczba nastawień momentu obr. 11
Sprzęgło momentu obrotowego
Maks. średnica wiercenia w drewnie 25 mm
Maks. średnica wiercenia w stali 10 mm
Miękki uchwyt
Obroty w lewo
Prędkość bez obciążenia 0-650 obr./min
Maks. moment obr. 12 / 23 Nm
GRAPHITE 14,4/1.3Ah 58G116 ~ 225 zł
Prędkość obrotowa I bieg: 0-350 obr./ min; II bieg: 0-1000 obr./min
Regulacja momentu obrotowego 23+1
Moment dokręcenia 18 Nm
Czas ładowania 4 do 5 godz.
Wyposażenie akumulator - 2 szt., ładowarka - 1 szt., stacja naładowcza - 1 szt.
wkrętarka DEDRA DED7883 / BLACK DECKER EGBL 14K-QW
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 83
- Rejestracja: 07 paź 2014, 23:48
- Lokalizacja: warszawa
To wszystko jest made in PRC, ale gdybym już miał brać, to imho Dedra jest najlepszym rozwiązaniem. Ma akumulator 18V litowo-jonowy, i obroty nadające się do wiercenia.
BTW, 4 godziny w twardym drewnie(chyba, że to 2 wkręty przez 4 godziny;)) to raczej z międzyładowaniami. Tego nawet moja SFH 144-A na jednym aku nie uciągnie
BTW, 4 godziny w twardym drewnie(chyba, że to 2 wkręty przez 4 godziny;)) to raczej z międzyładowaniami. Tego nawet moja SFH 144-A na jednym aku nie uciągnie

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1119
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
- Lokalizacja: Ełk
Do zastosowań hobbystycznych (najczęściej na warsztacie) najpraktyczniejsze są narzędzia zasilane z sieci ( kablem).
Mam trochę lat i spraktykowałem to, że kiedy sporadycznie potrzeba, to przeważnie akumulator rozładowany, albo zupełnie rozładowany, bo długo nie był używany.
Ale , każdy do tego "dorośnie" i sam oceni.
Narzędzia akumulatorowe, są dla fachowców, którzy nimi na życie zarabiają.
Mam trochę lat i spraktykowałem to, że kiedy sporadycznie potrzeba, to przeważnie akumulator rozładowany, albo zupełnie rozładowany, bo długo nie był używany.
Ale , każdy do tego "dorośnie" i sam oceni.
Narzędzia akumulatorowe, są dla fachowców, którzy nimi na życie zarabiają.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 264
- Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
- Lokalizacja: Kraków