Wiertła na płytki wymienne
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 lut 2016, 11:31
- Lokalizacja: hartowiec
Wiertła na płytki wymienne
Witam.
Mam problem w zakładzie pojawiły się wiertła na płytki wymienne firmy Walter kierownik naciska aby zacząć je stosować lecz nigdzie nie potrafię znaleźć parametrów skrawania. Głównie na tę chwilę chodzi mi o wiertło o średnicy fi 52. Oraz czy jest bezpieczne korzystanie z niego na głębokości do 300 mm bez chłodzenia wewnętrznego.
Pozdrawiam czekam na odp.
Mam problem w zakładzie pojawiły się wiertła na płytki wymienne firmy Walter kierownik naciska aby zacząć je stosować lecz nigdzie nie potrafię znaleźć parametrów skrawania. Głównie na tę chwilę chodzi mi o wiertło o średnicy fi 52. Oraz czy jest bezpieczne korzystanie z niego na głębokości do 300 mm bez chłodzenia wewnętrznego.
Pozdrawiam czekam na odp.
Tagi:
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 70
- Rejestracja: 29 sty 2016, 19:24
- Lokalizacja: Wrocław
Parametry do jakiego materiału?
Nie lecialbym takim bez chłodzenia wcale. Generalnie to one maja robić na wjazd-wyjazd bez lamania wiora, a on ma uciekać wraz z wodą która podawana jest wprost na miejsce styku płytki z materiałem. W przeciwnym razie zużycie płytek będzie większe w najlepszym wypadku a w najgorszym walnie Ci płytka w środku czego prawdopodobnie nawet nie uslyszysz do momentu az sobie zespawasz wiertło z detalem. Tak więc ryzyko jest duże moim zdaniem, zwłaszcza że piszesz aż o 300 mm. Sprawdź też czy wiertlo ma odpowiednią długość tj nie czy się zmieści a czy będą jeszcze miały gdzie wiory uciekać, bo jak nie daj boże wchodzi aż "po same jaja" to takie zbite wiory też Ci go są w stanie zakleszczyc.
Nie lecialbym takim bez chłodzenia wcale. Generalnie to one maja robić na wjazd-wyjazd bez lamania wiora, a on ma uciekać wraz z wodą która podawana jest wprost na miejsce styku płytki z materiałem. W przeciwnym razie zużycie płytek będzie większe w najlepszym wypadku a w najgorszym walnie Ci płytka w środku czego prawdopodobnie nawet nie uslyszysz do momentu az sobie zespawasz wiertło z detalem. Tak więc ryzyko jest duże moim zdaniem, zwłaszcza że piszesz aż o 300 mm. Sprawdź też czy wiertlo ma odpowiednią długość tj nie czy się zmieści a czy będą jeszcze miały gdzie wiory uciekać, bo jak nie daj boże wchodzi aż "po same jaja" to takie zbite wiory też Ci go są w stanie zakleszczyc.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 mar 2008, 11:30
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
ja robię wiertłami fi 23,5 19,5 i 15,5 i też nie mam chłodzenia przez wrzeciono, ale nie wiercę głębiej jak 70mm to mam 1500 obrotów i posuw ok 25. Oczywiście ma ono cały czas się zagłębiać w przeciwieństwie do zwykłych wierteł, gdzie przełamujesz wiór. Przy 300mm głębokości nie odważyłbym się chyba bez chłodzenia wiercić
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 70
- Rejestracja: 29 sty 2016, 19:24
- Lokalizacja: Wrocław
Z życia wzięte u mnie to fi39 na 180mm S750 F50. Tylko te parametry to wiadomo, raz jest sztywno zamocowane, raz wisi w powietrzu, o różnych materiałach nie wspominając. Dlatego trzeba wysłuchać co ma maszyna do powiedzenia w tej sprawie tak jak wyżej pisalem.
Bez chłodzenia nie wiem czy bym puścił, rozumiem jak nie ma to nie ma, ale weglik idzie najlepiej jak ma lane przed siebie. Pewnie bym musiał wiercic w pampersie
Bez chłodzenia nie wiem czy bym puścił, rozumiem jak nie ma to nie ma, ale weglik idzie najlepiej jak ma lane przed siebie. Pewnie bym musiał wiercic w pampersie

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5766
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
To doskonałe wiertła, ale muszą mieć chłodzenie wewnętrzne. Jak raz się przekonasz, jak to idzie, nie wrócisz do innych.
Ot średnica np. 82 mm, posuw 0.1 mm/obrót obroty 250-300 i idzie w pełnym materiale jak w masło. Ważne - żadnego nakiełka, żadnego wiercenia mniejszym wiertłem, od razu pełnym! Aha, maszyna musi być sztywna. Ja mam takie na konwencjonalnej tokarce. Zamocowane w imaku szybkozmiennym podobnym do tego: https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 14-84-9024 z tyłu wężykiem doprowadzone chłodzenie z pompki.
Ot średnica np. 82 mm, posuw 0.1 mm/obrót obroty 250-300 i idzie w pełnym materiale jak w masło. Ważne - żadnego nakiełka, żadnego wiercenia mniejszym wiertłem, od razu pełnym! Aha, maszyna musi być sztywna. Ja mam takie na konwencjonalnej tokarce. Zamocowane w imaku szybkozmiennym podobnym do tego: https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anz ... 14-84-9024 z tyłu wężykiem doprowadzone chłodzenie z pompki.