#22
Post
napisał: pavyan » 07 sty 2020, 16:32
Obejrzyj stożek zewnętrzny - powinieneś znajdziesz jakieś skaleczenia, stuknięcia, wypływki od uderzeń, rdzę.
One podpierają punktowo i obie części nie przylegają całą powierzchnią - trzeba to zlikwidować, ale delikatnie: pilnikiem zwykłym, może diamentowym, może papierem ściernym na twardej podkładce.
Obmacaj stożek wewnętrzny - także może mieć występy, może "kępki" rdzy - to trzeba także zlikwidować.
Można lekko ręcznie przeczyścić rozwiertakiem-wykończakiem Morse (lekko, bo najprawdopodobniej stożek jest hartowany powierzchniowo lub w objętości), można też przeczyścić papierem ściernym na obrotach (tylko palca sobie nie ukręć, lepiej papier umieścić na jakimś wałeczku drewnianym, a idealnie na stożku drewnianym o zbieżności ok. 3°).
Jeżeli stożek zewnętrzny jest skrzywiony - to tylko wymiana; są takie dostępne w handlu: z jednej strony stożek Morse'a odpowiedni do Twojego wrzeciona, z drugiej stożek skrócony typu B (odpowiedni do uchwytu).
Istnieją różne kombinacje.
PS: Żeby stabilnie obsadzić stożek w otworze wrzeciona, skręć szczęki tak by nie wystawały z uchwytu, podłóż na podstawę maszyny jakiś prostopadły klocek metalowy i mocno kilka razy dociśnij wajchą uchwyt do tego klocka (może byś lekkie stuknięcie).
Takie działanie z reguły dobrze zaciska stożek w gnieździe.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)