No tak, ten stół wygląda solidnie. Bawiłem się w zaprojektowanie własnej frezarki na bazie kupnego stołu krzyżowego. Byłem nawet w sklepie ze specjalnymi liniałami, łożyskami i w ogóle całą masą różnego sprzętu. Wyliczyłem sobie mniej wiecej koszta tego, ale brakuje mi do wyliczeń paru poprzecznic (tak to sobie nazwałem bo nie znam terminologii) Niestety z braku skanera nie dam rady wkleić, ale postaram się zrobić rysunek... w Paincie... I go wkleić.
EDIT: No to wygląda to tak:
frezarka
Proszę się nie śmiać, wiem że jest to mało dokładne, nie jestem profesjonalnym projektantem, chodziło mi raczej o to żeby można było zobaczyć o co chodzi, i mam nadzieję, że mi się to udało. Trochę wyjaśnień:
1. To co wcześniej nazwałem poprzecznicą można sobie wyobrazić jako półkę w kierownicy motoru, która wykonana na planie trójkąta równobocznego. Poruszą się ona po 3 pionowych wałkach (założyłem sobie średnicę tych wałków na 20 mm, są to precyzyjne wałki firmy INA, ze stali łożyskowej, hartowane na głębokość 2 mm) W krańcowych otworach(tych przy kątach trójkąta) miałyby się znajdować łożyska o wewnętrznej równej 20mm. W otworze środkowym miałby być gwint wewnętrzny lub też jakaś wymienna część z tym gwintem.Takich półek potrzebne mi są 2, między nimi umocować chciałbym silnik na jakimś nieruchomym ramieniu, którego na planie jeszcze nie ma.
2. Druga półka byłaby tą nieruchomą, na szczycie wałków. Zewnętrzne otwory łączyłyby wałki w sztywną całość, wewnętrzny otwór jest na łożysko do śruby napędowej osi Z (?).
EDIT 2: Zapomniałem o ramie. Rama pokręcana , ponitowana i wreszcie pospawana z prostokątnych profili. W zasadzie wystarczy chyba żeby podstawa mieściła się w prostokącie 1x1,5 metra. Na końcu najdłuższego ramienia krzyża (bo taki kształt ma podstawa ramy) znajdowałby się blok o kształcie graniastosłupa, spełniający rolę usztywnienia wałków, które przechodziłyby ten blok oraz ramę na wylot, podtrzymywane śrubami. Wszystko jeszcze na wszelki wypadek usztywnione kształtkami nitowanymi do ramy.
Dobra, nie wiem czy to ma jakiś sens co napisałem, ale mam nadzieję że w miale zrozumiale się wypowiadam

Komentarze mile widziane. Pozdrawiam