Wiertarka do głębokich otworów
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 19:14
- Lokalizacja: Poznań
Wiertarka do głębokich otworów
To mój pierwszy post na tym forum , więc witam wszystkich serdecznie .
Od jakiegoś czasu poszukuję maszyny która za pomocą sednika wywierci otwór o głębokości 10cm
Są oczywiście wiertarki poziome lecz stanowczo wolę coś w stylu silnik z głowicą wiertarską plus jakieś sanki na których zamontuje imadlo krzyżowe .Pytanie jak rozwiązać problem docisku do sednika kawałka drewna ,drewno bardzo twarde z reguły egzotyki .Nie wyobrażam sobie stania za maszyną i napierania na nią. Próbowałem przerobić tokarke tsa 16 ale poległem
I teraz pytanie za 100pkt czy znajdzie się osoba chętna która podejmie się wykonania takiego urządzenia budżet 2 do 2.5k lub osoba z Poznania okolic w odległości do 200km która dysponuje zapleczem do wykonania takiego urządzenia i może wtedy wspólnymi siłami coś uda się zdziałać.
W skrócie chodzi o wiertarke poziomą która będzie miała ruchomą tylko jedną oś w kierunku wiertła posuw musi być 10cm napięcie zasilania 230V
Od jakiegoś czasu poszukuję maszyny która za pomocą sednika wywierci otwór o głębokości 10cm
Są oczywiście wiertarki poziome lecz stanowczo wolę coś w stylu silnik z głowicą wiertarską plus jakieś sanki na których zamontuje imadlo krzyżowe .Pytanie jak rozwiązać problem docisku do sednika kawałka drewna ,drewno bardzo twarde z reguły egzotyki .Nie wyobrażam sobie stania za maszyną i napierania na nią. Próbowałem przerobić tokarke tsa 16 ale poległem
I teraz pytanie za 100pkt czy znajdzie się osoba chętna która podejmie się wykonania takiego urządzenia budżet 2 do 2.5k lub osoba z Poznania okolic w odległości do 200km która dysponuje zapleczem do wykonania takiego urządzenia i może wtedy wspólnymi siłami coś uda się zdziałać.
W skrócie chodzi o wiertarke poziomą która będzie miała ruchomą tylko jedną oś w kierunku wiertła posuw musi być 10cm napięcie zasilania 230V
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 19:14
- Lokalizacja: Poznań
Sednik, wiertło puszkowe po prostu wiertło .
Z tokarką nie wyszło mimo zmiany zębatek w napędzie posuwu posuw jest za szybki przy przełożeniu pasów klinowych na najniższe obroty wiertło za wolno pracuje więc kwestia obrotów generalnie mogę to rozwiązać poprzez dołożenie osobnych kół pasowych i dołożenie osobnego silnika do obsługi posuwu sam napęd nie jest dla mnie problemem ale nie mam zielonego pojęcia jak umieścić na tej tokarce imadlo problem w tym że wiertło ma fi20mm jakiekolwiek imadlo będzie za wysokie .
Ps. W głowicy tokarki wiertło a materiał nieruchomy , wiercenie w klocku o wymiarach 100/28/38mm
Z tokarką nie wyszło mimo zmiany zębatek w napędzie posuwu posuw jest za szybki przy przełożeniu pasów klinowych na najniższe obroty wiertło za wolno pracuje więc kwestia obrotów generalnie mogę to rozwiązać poprzez dołożenie osobnych kół pasowych i dołożenie osobnego silnika do obsługi posuwu sam napęd nie jest dla mnie problemem ale nie mam zielonego pojęcia jak umieścić na tej tokarce imadlo problem w tym że wiertło ma fi20mm jakiekolwiek imadlo będzie za wysokie .
Ps. W głowicy tokarki wiertło a materiał nieruchomy , wiercenie w klocku o wymiarach 100/28/38mm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
jeśli można to narysuj - albo fotki jakieś .
a do posuwu to pewnie że daj osobny silnik - najlepiej dc z regulacją obrotów.
imadło zamiast imaka - chyba że materiał się nie mieści.
toczę w drewnie egzotycznym ( heban , palisander ) i faktycznie bywa różnie - jak narzędzie jest tępe.
ale za to palisander fajnie pachnie.
pozdrawiam.
jeśli można to narysuj - albo fotki jakieś .
a do posuwu to pewnie że daj osobny silnik - najlepiej dc z regulacją obrotów.
imadło zamiast imaka - chyba że materiał się nie mieści.
toczę w drewnie egzotycznym ( heban , palisander ) i faktycznie bywa różnie - jak narzędzie jest tępe.
ale za to palisander fajnie pachnie.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 19:14
- Lokalizacja: Poznań
No właśnie z tym imadlem jest problem gdybym go rozwiązał było by po sprawie nie mam zielonego pojęcia jak to imadlo zamocować jedyne co mi przychodzi do głowy to zakup jakiegoś naprawdę niskiego imadla i zespawanie go razem z tym co jeździ jeżeli takie istnieją zależy mi żeby zachować regulację prawo lewo na tym czymś co jedzie w kierunku głowicy przepraszam ale nie mam pojęcia jak to się fachowo nazywa ,imadło musialo by mieć wysokość maksymalnie 1cm więc nie wiem czy jest sens dalej bawić się z tą tokarka .czy nie lepiej coś nowego stworzyć . fotki z chęcią jutro wrzuce jak tylko dotrę do warsztatu .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
wrzuć - chyba się nie rozumiemy.
swoją drogą - szkoda tokarki na takie przeróbki - aż się serce kraje.
wrzeciono jest na panewkach - na łożyskach było by lepsze.
pozdrawiam.
dodając -
co istotne - co to jest ?
jak deska to czy ma być wiercone od czoła, z góry , z boku ?
to samo jak mniejsze coś - klocek - jakie wymiary.
to chyba warunkuje całość .
no i czy zawsze to samo ? - proporcje.
wrzuć - chyba się nie rozumiemy.
swoją drogą - szkoda tokarki na takie przeróbki - aż się serce kraje.
wrzeciono jest na panewkach - na łożyskach było by lepsze.
pozdrawiam.
dodając -
co istotne - co to jest ?
jak deska to czy ma być wiercone od czoła, z góry , z boku ?
to samo jak mniejsze coś - klocek - jakie wymiary.
to chyba warunkuje całość .
no i czy zawsze to samo ? - proporcje.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 19:14
- Lokalizacja: Poznań


Posiadam taką tokarkę lecz mam problem z doborem jakiegoś uchwytu na klocek
Klocki zawsze takie same i głębokość taka sama sedniki zamawiam zawsze długie więc z głębokością problemów brak . Potrzebuje zachować w tokarce regulację lewo prawo żeby móc klocek przesuwać w granicach 1,5cm lewo /prawo gdyż szykuję się do zmiany wymiarów klocka


W tym momencie tzn od jakiegoś roku używam marketowej wiertarki która ma skok 60mm po wjechaniu wiertłem (sednikiem) na 6 cm odkręcam stolik podnoszę go przykręcam i jadę dalej ,jest to strasznie upierdliwe bo stolik lata na lewo i prawo i nie zawsze ustawi się idealnie i wewnątrz otworu potrafi się zrobić uskok a otwór musi mieć idealnie fi20mm +/- 0,1mm
Docelowo jak najbardziej mogła by być wiertarka kolumnowa ze skokiem 10cm lecz niestety budżet to 2-2,5k więc nic sensownego nie widzę a nie jeden dzień już przesiedziałem na goglach żeby cokolwiek znaleźć , chyba że źle szukam .
cały czas zastanawiam się nad wiertarką poziomą do tego celu ,jednak boję się o precyzje tego urządzenia chodzi o dokładność do 0,1mm
podsumowując klocek o wysokości 100mm szerokości 38mm grubości 28mm w nim musi powstać otwór na dokładnie 90mm o fi 20mm .
Jakoś chyba zgasłem i wena mnie opuściła zawsze coś wykombinowałem żeby ułatwić sobie pracę ,w tym przypadku stoję w miejscu .
Myślałem już o zakupie silnika do niego głowicę wiertarską plus prowadnice na łożyskach liniowych na drugim końcu stół krzyżowy z imadłem który poruszał by się na prowadnicach w kierunku wrzeciona tylko kwestia docisku przedmiotu w trakcie wiercenia musiało by to działać w ten sposób że w każdej chwili mogę wyjść wiertłem z otworu żeby pozbyć się zbędnego urobku z wnętrza klocka i na tym właśnie poległem bo pchanie ręcznie nie wchodzi w grę materiał zbyt twardy to jest drewno stabilizowane czyli nasycone żywicą/akrylem czy czymś w tym stylu . Wracając do urobku we wnętrzu otworu wydmuchiwanie go zdaje egzamin lecz jak już wiertło wejdzie na ponad 5 cm potrafi się zapchać ,na ten moment używam odkurzacza którego końcówkę przykładam do otworu i nie jest źle lecz przy końcu musze i tak wychodzić wiertłem żeby nie zostawało nic na dnie bo potrafi się zrobić bryła wewnątrz która później blokuje wiertło .
Jak to mówią co kilka głów to nie jedna więc liczę że coś razem wspólnymi siłami uda się wymyślić .
ps.kolejna sprawa musi to być urządzenie pod 230V nie posiadam w warsztacie 400V

Pozdrawiam
Łukasz