Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1298
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#11

Post napisał: bear » 25 kwie 2021, 20:28

Na olx jest wystawiony taki "przyrząd". Nawet na yt jest film jak wiertarką stołową to wycina krążek 100mm i powiem szczerze że idzie całkiem sprawnie.




Bartollini
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 185
Rejestracja: 06 lis 2012, 16:59
Lokalizacja: Wkz

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#12

Post napisał: Bartollini » 25 kwie 2021, 20:44

Próbują też w stali


pitsky
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 516
Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
Lokalizacja: Lublin

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#13

Post napisał: pitsky » 25 kwie 2021, 21:18

https://youtu.be/kqr8VwdcOWk
W stali 16mm fi 109 na wiertarce!
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, 21:30 przez pitsky, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8194
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#14

Post napisał: WZÓR » 25 kwie 2021, 21:24

CFA pisze:
25 kwie 2021, 19:18
Rafalgl pisze:
25 kwie 2021, 17:56
muszę wyciąć otwór fi 110 w stalowej płycie grubej na 12 mm
Posiadam małą frezarkę
Najprościej wyfrezować otwór, ale pewnie nie masz numeryczności.
.......
Ja jak nie miałem numeryczności to rysowałem cyrklem okrąg , dosunąłem frez do trasy i ręcznie w/g niej dwoma korbkami kręciłem na raz.
.... wychodziło nieźle.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4685
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#15

Post napisał: strikexp » 25 kwie 2021, 22:07

Najpierw się śmiałem że to gówno do drewna. No ale wersja do stali robi wrażenie. Zasada działania podobna do wytaczadła, tylko inne noże.
Jednak ma to moim zdaniem tą wadę, że wymaga wolnoobrotowej maszyny. A z tym nie tak łatwo.

Awatar użytkownika

TOP67
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2224
Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#16

Post napisał: TOP67 » 25 kwie 2021, 22:18

strikexp pisze:
25 kwie 2021, 22:07
Zasada działania podobna do wytaczadła, tylko inne noże.
Podstawowa różnica jest zupełnie gdzie indziej. Wytaczadło wymaga sztywnej maszyny, a w balerince jest otwór prowadzący i można jej użyć na wiertarce stołowej. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taki otwór zrobić w poniżej materiału, wtedy można roztaczać istniejące otwory mniejszym wiórem i z większą prędkością.

Awatar użytkownika

MrWaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 427
Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
Lokalizacja: Słocina

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#17

Post napisał: MrWaski » 25 kwie 2021, 22:24

Też miałem podobne wyzwanie z otworem pod silnik i załatwiłem temat frezem na stole obrotowym.
Żeby frez założony w Zosi miał łatwiej, wywierciłem kilkanaście otworów po obwodzie, o fi większym od freza (pewność frezowania przeciwbieżnego).

Wyszło tak:
DSC_4949mm.jpg
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2021, 22:31 przez MrWaski, łącznie zmieniany 1 raz.


Cięciwa
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 122
Rejestracja: 25 gru 2020, 10:14
Lokalizacja: prawie w centrum Polski

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#18

Post napisał: Cięciwa » 25 kwie 2021, 22:29

Jak nie miałem porządnej wiertarki to takie otwory, ok 100mm, robiłem na tokarce. Otwornica na trzpieniu w uchwyt a duży detal podparty konikiem.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 789
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#19

Post napisał: pavyan » 26 kwie 2021, 00:29

Jak już wspomniał Strikexp, przy takich średnicach otworów ważny staje się problem dostępności stosunkowo wolnych obrotów w maszynie (50-100/min).
Jeśli takie obroty są, to można wykonać duże otwory na frezarce z pomocą bardzo prostego "wytaczadła", o stałej średnicy wytaczania. Otwór nie będzie zbyt dokładny, ale odpowiednio podszlifowując nóż można dostać dokładność w okolicy kilku dziesiątych milimetra (a w Twoim przypadku tolerancja średnicy 100mm nie jest kluczowa, to nie jest otwór pod łożysko - bo do tego nada się tylko wytaczadło nastawne).
Zrobiłem sobie kiedyś takie niby-wytaczadło stałe, i czasem używam - jeśli potrzeba, wiercę nowy otwór na odpowiednim promieniu, wstawiam nóż, ostrzę i jazda. Mocuję całość w zacisku ⌀20mm, ale większa średnica mocowania będzie lepsza. Niestety, aby wykonać taką tarczę, potrzebna jest tokarka i gruby plaster z większego stalowego wałka jako materiał.
Poniżej uproszczony rysunek "wycinacza" do Twojego otworu, nóż jest dociskany w otworze wkrętem z boku (nie jest narysowany, i powinien mieć spłaszczenie pod wkrętem żeby nie mógł się obrócić). Noże wykonuję np. ze złamanych gwintowników HSS. Oczywiście trzeba mieć jakieś pojęcie o teorii skrawania i geometrii ostrza, by odpowiednio naostrzyć i ustawić nóż, by nie przycierał tyłkiem.
Na czerwono narysowałem ewentualny (solidny) trzpień pilotujący, który może być integralny lub wciśnięty w ciasny otwór. Przy dużych średnicach może być potrzebny.
Załączniki
Uproszczone wytaczadło (stałe).jpg
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

#20

Post napisał: Rafalgl » 27 kwie 2021, 11:37

Dzięki za wszystkie cenne rady! Obeszło sie bez wytaczadła😄 Ostatecznie zrobiłem to tak - wyrysowałem okrąg cyklem, w środku niego wyznaczyłem i wierciłem otwory mocujące do stołu obrotowego. Zamocowałem płytę śrubami bezpośrednio do stołu, oddzielając ją jedynie podkładkami. Następnie frezem gryzakiem fi 6 powoli zbierałem po kilka mm materiału na obrót. Na koniec oblecalem fazownikiem, odcialem a pilnikiem usunalem zadziory i wyszło to tak😊
Obrazek
Kto pyta, nie błądzi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”