
Zabieram się za budowę walcarki do profili.
Może któryś z kolegów przerabiał już ten temat i może podzielić się spostrzeżeniami ?
Z aktualnie wygooglowanych rozwiązań najbardziej przypadło mi do gustu takie coś:
+ w miarę prosta konstrukcja
+ potencjał na napęd elektryczny
+ zastosowanie podnośnika wydaje się być całkiem dobrym pomysłem
- brak pionowych rolek prowadzących (mysle nad dorobieniem)
- nie wiem czy rolki gnące nie są za daleko oddalone od łożysk
~kilka patentów wypada dołożyć, jak na przykład śruba ograniczająca docisk
Wszelkie uwagi mile widziane.
Pozdrawiam