Ostatnio podczas pracy na laserze Trumpf L6030 TLF4000 Turbo spotkałem się z sytuacja której nigdy nie doświadczyłem.
Opis sytuacji:
Głowica z soczewka 5'' (zamiennik)
Tablica technologiczna standardowa - bez modyfikacji (focusem,cisnieniem , predkoscia ,odległoscia dyszy itd.
Gaz roboczy; Azot
Centrowanie dyszy prawidłowe
Podczas cięcia aluminium #1,5mm po kilkunasto cm odcinku gdzie wycieło dobrze najpierw zaczął tracić moc tzn zamiast ciąć to grawerował i miejscowo ''spawał '' powierzchniowo.
aż w końcu zaczęło się dymić z głowicy i belki Y
Moje pytanie brzmi co się mogło stać?
Słyszałem o szkodliwym pierwiastku TOR który mógł się uwolnić z takiej soczewki czy coś mi groźi jesli miałem kontakt z taką soczewką.
załączam zdjęcia


