#4
Post
napisał: kolec7 » 29 lis 2021, 09:14
...i co ważne, jak wszystko dobrze ustawione, to wszystko co toczysz po zewnętrznej wychodzi centrycznie z tym otworem, w który jest wbity trzpień.
Ponadto można przyjąć, że jest, to jeden ze sposobów wielokrotnego powtarzalnego przemocowania (pod warunkiem zaznaczenia sobie choćby pisakiem położenia trzpienia w otworze, choć oczywiście czysto teoretycznie wszystko gra, dopóki pierwszy raz nie wypchniesz trzpienia).
"W życiu piękne są tylko chwile...."