od kliku dni bez powodzenia próbuję polutować blaszkę stalową o grubości 1 mm z siatką stalową 0.6 mm. Element ten to filtr oleju do pojazdu zabytkowego. Fabrycznie stosowano tam własnie lut.
Elementy wyczyściłem szczotką stalową, kolejno papierem ściernym i wytrawiłem kwasem solnym. Do lutowania - w drodze prób - zastosowałem:
- cynę bezołowiową (Cynel Sn99/Cu1),
- cynę z topnikiem (Cynel Sn60/Pb40),
- laskę cyny do lutowania rynien.
Jako element grzewczy użyłem stację lutowniczą. Temperatura na grocie to 480 stopni. Element lutowany nieco podgrzałem (nie cało się go chwycić bez rękawiczki).
Problem jest następujący: nie jestem w stanie połączyć tych dwóch elementów ze sobą, cyna nie chwyta powierzchni ani siatki stalowej, ani blaszki. Nie wiem, czy jest to błąd w sztuce z mojej stronie, czy może brakuje jeszcze jakiegoś specyfiku, który by tutaj pomógł. W tej kwestii liczę na Waszą pomoc
