Trawienie satynowe aluminium

Witam,
W firmie wprowadziliśmy proces obróbki aluminium trawienie, anodowanie barwienie itd. Niestety w procesie trawienia satynowego z użyciem produktu Alfisatin 339 powstaje ogromna ilość osadu o dużej objętości, który jest kłopotliwy do wybierania z kąpieli. Obrabiany gatunek aluminium to aluminium 6061 / dawniej PA45. Proszę o pomoc.

W takich przypadkach trzeba się zwrócić bezpośrednio do dystrybutora kąpieli lub preparatu z prośbą o pomoc. Jeśli Wam jej nie udzieli to niestety powinniście zacząć rozglądać się za jakimś innym producentem. Nie wiem, jak jest z anodowaniem, ale w przypadku galwanotechniki/nakładania metali nawet w najlepszych zakładach zdarza się, że coś zaczyna źle działać i wtedy standardowym zabiegiem jest zwrócenie się do sprzedawcy o pomoc. Sprzedawca może poprosić o przesłanie próbki roztworu do analizy, próbki obrabianych elementów lub ich rysunki techniczne, bądź nawet przyjechać na obiekt. Obsługa klienta ma kluczowy wpływ na cenę oraz zainteresowanie usługami danej firmy, niektórzy każą sobie więcej płacić właśnie dlatego, że oferują wcześniejsze i trafniejsze wyniki analiz.

Przecież wystarczy wytrawić aluminium w NaOH, żeby było matowe satynowe i nie powstaje przy tym osad.

Nie każdy gatunek aluminium reaguje w taki sposób, czyste aluminium jest jasne i półmatowe, często ze smugami, za to stopy odlewnicze są ciemne i matowe. Niemniej wygląd nawet czystego aluminium po NaOH jest dosyć średni i nie określiłbym tego satyną, no chyba żebyśmy na to dali potem dosyć grubą warstwę z anodowania. Domyślam się, że jeżeli ktoś korzysta z komercyjnych rozwiązań przemysłowych, to domowe metody mogą być dla niego niezadowalające.

Na stronie producenta widzimy, że jest to trawienie alkaliczne, w którym czyste aluminium powinno rozpuszczać się swobodnie do określonego poziomu. Dodatki stopowe w wymienionym gatunku aluminium już niekoniecznie będą się tam rozpuszczać, ale może producent ma na to jakieś sposoby.