problemy ze spawaniem TIG
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 115
- Rejestracja: 10 lut 2009, 15:39
- Lokalizacja: oostrozebeke
problemy ze spawaniem TIG
witam
przy spawaniu TIG normalnej stali konstrukcyjnej (st52, st35) czasami
zdaza sie ze spaw zaczyna sie "gotowac" pojawiaja sie bomble, wszystko jest to
kitu, miecho zaczyna latac i mlotki tez czasami.
elementy sa oczyszczone i odtluszczone, masa jest jak najblizej sie da, gaz argon,
sa dni ze wszystko idzie jak malina, a sa momenty ze mnie krew zalewa.
moze mnie ktos oswieci dlaczego czasem sie da a czasem nie.
co robie zle ?
dzieki i pozdro dla wszystkich
przy spawaniu TIG normalnej stali konstrukcyjnej (st52, st35) czasami
zdaza sie ze spaw zaczyna sie "gotowac" pojawiaja sie bomble, wszystko jest to
kitu, miecho zaczyna latac i mlotki tez czasami.
elementy sa oczyszczone i odtluszczone, masa jest jak najblizej sie da, gaz argon,
sa dni ze wszystko idzie jak malina, a sa momenty ze mnie krew zalewa.
moze mnie ktos oswieci dlaczego czasem sie da a czasem nie.
co robie zle ?
dzieki i pozdro dla wszystkich
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
prawdopodobnie spawasz stal w stanie nieuspokojonym, np ST3Sx, ktora nie jest tak odtleniona jak zwykla ST3S. mialem kiedys watpliwa przyjemnosc spawac taka stal i wlasnie w wypadku metody tig szlo to beznadziejnie - spoina miejscami wygladala jak pumeks.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 115
- Rejestracja: 10 lut 2009, 15:39
- Lokalizacja: oostrozebeke
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 maja 2009, 23:46
- Lokalizacja: mazowieckie
Na taki stan rzeczy moze miec wplyw kilka czynnikow. Jak juz koledzy wczesniej wspomnieli moze to byc slaba jakosc stali. Spawajac ostatnio z przetopem rury prowaly mimo iz byly osrutowane i wyczyszczone szlifierka. Nic nie dawalo, zamowilismy rury lepszej jakosci i kiedy przyjda okaze sie co bylo nie tak.
Jedna z przyczyn porowania moze byc rowniez zla technika spawania. Podczas tej czynnosci pilnuj aby pret (topnik) caly czas znajdowal sie blisko dyszy gazowej tak aby byl nieustannie w oslonie argonu. To byl m.in. moj problem. Po wlorzeniu preta do rozgrzanego jeziorka wycowywalem go zbyt daleko, poza oslone gazu i tym samym natlenialem go. Jest to blad na ktory trzeba uwarzac. Pozdrawiam...
Jedna z przyczyn porowania moze byc rowniez zla technika spawania. Podczas tej czynnosci pilnuj aby pret (topnik) caly czas znajdowal sie blisko dyszy gazowej tak aby byl nieustannie w oslonie argonu. To byl m.in. moj problem. Po wlorzeniu preta do rozgrzanego jeziorka wycowywalem go zbyt daleko, poza oslone gazu i tym samym natlenialem go. Jest to blad na ktory trzeba uwarzac. Pozdrawiam...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
andy26a pisze:Podczas tej czynnosci pilnuj aby pret (topnik) caly czas znajdowal sie blisko dyszy gazowej tak aby byl nieustannie w oslonie argonu.
jesli mowiac "pret" masz na mysli material dodatkowy, ktory w wypadku metody tig ma postac drutu, to NIE JEST TO TO SAMO CO TOPNIK. topnik jest to substancja odtleniajaca powierzchnie laczonych elemntów np. w trakcie procesu lutowania.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 maja 2009, 23:46
- Lokalizacja: mazowieckie
Hmmm, musze przyznac ze po raz pierwszy rozczarowalem sie tu na forum. Jestesmy tu zeby sobie pomagac, dowiadywac sie nowych rzeczy. Faktycznie, spawajac metoda tig nie urzywa sie topnika, uzylem tego slowa zeby tylko dokladnie to zobrazowac(moj blad). Niestety panie DZIKUS ta rzecz ktora ma postac drutu nazywa sie 'pretem'. Odsylam do pana mgr Jerzego Mizerskiego, ezamonatora dajacego uprawnienia spawalnicze. On by Ci wyjasnil te subtelna roznice.
Panie lukadyop, takie teksty to do kolegow z pod butki z piwem a nie tutaj!!! Po co pan wogole zabiera glos na forum skoro nie ma pan nic ciekawego do powiedzenia?
Chetnie tu zagladam i wielu bardzo ciekawych rzeczy sie tu dowiedzialem. Mam nadzieje ze dalej tak bedzie...
Panie lukadyop, takie teksty to do kolegow z pod butki z piwem a nie tutaj!!! Po co pan wogole zabiera glos na forum skoro nie ma pan nic ciekawego do powiedzenia?
Chetnie tu zagladam i wielu bardzo ciekawych rzeczy sie tu dowiedzialem. Mam nadzieje ze dalej tak bedzie...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
1. uspokoj sieandy26a pisze:Hmmm, musze przyznac ze po raz pierwszy rozczarowalem sie tu na forum. Jestesmy tu zeby sobie pomagac, dowiadywac sie nowych rzeczy. Faktycznie, spawajac metoda tig nie urzywa sie topnika, uzylem tego slowa zeby tylko dokladnie to zobrazowac(moj blad). Niestety panie DZIKUS ta rzecz ktora ma postac drutu nazywa sie 'pretem'. Odsylam do pana mgr Jerzego Mizerskiego, ezamonatora dajacego uprawnienia spawalnicze. On by Ci wyjasnil te subtelna roznice.
2. przeczytaj uwaznie I ZE ZROZUMIENIEM co napisalem
3. przeczytaj co sam wczesniej napisales - uzyles pojecia "topnik" jako alternatywy dla pojecia "pret" - jest to blad, bo sa to zupelnie inne sprawy
4. tak sie akurat sklada, ze rowniez jestem magistrem inzynierem (z okolo dziesiecioletnia praktyka warsztatowa) i mniej wiecej dwa lata temu zdalem panstwowy egzamin zdobywajac uprawnienia spawalnicze na metody TIG i MAG
a coz takiego zlego ten facet powiedzial?andy26a pisze: Panie lukadyop, takie teksty to do kolegow z pod butki z piwem a nie tutaj!!! Po co pan wogole zabiera glos na forum skoro nie ma pan nic ciekawego do powiedzenia?
Chetnie tu zagladam i wielu bardzo ciekawych rzeczy sie tu dowiedzialem. Mam nadzieje ze dalej tak bedzie...
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 maja 2009, 23:46
- Lokalizacja: mazowieckie
Przepraszam ze sie unioslem i jezeli kogos urazilem. Oczywiscie mozemy sie teraz przekomarzac co napisales i czy to ze to jest w postaci drutu czy jest drutem i czy jest to poprawne czy nie. Zjechal nam temat zupelnie na jakis boczny tor. A co takiego zlego ten facet powiedzial? No niby nic. Bardzo szanuje i cenie rady lukadyopa, ale wydaje mi sie ze podszedl do tej sprawy bardzo leckewarzaco. Cos na ksztalt ja cos wiem a ty nie, postaw piwo to ci powiem. Po co to? Az tak naprawde chce pokazac ze jest madrzejszy? Wiem ze przyjmije zlecenia prac, moze zamiast tego niech otworzy stoisko z poradami spawalniczymi, platne piwem. Jeszcze raz podkresle ze bardzo sobie cenie to forum. Moze byc ono ogromna kopalnia wiedzy. Nalezy je tylko umiejetnie wykozystac. Jest ono naszym wspolnym dobrem. Anonimowosc roznego rodzaju forum sprzyja sytuacjom konfliktowym,przekonalem sie nie raz ze to jest inne, bardziej rodzinne. Jestesmy ludzmi z tej samej branzy, szanujmy sie a wszyscy na tym skorzystamy. Jeszcze raz przepraszam jesli kogos urazilem. Dziekuje i pozdrawiam...