Tokarka Tech-Mig LD 550 z podstawą

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
karol75
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 64
Rejestracja: 03 paź 2007, 13:13
Lokalizacja: Polska

Tokarka Tech-Mig LD 550 z podstawą

#1

Post napisał: karol75 » 24 sie 2012, 10:08




Tagi:


dzikilopez
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 7
Rejestracja: 06 lut 2007, 16:00
Lokalizacja: Łodygowice

#2

Post napisał: dzikilopez » 26 sie 2012, 22:18

NOM stoi u mnie teraz :)


dziabi3
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 874
Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
Lokalizacja: xxx

#3

Post napisał: dziabi3 » 27 sie 2012, 01:12

jakby dało się utargować do 2400 to cena przyzwoita


Autor tematu
karol75
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 64
Rejestracja: 03 paź 2007, 13:13
Lokalizacja: Polska

#4

Post napisał: karol75 » 27 sie 2012, 08:38

Problem w tym że to w cale nie taka super cena. Byłem w Piątek w LiroyMerlin w Warszawie stoi LD550 za 2790 o ile dobrze pamiętam, to tylko 500zł więcej od LD250 stały obok.


Serwis Tech-Mig ma fajne ceny, koło zębate do napędu LD250 40zł ale to normalne i nie wygurowane, ale za pasek chcą 80zł mimo że można takie paski kupić za 20zł. Odpowiedź serwisu "Ale ten jest orginalny".


dzikilopez
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 7
Rejestracja: 06 lut 2007, 16:00
Lokalizacja: Łodygowice

#5

Post napisał: dzikilopez » 29 sie 2012, 01:40

2600 razem z podstawą, paroma nożykami, butlą oleju i tym co było przy niej oryginalnie.

Pytanko z inszej beczki, czy silniki w tych tokarkach zawsze się tak tłuką? Bo chyba muszę sobie łożyska do silnika sprawić.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11916
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#6

Post napisał: RomanJ4 » 29 sie 2012, 09:50

karol75 pisze:ale za pasek chcą 80zł mimo że można takie paski kupić za 20zł.
Nie wiem czy tak jest w tym przypadku, ale do niektórych tokareczek (m/in mojej) pasek był z nietypowego jasnego tworzywa (nie pomnę teraz nazwy, bodaj neoprenu), charakteryzujący się dużo większą wytrzymałością niż typowe. Stąd może być różnica w cenie.
pozdrawiam,
Roman


dagi40
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 22 lut 2012, 23:59
Lokalizacja: Jarosław

#7

Post napisał: dagi40 » 29 sie 2012, 10:54

Witam.
Moja też się tłukła (tłucze nadal :sad: )
Kombinowałem z naciągiem paska, szukałem luźnych elementów itp.
Okazało się, że to przekładnia na najniższym biegu ma takie luzy na kołach zębatych. Na wyższych jest zdecydowanie ciszej.
Dumam co z tym zrobić; czy przywyknąć, czy jednak reklamować, bo z czasem luzy mogą się powiększyć i zniszczyć maszynkę.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11916
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#8

Post napisał: RomanJ4 » 29 sie 2012, 12:44

Wątpię abyś dostał inne koła. Jedyna rada to, albo dorobić nowe z ciaśniejszym pasowaniem (nieznacznie większe), albo zastosować mimośrodowe tuleje ślizgowe w których będzie łożyskowany wałek pośredni. Można wtedy obrócić i zakontrować tak mimośrody, aby zmienić rozstaw wałków, i tym samym skasować nadmierny luz kół. Jest z tym trochę roboty, bo trzeba roztoczyć oryginalne gniazda w korpusie, ale wykonalne jak się ma czym.

Możesz kolego popróbować też z wlewowym (teflonowym bodajże) preparatem do regeneracji skrzyń biegów, ale jeśli luzy są duże, to raczej nie wróży powodzenia.
pozdrawiam,
Roman


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7724
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#9

Post napisał: pukury » 29 sie 2012, 13:15

witam.
raczej trochę większych ( lub mniejszych ) kół nie można ( nie powinno się ) robić.
właśnie wtedy jęczą , zgrzytają i zużywają się szybko :shock:
no chyba ze już są mniejsze - tak na wszelki wypadek :lol:
jak już to zmiana odległości osi - jak Kol. napisał.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


dzikilopez
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 7
Rejestracja: 06 lut 2007, 16:00
Lokalizacja: Łodygowice

#10

Post napisał: dzikilopez » 31 sie 2012, 18:29

Wymieniłem u siebie łożyska w silniku, chodzi dużo ciszej. Jak by ktoś potrzebował to rozmiar 6203 w LD550. Przy rozbieraniu silnika uważajcie na przewody od pierścienia rozruchowego wyłącznika odśrodkowego, znajdującego się na deklu od strony koła pasowego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”