Zaliczam się do tej pierwszej grupy tzn potrzebuję pomocy ( chociaż sam jej chętnie nie odmówie jeśli będę posiadał zdanie na temat wymagający rozwiązania).
Śledzę forum już od dawna, zdarza mi się znaleźć rozwiązanie problemu "podglądając" posty użytkowników dlatego zdecydowałem się na zalogowanie z prośbę o pomoc.
Mianowicie nabyłem małą hobbistyczną tokarkę "samoróbkę" , dziękuję tym którzy posiadają rady typu "dołóż pare stufek i kup sobie nowego Chińczyka- ja bym tak zrobił".
Nie zamieszczę zdjęcia maszynki bo mam ją w "proszku" .
Problem polega na tym że pomiędzy łożem tokarki a suportem pojawia się luz co powoduje "przekrzywianie" suportu a zarazem jego klinowanie.
Wygląda to w przekroju mniej więcej tak:

Dołożyłem kolejny element 'F' ze ślizgiem "G" ale pomogło to tylko trochę. Suport dalej się klinuje. Dodam że śruba pociągowa znajduje sie w punkcie "E" czyli z boku.
[img]

Tokarka gabarytami przypomina TSA16- bez automatycznych posówów.
Być może ktoś z użytkowników dopatrzy się nieprawidłowości, podpowie gdzie zastosować klin bądź dodatkowy ślizg. Konstruktor włożył naprawdę wiele pracy w budowę tej maszynki chociaż mu nie wyszło