Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
Jaką tokarkę wybrać, jakie tokarki polecacie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:38
- Lokalizacja: Katowice
Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
Witam,
zamierzam kupić niedużą tokarkę, długość toczenia 600 mm w zupełności wystarczy, średnica toczenia nad suportem ok. 200 mm też będzie ok. Nie mam ograniczeń pod względem możliwości podłączenia do sieci (spokojnie do 22 kW mogę uruchamiać) i nie zależy mi jakoś specjalnie na oszczędności prądu, nawet wolę by maszyna miała zapas mocy.
Zależy mi natomiast by tokarka miała jak najwięcej możliwości (ale w tym zakresie cenowym to chyba wszystkie potrafią to samo), była wyposażona w układ chłodzenia, by była polskiej produkcji (łatwiej o części, oprzyrządowanie, DTR, pomoc w naprawie itp) oraz by była w miarę dokładna, tzn by nie posiadała uciążliwych luzów, nie toczyła stożków itp. choć to już kwestia co się kupi, bo każda nowa jest dobra, a zużyta zła. Zależy mi też żeby w miarę przyjemnie się tym pracowało. Posiadam dużą tokarkę z okropnymi luzami i w tragicznym stanie (nawet chłodzenia nie ma, zepsute smarowanie itp) i zrobienie na niej czegokolwiek to męka, szczególnie czegoś drobniejszego wymagającego jakiejś dokładności i jakości powierzchni.
Tokarek jest wiele, te wszystkie TUC, TUJ, TUD, TUE, TUM, aż ciężko się połapać. Wytypowałem 2 takie popularniejsze: TUE 35 i TUM 25. Którą z nich polecilibyście? Jeśli kojarzycie inne polskie tokarki które by spełniały moje wymagania to jestem otwarty na propozycje. Cena do 6500 zł.
Mam jeszcze pytanie co do TUE 35 i TUM 25 - czy te tokarki mają możliwość toczenia stożków?
Pozdrawiam
zamierzam kupić niedużą tokarkę, długość toczenia 600 mm w zupełności wystarczy, średnica toczenia nad suportem ok. 200 mm też będzie ok. Nie mam ograniczeń pod względem możliwości podłączenia do sieci (spokojnie do 22 kW mogę uruchamiać) i nie zależy mi jakoś specjalnie na oszczędności prądu, nawet wolę by maszyna miała zapas mocy.
Zależy mi natomiast by tokarka miała jak najwięcej możliwości (ale w tym zakresie cenowym to chyba wszystkie potrafią to samo), była wyposażona w układ chłodzenia, by była polskiej produkcji (łatwiej o części, oprzyrządowanie, DTR, pomoc w naprawie itp) oraz by była w miarę dokładna, tzn by nie posiadała uciążliwych luzów, nie toczyła stożków itp. choć to już kwestia co się kupi, bo każda nowa jest dobra, a zużyta zła. Zależy mi też żeby w miarę przyjemnie się tym pracowało. Posiadam dużą tokarkę z okropnymi luzami i w tragicznym stanie (nawet chłodzenia nie ma, zepsute smarowanie itp) i zrobienie na niej czegokolwiek to męka, szczególnie czegoś drobniejszego wymagającego jakiejś dokładności i jakości powierzchni.
Tokarek jest wiele, te wszystkie TUC, TUJ, TUD, TUE, TUM, aż ciężko się połapać. Wytypowałem 2 takie popularniejsze: TUE 35 i TUM 25. Którą z nich polecilibyście? Jeśli kojarzycie inne polskie tokarki które by spełniały moje wymagania to jestem otwarty na propozycje. Cena do 6500 zł.
Mam jeszcze pytanie co do TUE 35 i TUM 25 - czy te tokarki mają możliwość toczenia stożków?
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2338
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
supchem pisze:Mam jeszcze pytanie co do TUE 35 i TUM 25 - czy te tokarki mają możliwość toczenia stożków?
Tak można na nich toczyć krótkie stożki, do TUMa 25 można dodatkowo dokupić liniał do stożków i wtedy można toczyć długie stożki.
Co do wyboru tokarki między tymi dwoma co podałeś to ja zdecydowanie obstawiam TUMa 25.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:38
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
A mógłbyś podać z czym lepsza jest TUM 25 od TUE 35? Więcej jest tych TUE i są tańsze. Gdybym kupował TUE to tylko na żeliwnej podstawie, nie na spawanej.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 539
- Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
- Lokalizacja: Płock
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
Ściągnij Dtr obydwu maszyn i porównaj.
Jeśli nie zależy ci na większej średnicy toczenia to Tum jest nowocześniejszą maszyną
Jeśli nie zależy ci na większej średnicy toczenia to Tum jest nowocześniejszą maszyną
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:38
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
A czy dobrze mi się wydaje że w TUE 35 zatrzymanie wrzeciona następuje przez wyłączenie silnika? Jak to jest w TUM?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
Nie miałem nigdy żadnej z tych tokarek ale z tego co swego czasu wyczytałem to w tum masz wrzeciono na łożyskach które w razie potrzeby sobie wymienisz na nowe, niestety w tue są to panewki i często w maszynach z bogatą (pracowitą) przeszłością mogą być problemy w "łożyskowaniu" wrzeciennika
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2338
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
supchem pisze:A czy dobrze mi się wydaje że w TUE 35 zatrzymanie wrzeciona następuje przez wyłączenie silnika? Jak to jest w TUM?
W obydwóch tokarka nie ma sprzęgła, więc jak się wyłączy silnik to wrzeciono przestaje się obracać. Moc silników, TUE 35- 1,6kw i TUM25- 3kw.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 255
- Rejestracja: 30 maja 2009, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
TUE35 to grzechotnik , jak włączysz napęd na na skrzynie nortona to Ci plomby powypadają, załączenie posuwy odbywa się przez przykręcenie pokrętła - paranoja, a TUM-ka to inna liga
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 19 lip 2016, 23:38
- Lokalizacja: Katowice
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
A może polecicie jeszcze jakąś inną, polską tokarkę podobną do tych o których pisałem ale żeby miała sprzęgło (wyłączanie silnika mnie nie przekonuje) i żeby wrzeciono było na łożyskach. Na panewkach by mogło być gdybym kupował nową maszynę, jak używana to tylko łożyska żeby się nie pchać w koszty.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 255
- Rejestracja: 30 maja 2009, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tokarka do 6500 zł, TUE 35, TUM 25A, co polecacie?
Jak koniecznie ze sprzęgłem chcesz to małych polskich tokarek to nie kojarzę, ale poszukałbym jakiegoś małego TOS-a, całkiem przyzwoite
tokarki
tokarki