Toczenie zębatek
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 58
- Rejestracja: 18 paź 2009, 19:18
- Lokalizacja: gdynia
Toczenie zębatek
Wiatm,chciałbym się dowiedzieć czy na tego typu tokarce:
http://www.allegro.pl/item773448907_tok ... nhell.html
jest możliwe toczenie kół zębatych,np za pomocą uchwytu frezarskiego?????
Pozdrawiam
http://www.allegro.pl/item773448907_tok ... nhell.html
jest możliwe toczenie kół zębatych,np za pomocą uchwytu frezarskiego?????
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 298
- Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
- Lokalizacja: Olkusz
Toczenie zębatek
Na zjęciu to nie jest tokarka. Ta maszyna to frezarka obwiedniowa specjalistyczna maszyna do nacinania uzębień zewnetrznych.
Prace ruszyły od nowa http://www.cnc.info.pl/topics60/moderni ... t13702.htm
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 428
- Rejestracja: 20 gru 2008, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Podobne urządzenie jak na zdjęciu zbudował pomysłowy amator. Uchwyt z materiałem na koło jest napędzany silkikiem krokowym poprzez przekładnię ślimakową. Dla metody podziałowej urządzenie się znacznie upraszcza, ale skośne uzębienia już raczej nie wyjdą, tylko proste. Przystawka frezerska z uproszczoną podzielnicą jakoś tam załatwia sprawę.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Nie wiem czy wiesz, ale te tokarki w przekładni napędu mają koła zębate z tworzywa sztucznego i nie wyobrażam sobie, żeby dały radę pokonać opory skrawania freza modułowego chyba, że jak najmniejszy moduł to będzie. Oczywiście przy założeniu, że uda Ci się jakoś zamontować podzielnicę żeby móc frezować to koło. Można to zrobić tak jak na zamieszczonym obrazku.
- Załączniki
-
- nacinanie kół zębatych na tokarce.jpg (30.75 KiB) Przejrzano 7002 razy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Takie narzędzie nazywa się wytaczadło. Takie jak to na zdjęciu wykonuje się samemu. Oczywiście istnieją wytaczadła fabryczne, bardzo precyzyjne i z dużymi możliwościami.
A jeśli chodzi o podzielnicę. Można zrobić samemu. Trochę trzeba poczytać lub popytać się. Taka malutka podzielnica była na wyposażeniu OUS-1 - ja taką mam, ale można dostosować tez inne. Można kombinować też w ten sposób: pozbierać kółka zębate z różnych maszyn, złomowanych itp, i wykorzystać je jako tarczę podziałową np. jeśli nacinamy koło o 30 zębach to do podziału używamy koła też o 30 zębach obracając oś, na której są zamocowane coraz to o jeden ząbek. Taka mini podzielnica. Znalazłem przykład podzielnicy "na winie" czyli z tego co się pod rękę nawinie.
A jeśli chodzi o podzielnicę. Można zrobić samemu. Trochę trzeba poczytać lub popytać się. Taka malutka podzielnica była na wyposażeniu OUS-1 - ja taką mam, ale można dostosować tez inne. Można kombinować też w ten sposób: pozbierać kółka zębate z różnych maszyn, złomowanych itp, i wykorzystać je jako tarczę podziałową np. jeśli nacinamy koło o 30 zębach to do podziału używamy koła też o 30 zębach obracając oś, na której są zamocowane coraz to o jeden ząbek. Taka mini podzielnica. Znalazłem przykład podzielnicy "na winie" czyli z tego co się pod rękę nawinie.
- Załączniki
-
- podzielnica z niczego.jpg (43.7 KiB) Przejrzano 6769 razy
Ostatnio zmieniony 25 paź 2009, 14:03 przez BYDGOST, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 38
- Rejestracja: 26 sie 2007, 20:46
- Lokalizacja: Wrocław
DIY podzielnica: http://homepage3.nifty.com/amigos/index ... able-e.htm
EDIT: nacinanie kola zebatego:
koncowy etap jest na frezarce ale pewnie bez wiekszego problemu mozna zrobic to na tokarce (jak na zdjeciu kol. BYDGOST)
EDIT: nacinanie kola zebatego:
koncowy etap jest na frezarce ale pewnie bez wiekszego problemu mozna zrobic to na tokarce (jak na zdjeciu kol. BYDGOST)