Witam
Chciałbym nauczyć się toczyć gwint. Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak zrobić śrubę np. M16x2?
Bo ja próbowałem i nie udało mi się a robiłem to tak jak na zdjęciach poniżej, czyli włożyłem w szczeki pręt 16mm, ustawiłem pokrętła A-B oraz dźwignie K-S, tak wychodzi z tabelki na tokarce...., A do tego jeszcze te kółko po lewej przy supporcie z oznaczeniami 234, 24, 3 itd. i do czego ono służy.
Czy potrzebne mi są jakieś wzory lub obliczenia aby wtoczyć srubę M16 na mojej tokarce?
Dodam, że koła też założyłem jak na rysunku , czyli 30x127x60.
I czy pręt włożony w szczęki musi zawsze być jak nasza śruba, którą chcemy wytoczyć?,
Ostatnie pytanie to co to za wyliczenia w ostatniej ramce na dole i czy one mi są potrzebne do wyliczenia "czegoś"
Proszę o pomoc lub wskazówki w jakiej książce bedzie podany jasny opis toczenia gwintu,
Pozdrawiam
http://zapodaj.net/b661c5044e65a.jpg.html
http://zapodaj.net/e1c89621b269a.jpg.html
http://zapodaj.net/f83c20412aac8.jpg.html
http://zapodaj.net/28b78faf541b4.jpg.html
http://zapodaj.net/e940cc4deb029.jpg.html
Toczenie gwintu. Krok po kroku...jak to się robi?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
Gdyby to była moja tokarynka to ....
Pooglądałbym ją dokładnie.
Zamocował wałek, jakakolwiek średnica - najlepiej coś sztywnego, niezbyt twardego, łatwego do obróbki, taniego.
Koniuszkiem noża "rysowałbym" gwinty przy różnych ustawieniach "wajch". Szukałbym w tym logiki. Następnie innym nożem wyrównanie powierzchni i ponownie gwint i sprawdzenie grzebieniem czy wyszedł wg założeń. Myślę, że po kilku próbach znajdziesz w tym logikę.
W ogóle to nie wiem ile potrafisz, znasz.
Pooglądałbym ją dokładnie.
Zamocował wałek, jakakolwiek średnica - najlepiej coś sztywnego, niezbyt twardego, łatwego do obróbki, taniego.
Koniuszkiem noża "rysowałbym" gwinty przy różnych ustawieniach "wajch". Szukałbym w tym logiki. Następnie innym nożem wyrównanie powierzchni i ponownie gwint i sprawdzenie grzebieniem czy wyszedł wg założeń. Myślę, że po kilku próbach znajdziesz w tym logikę.
W ogóle to nie wiem ile potrafisz, znasz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 456
- Rejestracja: 06 maja 2010, 15:32
- Lokalizacja: Częstochowa
jeśli przyjąć, że grubszy koniec czerwonej kreski przy pokrętłach wskazuje wybraną pozycję to by się zgadzało z tabelką że wybrałeś jednak A i D dla skoku 1mmsparspar pisze:z tych ustawień jak na zdjeciach wyszedl mi skok x1 a ustawiłem x2,. Generalnie nie wiem jak mam to ugryźć.Tokarka jest sprawna. Pozdrawiam
przekręć je na odwrót i spróbuj jeszcze raz
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
To może być przyczyna, np przy remoncie odwrotnie złożono widełki lub same gałki pokręteł.lukasz.radomski pisze:jeśli przyjąć, że grubszy koniec czerwonej kreski przy pokrętłach wskazuje wybraną pozycję to by się zgadzało z tabelką że wybrałeś jednak A i D dla skoku 1mm
przekręć je na odwrót i spróbuj jeszcze raz
Nawet na razie bez odwracania niech ustawi tymi grubszymi końcami strzałek B i C, i sprawdzi. Jeśli natnie skok 2mm, wtedy odwróci pokrętła.
Cudów nie ma, zamiana skoku śruby musiała by się wiązać również ze zmianą zamka, a to nie takie chop siup.Albo śruba pociągowa zamieniona na taką o skoku "połowa poprzedniego"
to są wartości posuwów noża dla toczenia wzdłużnego(1/1), i poprzecznego(1/2),sparspar pisze:Ostatnie pytanie to co to za wyliczenia w ostatniej ramce na dole i czy one mi są potrzebne do wyliczenia "czegoś"
To jest tzw "zegar do gwintów" którego funkcje może kolega poznać opisane w jednym z tematów na tym forum, ale na razie, do póki kolega nie nauczy się poprawnie nacinać gwint tradycyjnie, nie zawracałbym sobie nim głowy.sparspar pisze:A do tego jeszcze te kółko po lewej przy supporcie z oznaczeniami 234, 24, 3 itd. i do czego ono służy.
nie są. wartości ustawień dźwigni i pokręteł z tabelek, oraz odpowiednia konfiguracja kół gitary tam pokazana do każdego typu gwintu wystarczy w zupełności do jego nacięcia.sparspar pisze:Czy potrzebne mi są jakieś wzory lub obliczenia aby wtoczyć srubę M16 na mojej tokarce?
sparspar pisze:I czy pręt włożony w szczęki musi zawsze być jak nasza śruba, którą chcemy wytoczyć?,
trzeba tylko znać zasady jak to robić dla poszczególnych rodzajów np dla zwykłej tolerancji zewnętrznego średnica rdzenia winna być równa jego wartości M niezależnie od skoku, np dla M16 jest to ø16mm, a w praktyce tokarskiej zazwyczaj stosuje się troszkę mniejszą (dla stali o ~0,2mm) bo gwint "rośnie" w czasie nacinania w stopniu zależnym od średnicy i rodzaju materiału.
Można się tu zgrubsza opierać na katalogach, np https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... wPGaW_8CYQ ( https://www.google.pl/search?q=gwinty&i ... ywPYxKrYDQ )
a dokładnie na http://www.obliczenia.icad.pl/gwinty/metryczne/
i prawidłowo...sparspar pisze:Dodam, że koła też założyłem jak na rysunku , czyli 30x127x60.
I jak piszą koledzy- pierwsze przejście powinno to być tylko leciutkie "zarysowanie" gwintu na powierzchni rdzenia, po to by sprawdzić grzebieniem prawidłowość nastaw jego skoku (by nie zepsuć wytoczonego dużym nieraz nakładem pracy detalu)
A, i jeszcze jedno - by dobrze nacinać gwinty, by nabyć właściwych odruchów, trzeba je... nacinać.
Dla wprawy próbować na jakiś kawałku wolnego materiału, ewentualnie analizować dlaczego coś wyszło nie tak, poprawiać, i nacinać ponownie..
pozdrawiam,
Roman
Roman