toczenie drewna tokarką do metalu - wpływ na łoże
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 941
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
toczenie drewna tokarką do metalu - wpływ na łoże
Witam, mam takie szybkie pytanie. Jaki wpływ na łoże ma toczenie drewna na tokarce do metalu ? Kiedyś tokarz wspominał mi, że wióry drewniane a zwłaszcza pył drzewny bardzo szybko wchłaniają olej z prowadnic więc suport szybko jedzie po suchym łożu i go wyciera. To w sumie prawda, w końcu wióry często się sypie na rozlany olej. Ale jak to jest z tym wcieraniem łoża ? faktycznie tak szybko support wytrze prowadnice nienaoliwione ? Na pewno jest zdecydowanie ciężej jechać supportem kiedy łoże jest suche więc tarcie jakieś jest. Pytanie tylko czy po roku systematycznej pracy powiedzmy raz w tygodniu będzie na łożu widać efekty tej pracy ?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Mi się wydaje, że po takiej pracy w drzewie trzeba maszynę czyścić i smarować. Czyszczenie jest wtedy bardziej utrudnione i wymaga więcej niź przegarnięcia wiórów miotłą i mało kto ma na to ochotę, dlatego wielu tokarzy unika tego typu uciech. Natomiast co grozi maszynie to zależy ile czasu będzie jeździła ma trocinach, ile na sucho i jak często będzie czyszczona i oliwiona. Łoże można zakryć przed wiórami tak by zagrożenie zminimalizować.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Praca w drewnie ma charakter dużo lżejszy niż w metalu, oczywiście, jeżeli się nie szaleje. Obciążenia łoża, prowadnic itp. są mniejsze. Ważny jest stan zgarniaczy filcowych, unika się dostawania się drobin drewna pomiędzy sanie i prowadnice. Jeżeli nie będziesz szlifował drewna, to unikniesz pyłu i związanych z tym kłopotów. Czyścić maszynę trzeba częściej (najlepszy chyba jest odkurzacz) i więcej oliwić.
Mój znajomy kupił TSB 20, która parę lat toczyła drewniane detale, dbano o nią i była w znakomitym stanie, na pewno w lepszym, niż gdyby pracowała w metalu.
Mój znajomy kupił TSB 20, która parę lat toczyła drewniane detale, dbano o nią i była w znakomitym stanie, na pewno w lepszym, niż gdyby pracowała w metalu.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 941
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
No wiadomo, że opory skrawania są mniejsze, noże ostrzy się raz do roku. Tylko mnie nurtuje kwestia tego pyłu i wiórów które osuszają prowadnice po których jedzie potem support i po prostu trze. Mam kilka fajnych kwadratów z tekstolitu tylko pamiętam że jak je ciąłem to strasznie dużo pyłu szło. Myślałem teraz czy by nie wykonać z nich szajby małej do szadkownicy do kapusty. Między innymi stąd to pytanie. Nie chce sobie napchać pyłu pod prowadnice supportu i w szybkim czasie zrobić z pryzmy łoża czegoś a'la pilnika.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 564
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Jak masz emulgol to nie dopuść do dostania się tam wiórów robi się fioletowy i szybko sie psuje.
Co do wiórów to jak masz zgarniacze filcowe w dobrym stanie to naoliw przez otwory a łoże wyczyść do sucha i nic nie będzie tokarce. Bardziej szkodliwe od pyłu jest ziarno z papieru ściernego.
Co do wiórów to jak masz zgarniacze filcowe w dobrym stanie to naoliw przez otwory a łoże wyczyść do sucha i nic nie będzie tokarce. Bardziej szkodliwe od pyłu jest ziarno z papieru ściernego.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
ja to bym się w ogóle nie przejmował .
toczyłem dziesiątki godzin egzotyki ( palisander , mahoń , heban , itp ) i znaczenia to nie ma .
bo i niby dlaczego ?
wypije olej - wypije .
naoliwisz i będzie ok.
najwyżej wlezie w szpary i rysy - z olejem.
więc przewrotnie można napisać - i dobrze.
oczywiście otworki na smarowanie trzeba udrożnić .
pozdrawiam.
ja to bym się w ogóle nie przejmował .
toczyłem dziesiątki godzin egzotyki ( palisander , mahoń , heban , itp ) i znaczenia to nie ma .
bo i niby dlaczego ?
wypije olej - wypije .
naoliwisz i będzie ok.
najwyżej wlezie w szpary i rysy - z olejem.
więc przewrotnie można napisać - i dobrze.
oczywiście otworki na smarowanie trzeba udrożnić .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 maja 2020, 14:25
Re: toczenie drewna tokarką do metalu - wpływ na łoże
Witam. Tak naprawde mam pracę magisterską na temat "Charakterystyka procesu toczenia drewna egzotycznego" czy mógł by Pan mi polecić literature w której mogą być wkazane parametry: Prędkośći obr.. Głębokośći toczenia, i t.p.?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.