Toczenie długich wałów
Potrzebna pomoc w zachowaniu osiowości po obu końcach
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lip 2023, 19:36
Toczenie długich wałów
Witam, potrzebuje pomocy w zachowaniu osiowości w wałach aby oba końce miały bicie maksymalnie 0.02-0.005, jak krok po korku wykonać nakiełki i kiedy to powtórzyć z noża(poprawić) aby końcowo na długim odcinku było małe bicie i na drugim końcu również.
Podaje przykład wał o długości 1200mm, jeden koniec 60h7 (200mm długi) drugi koniec (60h7 500mm długi), jak zachować osiowość? mam z tym problem i chciałbym się dowiedzieć jak to zrobić tak jak trzeba od początku do końca. Dziękuje i pozdrawiam
Podaje przykład wał o długości 1200mm, jeden koniec 60h7 (200mm długi) drugi koniec (60h7 500mm długi), jak zachować osiowość? mam z tym problem i chciałbym się dowiedzieć jak to zrobić tak jak trzeba od początku do końca. Dziękuje i pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Toczenie długich wałów
Zbyt ogólnie napisałeś.
Te wały dopiero mają mieć 60h7 na końcach?
Czy już mają (tylko nie mają nakiełków), i Ty chcesz je złapać za te średnice i podorabiać nakiełki?
Te wały dopiero mają mieć 60h7 na końcach?
Czy już mają (tylko nie mają nakiełków), i Ty chcesz je złapać za te średnice i podorabiać nakiełki?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Toczenie długich wałów
Jeśli końce wałów są już przetoczone na wymiary jakie podałeś, to należy wolny koniec wału podeprzeć podtrzymką stałą, wtedy nie będzie bić,
i można zrobić dokładnie centryczny nakiełek w wolnym końcu,

albo centrycznie go podtoczyć, nagwintować, itp,


i można zrobić dokładnie centryczny nakiełek w wolnym końcu,

albo centrycznie go podtoczyć, nagwintować, itp,

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lip 2023, 19:36
Re: Toczenie długich wałów
a jeśli końce nie są podtoczone i trzeba zrobić wszystko od zera, czyli obróbkę z gruba i później na gotowo, jak wykonać nakiełki żeby końcowo to chodziło w kilku setkach ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Toczenie długich wałów
Wtedy nakiełków nie zrobisz bardzo dokładnie, bo powierzchnia surowego wałka(walcowanego lub ciągnionego) nie jest tak dokładna. Po prostu robisz nakiełki z obu stron najbardziej centrycznie jak się uda, a potem bierzesz wałek w kły(po to nakiełki), zakładasz zabierak, i toczysz całość.



Nawet nie trzeba zdejmować uchwytu by obsadzić w gnieździe wrzeciona stały kieł, wystarczy zamocowany w uchwycie kawałek innego wałka zatoczyć w kształt kła, nawet jak uchwyt mocno bije, to taki świeżo zatoczony(!) kieł będzie idealnie centryczny.

Toczenie w kłach(kły z obu stron) daje pewność centryczności nawet kiedy odmocujesz i zamocujesz w nich wałek ponownie.
Jest taka stara tokarska maksyma:
Toczony w uchwycie przedmiot będzie tak długo idealnie centryczny, dopóki go nie odmocujemy (przemocujemy)!




Nawet nie trzeba zdejmować uchwytu by obsadzić w gnieździe wrzeciona stały kieł, wystarczy zamocowany w uchwycie kawałek innego wałka zatoczyć w kształt kła, nawet jak uchwyt mocno bije, to taki świeżo zatoczony(!) kieł będzie idealnie centryczny.


Toczenie w kłach(kły z obu stron) daje pewność centryczności nawet kiedy odmocujesz i zamocujesz w nich wałek ponownie.
Jest taka stara tokarska maksyma:
Toczony w uchwycie przedmiot będzie tak długo idealnie centryczny, dopóki go nie odmocujemy (przemocujemy)!
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 gru 2022, 21:24
Re: Toczenie długich wałów
Jeśli materiał jest prosty to uchwyt czteroszczękowy niezależny, ustawiasz bicie na wałku na zero i nawiercasz robisz tak dwa końce i masz równo zrobione oba nakiełki względem wałka, jeśli masz dobry uchwyt bez żadnego bicia to możesz tak zrobić i z trzyszczękowym, tylko ważne aby maszyna miała przelot wrzeciona duży.
Jeśli nie możesz takiego przełożyć przez środek to zostaje podtrzymka i zabawa z czujnikiem zegarowym
Jeśli nie możesz takiego przełożyć przez środek to zostaje podtrzymka i zabawa z czujnikiem zegarowym
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Toczenie długich wałów
Tylko, że on napisał:
Rozumiesz? Pół setki! Na dodatek nie wiemy, jaki długi i jaką średnicę ma wał. Bardzo często po toczeniu pokazują się naprężenia, które dociskają wał z jednej strony do kła. Po zdjęciu będziesz miał wtedy bicie nakiełka.
Dobrym sposobem jest toczenie z zabieraka. Ot takiego jak ten:

Przy tym nie masz trzymania w szczękach i wa układa się równo w nakiełkach. Acha, Warto zrobić z naddatkiem (ja zostawiam 2 mm), odmocować i zamocować na nowo przed toczeniem na gotowo.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Toczenie długich wałów
Niektórzy przed ponownym zamocowaniem do ostatniego przejścia wrzucają jeszcze wałek na stół wibracyjny by się "wyskakał"...jasiu... pisze:Bardzo często po toczeniu pokazują się naprężenia, które dociskają wał z jednej strony do kła. Po zdjęciu będziesz miał wtedy bicie nakiełka...
.. Warto zrobić z naddatkiem (ja zostawiam 2 mm), odmocować i zamocować na nowo przed toczeniem na gotowo.
pozdrawiam,
Roman
Roman