Sztywność weldon a ER32
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 593
- Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Sztywność weldon a ER32
Która oprawa jest sztywniejsza weldon czy ER32 w maszynie HAAS VF1 SK40
Potrzebuję oprawę do freza 16 do obróbki stali i do głowiczki 20mm.
Czy lepiej zostać na ER czy zakupić weldon'a, czy może coś innego.
Na zaciskane termiczne, nie mam jeszcze kasy.
Potrzebuję oprawę do freza 16 do obróbki stali i do głowiczki 20mm.
Czy lepiej zostać na ER czy zakupić weldon'a, czy może coś innego.
Na zaciskane termiczne, nie mam jeszcze kasy.
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 sty 2010, 20:34
- Lokalizacja: Oleśnica
Obie metody mają swoje wady i zalety. Weldon faktycznie mocniej zamocuje narzędzie niż ER-ka, ale dociśnięcie śrubą może spowodować (i spowoduje) brak współosiowości narzędzia i oprawki. ER-ka z kolei nie zapewni takiej siły mocowania, ale za to możemy stosować narzędzia z chwytami o średnicach "pośrednich" (oczywiście nie w tym przypadku). Jeśli miałbym wybierać, to stawiam na ER-ki. Można też zastanowić się nad oprawkami o dużej sile zacisku jak seria MONOFORCE firmy D'andrea. Z jednej strony siła, a z drugiej także precyzja. Często korzystam z takich opraw i jestem b. zadowolony.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 sty 2010, 20:34
- Lokalizacja: Oleśnica
Kolego Pneumokok...
Reklama? Jest wiele rozwiązań tego typu dostępnych na rynku... MONOFORCE podałem jako przykład. Nikt nie zmusza Cię do zakupu tego rozwiązania. Korzystam, jestem zadowolony, więc dzielę się opinią. Przyznaję rację koledze burzaxxx. ER nie mocuje narzędzia z odpowiednią siłą i to jest fakt... Natomiast WELDON ma więcej wad niż zalet... Przede wszystkim skrzywienie osi narzędzia i oprawki. Zwróć uwagę, że narzędzia pełnowęglikowe bardzo rzadko posiadają podcięcie pod WELDON-a. Przypadek? Raczej nie... One właśnie wymagają idealnej współosiowosci i jak najmniejszego bicia po zamocowaniu. Wtedy pracują prawidłowo. Stosuj oprawkę na jaką masz ochotę (termik, hydraulik lub też inne rozwiązania dostępne na rynku). Ja wiem jedno. Frez pełnowęglikowy musi być zamocowany pewnie (duża siła mocowania, tym większa, im większe jest obciążenie nbarzędzia) i współosiowo w stosunku do osi wrzeciona. Dopiero wtedy będziesz mógł w pełni wykorzystać jego zalety i trwałość. Chcesz? Mocuj w WELDONIE. Twój wybór.
Reklama? Jest wiele rozwiązań tego typu dostępnych na rynku... MONOFORCE podałem jako przykład. Nikt nie zmusza Cię do zakupu tego rozwiązania. Korzystam, jestem zadowolony, więc dzielę się opinią. Przyznaję rację koledze burzaxxx. ER nie mocuje narzędzia z odpowiednią siłą i to jest fakt... Natomiast WELDON ma więcej wad niż zalet... Przede wszystkim skrzywienie osi narzędzia i oprawki. Zwróć uwagę, że narzędzia pełnowęglikowe bardzo rzadko posiadają podcięcie pod WELDON-a. Przypadek? Raczej nie... One właśnie wymagają idealnej współosiowosci i jak najmniejszego bicia po zamocowaniu. Wtedy pracują prawidłowo. Stosuj oprawkę na jaką masz ochotę (termik, hydraulik lub też inne rozwiązania dostępne na rynku). Ja wiem jedno. Frez pełnowęglikowy musi być zamocowany pewnie (duża siła mocowania, tym większa, im większe jest obciążenie nbarzędzia) i współosiowo w stosunku do osi wrzeciona. Dopiero wtedy będziesz mógł w pełni wykorzystać jego zalety i trwałość. Chcesz? Mocuj w WELDONIE. Twój wybór.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 mar 2008, 11:30
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
wujec pisze:Kolego Pneumokok...
Reklama? Jest wiele rozwiązań tego typu dostępnych na rynku... MONOFORCE podałem jako przykład. Nikt nie zmusza Cię do zakupu tego rozwiązania. Korzystam, jestem zadowolony, więc dzielę się opinią. Przyznaję rację koledze burzaxxx. ER nie mocuje narzędzia z odpowiednią siłą i to jest fakt... Natomiast WELDON ma więcej wad niż zalet... Przede wszystkim skrzywienie osi narzędzia i oprawki. Zwróć uwagę, że narzędzia pełnowęglikowe bardzo rzadko posiadają podcięcie pod WELDON-a. Przypadek? Raczej nie... One właśnie wymagają idealnej współosiowosci i jak najmniejszego bicia po zamocowaniu. Wtedy pracują prawidłowo. Stosuj oprawkę na jaką masz ochotę (termik, hydraulik lub też inne rozwiązania dostępne na rynku). Ja wiem jedno. Frez pełnowęglikowy musi być zamocowany pewnie (duża siła mocowania, tym większa, im większe jest obciążenie nbarzędzia) i współosiowo w stosunku do osi wrzeciona. Dopiero wtedy będziesz mógł w pełni wykorzystać jego zalety i trwałość. Chcesz? Mocuj w WELDONIE. Twój wybór.
Kolega w tytule pisze o głowicy, więc raczej ma spłaszczenie pod weldona (bez spłaszczenia mocowałbym w ER32, a nie weldonie).
Co do wysuwania się z ER32 to jeszcze mi się nie zdarzyło, a pracuję na CNC od 9 lat - wsunięcie się było, ale wysunięcia nie miałem nigdy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Sama współosiowość jest istotna dla pracy narzędzia węglikowego, ale w niewymagających zastosowaniach nie ma to znaczenia. Natomiast płaska pod weldona jest przy węglikach rzadziej z innego powodu. Jest technologicznie trudniejsza do wykonania niż w proszkach czy HSS.wujec pisze:Natomiast WELDON ma więcej wad niż zalet... Przede wszystkim skrzywienie osi narzędzia i oprawki. Zwróć uwagę, że narzędzia pełnowęglikowe bardzo rzadko posiadają podcięcie pod WELDON-a. Przypadek? Raczej nie... One właśnie wymagają idealnej współosiowosci i jak najmniejszego bicia po zamocowaniu. Wtedy pracują prawidłowo.