Szlifowanie wału korbowego

Witam,
zna ktoś może firmę która jest w stanie wykonać szlifowanie wykorbień w wale korbowym. Nie jest to wał korbowy do silnika samochodowego i wszystkie firmy oferujące szlifowanie takich wałów odpadają. Nie są w stanie wykonać tego szlifowania gdyż przesuniecie czopów wykorbionych z osi gównej wału wynosi +/-0.03mm.

chrobry22 pisze:Nie są w stanie wykonać tego szlifowania gdyż przesuniecie czopów wykorbionych z osi gównej wału wynosi +/-0.03mm.

Przesunięcie czy dokładność tego wykorbienia/mimośrodu?
Z tego co piszesz wynika, że można szlifować bez wykorbienia skoro +/-

Nieprecyzyjnie napisałem, tolerancja przesunięcia mimośrodu z osi głównej wału to +/-0.03. Dokładnie przesunięcie czopów wykorbionych z osi głównej wału wynosi 65+/-0.03mm.

Czy to przypadkiem nie jest wałek do jakiegoś motorka modelarskiego, może CMB ?

mike217 pisze:Czy to przypadkiem nie jest wałek do jakiegoś motorka modelarskiego, może CMB ?

Nie, to jest troszkę większy wał

chrobry22 pisze: tolerancja przesunięcia mimośrodu z osi głównej wału to +/-0.03. Dokładnie przesunięcie czopów wykorbionych z osi głównej wału wynosi 65+/-0.03mm.

No to ja się nie dziwię, że nikt Ci tych kilku setek nie gwarantuje. Nawet nie pytam jak duży jest ten wał i czy wykorbienie jest symetryczne-jakie średnice czopów- jakie gabaryty. Zapytam za to czy przewidziałeś cokolwiek w konstrukcji do zapewnienia tej dokładności np na zwykłej wałówce? Jakieś dorobione tuleje lub symetria osi lub dokładne czopy lub utwardzone nakiełki? Typowa szlifierka do wałów korbowych ma ustalanie czopów obustronnie w zwykłym uchwycie trójszczękowym przesuwanym na suporcie. I samą oś czopa szlifowanego można wyczujnikować do setki, ale już mimośrodu nie za bardzo. Wyjdzie tyle ile było w poprzedniej operacji W praktyce większość zapędów konstruktorskich z dokładnością mimośrodu w wałach długich sprowadza się do standardu tokarskiego +/- 0,1. Zresztą bez rysunku możemy sobie gdybać co się da, a co nie.

CFA pisze:

chrobry22 pisze: tolerancja przesunięcia mimośrodu z osi głównej wału to +/-0.03. Dokładnie przesunięcie czopów wykorbionych z osi głównej wału wynosi 65+/-0.03mm.

No to ja się nie dziwię, że nikt Ci tych kilku setek nie gwarantuje. Nawet nie pytam jak duży jest ten wał i czy wykorbienie jest symetryczne-jakie średnice czopów- jakie gabaryty. Zapytam za to czy przewidziałeś cokolwiek w konstrukcji do zapewnienia tej dokładności np na zwykłej wałówce? Jakieś dorobione tuleje lub symetria osi lub dokładne czopy lub utwardzone nakiełki? Typowa szlifierka do wałów korbowych ma ustalanie czopów obustronnie w zwykłym uchwycie trójszczękowym przesuwanym na suporcie. I samą oś czopa szlifowanego można wyczujnikować do setki, ale już mimośrodu nie za bardzo. Wyjdzie tyle ile było w poprzedniej operacji W praktyce większość zapędów konstruktorskich z dokładnością mimośrodu w wałach długich sprowadza się do standardu tokarskiego +/- 0,1. Zresztą bez rysunku możemy sobie gdybać co się da, a co nie.

Nie ja jestem konstruktorem tego wału - mam go tylko wykonać. Czy da się jakoś szlifować to wykorbienie na zwykłej szlifierce do wałków?? Kolega pisze o zastosowaniu tuleji, symetrii osi lub dokładnych czopach - o co Ci dokładnie chodzi?

chrobry22 pisze: Czy da się jakoś szlifować to wykorbienie na zwykłej szlifierce do wałków??

Nie wiem czy się da, bo nie widziałem rysunku. Problemem może być konstrukcja szlifierki, która nie będzie umożliwiać takiego podejścia (nie założysz np tarczy o odpowiednio dużej średnicy) Spróbuj spytać konstruktora jak on sobie wyobraża wykonanie tego co narysował

chrobry22 pisze: o zastosowaniu tuleji, symetrii osi lub dokładnych czopach - o co Ci dokładnie chodzi?

Jeśli chcesz szlifować mimośród i mieć go tak dokładnie umiejscowionego, to trzeba mieć jakieś bazy do wykonania tego. Jeśli możliwe jest nakiełkowanie czopa, to musi być to na tyle dokładnie zrobione, żeby dało się ustalić środek z dokładnością większą niż wymagana dokładność przesadzenia osi. Jeśli nie da się nakiełkować czopa, bo np jego średnica jest mniejsza niż wykorbienie, to jakoś do tego wymiaru 65 trzeba dojść-ustalenie osi do szlifowania -najczęściej poprzez nasadzenie na czopy dodatkowej tarczy/tulejki lub wykonanie jakiegokolwiek innego oprzyrządowania. Oprzyrządownie inne jest też potrzebne gdy wał posiada zewnętrzne czopy w jednej osi a inne gdy właśnie na jednym końcu jest wykorbienie. Wszystkie te zabiegi ustalania położenia gubią po drodze kilka setek i utrzymanie na końcu tych +/- 3 setek jest bardzo, bardzo trudne, albo niemożliwe.
Do tego dochodzą błędy w nakiełkach zależne od masy ogólnej wału i masy mimośrodowej i jeśli miękki nakiełek, to oś się też przesunie.