Wbrew pozorom nie było ich aż tak dużo. Tylko kilka odmian. Największe (Nie liczę polerek PO-1100 i PO-2500) SZ-750 w wersji dla kamieni 200 i 250mm zawsze występowały jako maszyny trójfazowe. 200 miała ~2800 obr/min a 250 ~1400 obr/min. Nieco mniejsze SZ-550 były dostępne jako trójfazowe oraz SZ-550/1 jedno-fazowe. Zawsze dla kamieni 200mm i ~2800 obr/min. Warto pamiętać, że w nazwie modelu podali _moc oddawaną_ a nie pobieraną z sieci. SZ-750 miała pobór 1kW i moc dostępną 750W. SZ-550 pobór 750W i moc dostępną 550W. Ci, którzy używają ich zawodowo muszą pamiętać, że są to maszyny przeznaczone do pracy przerywanej, zazwyczaj S2-30min lub S3-60. Choć zdarzały się sporadycznie wersje przystosowane do pracy ciągłej S1 np. najstarsza SZ-750C. Trzeba czytać co tam na tabliczce napisali

Generalnie na tych trójfazowych jest zawsze podane napięcie zasilania 220V dla połączenia w trójkąt i 380V dla połączenia w gwiazdę. Choć widziałem już maszyny, które były wewnętrznie spięte w gwiazdę. Można je zasilić przez kondensator, ale trzeba się liczyć ze stratą 30% mocy i ciężkim startem. Zdecydowanie lepiej poszukać wersji jedno-fazowej. Podsumowując:
SZ-750/200 - 1kW/0,75kW; 2800 obr/min, kamienie 200mm; zasilanie 3F
SZ-750/250 - 1kW/0,75kW; 1400 obr/min, kamienie 250mm; zasilanie 3F
SZ-550/200 - 0,75kW/0,55kW; 2800 obr/min, kamienie 200mm; zasilanie 3F
SZ-550-1/200 - 0,75kW/0,55kW; 2800 obr/min, kamienie 200mm; zasilanie 1F
Mniejszych nie wymieniam, bo też było kilka odmian ale moim zdaniem nie są warte uwagi
