Witam,
Potrzebuję pomocy. Nie znalazłem takiego tematu więc zakładam nowy.
Posiadam strugarkę czterostronną firmy Steton 6 głowicową.
Po dwóch miesiącach przerwy zacząłem ponownie wyrabiać deski tarasowe z modrzewia.
Może nie tak od razu ale po chwili zaczęły wychodzić deski od górnej strony zafalowane czyli od ryflowanej. Miejscami wiecej, innymi mniej a miejscami wcale. Drugi dzień nie możemy dojść do rozwiązania problemu. Miałem zmieniać łożyska w górnej głowicy ale był problem a wychodzi na to że luzów niema.
Ostatecznie podejrzewam że problemem jest cały stół górny, ponieważ czasami sam zmieni wysokość do 1mm ale nie wiem co z nim zrobić.
Deski wychodzą zafalowane do 0,5mm więc nie wiem czy jak będą wyglądać na tarasie patrząc pod kątem do światła.
Strugarka czterostronna - problemy
-
294191
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2014, 16:58
- Lokalizacja: Lublin
Google przejrzałem i nic nie znalazłem :/
Możliwe że chodzi o wałki dociskające, ale dwóch pierwszych (zębatych) nie wiem jak docisnąć, a zdarzało się, że drugi wałek nie dociskał i trzeba było go dobić do dołu jakieś 1-3cm. 3 i 4 wałek reguluję, tak więc teraz myslę czy to nie przez drugi wałek który może się nie podnosi po ostatnim dobiciu? Ale te zafalowania wyglądają jakby głowica górna miała bicie więc już nie wiem co myśleć. Do maszyny dopiero w Poniedziałek będę mógł zajrzeć.
Możliwe że chodzi o wałki dociskające, ale dwóch pierwszych (zębatych) nie wiem jak docisnąć, a zdarzało się, że drugi wałek nie dociskał i trzeba było go dobić do dołu jakieś 1-3cm. 3 i 4 wałek reguluję, tak więc teraz myslę czy to nie przez drugi wałek który może się nie podnosi po ostatnim dobiciu? Ale te zafalowania wyglądają jakby głowica górna miała bicie więc już nie wiem co myśleć. Do maszyny dopiero w Poniedziałek będę mógł zajrzeć.
-
294191
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2014, 16:58
- Lokalizacja: Lublin
Skarabe to są frezy całościowe do deski tarasowej firmy Globus czyli noże muszą brać równo...
Możliwe ze adico ma rację, tylko, że element czasami jest docisnięty do blatu i raczej też to samo się dzieje.
Jeśli dociski to jak je sprawdzić? Bo na pierwszy rzut oka widać, że dociskają.
A ciśnienie na dociski? Można jakoś sprawdzić czy jest odpowiednie? Bo często deski się zatrzymują, gdy są obrabiane z 4 stron na raz. Sprężarka w normie, nabija do końca.
[ Dodano: 2014-08-04, 18:11 ]
Najwidoczniej już problem rozwiązany. Dzięki wielkie za pomoc bo nie wiem czy sami byśmy to rozwiązali. Niby mała przyczyna a tak trudno było znaleźć.
Podokręcaliśmy śruby na dociskach, co spowodowało lepsze ciśnienie i może nie jest zawsze perfekcyjnie równo ale zafalowań przeważnie już niema.
Dzięki za pomoc
Możliwe ze adico ma rację, tylko, że element czasami jest docisnięty do blatu i raczej też to samo się dzieje.
Jeśli dociski to jak je sprawdzić? Bo na pierwszy rzut oka widać, że dociskają.
A ciśnienie na dociski? Można jakoś sprawdzić czy jest odpowiednie? Bo często deski się zatrzymują, gdy są obrabiane z 4 stron na raz. Sprężarka w normie, nabija do końca.
[ Dodano: 2014-08-04, 18:11 ]
Najwidoczniej już problem rozwiązany. Dzięki wielkie za pomoc bo nie wiem czy sami byśmy to rozwiązali. Niby mała przyczyna a tak trudno było znaleźć.
Podokręcaliśmy śruby na dociskach, co spowodowało lepsze ciśnienie i może nie jest zawsze perfekcyjnie równo ale zafalowań przeważnie już niema.
Dzięki za pomoc
-
294191
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 sie 2014, 16:58
- Lokalizacja: Lublin
Kurde rozwiązanie było tylko na krótką mete.
Dzisiaj zafalowania po paru deskach coraz częściej wracały i co jakiś czas dokręcałem śrubę na drugiej rolce, na chwilę było dobrze ale teraz już śruba niby się przekręca.
Można jeszcze coś zrobić z tym?
Dodam, że 30cm początek i koniec deski naszarpuje dopóki 3 rolka nie złapie.
Podejrzewałem, że może rolki za nisko są opuszczone ale to chyba jednak odpada, a zapewne wina leży na poluzowanej osłonie górnej głowicy, która tez dociska deskę do blatu. Dzisiaj nie miałem klucza z przedłużką więc w poniedziałek się okaże. Miał ktoś z was taki problem?
Dzisiaj zafalowania po paru deskach coraz częściej wracały i co jakiś czas dokręcałem śrubę na drugiej rolce, na chwilę było dobrze ale teraz już śruba niby się przekręca.
Można jeszcze coś zrobić z tym?
Dodam, że 30cm początek i koniec deski naszarpuje dopóki 3 rolka nie złapie.
Podejrzewałem, że może rolki za nisko są opuszczone ale to chyba jednak odpada, a zapewne wina leży na poluzowanej osłonie górnej głowicy, która tez dociska deskę do blatu. Dzisiaj nie miałem klucza z przedłużką więc w poniedziałek się okaże. Miał ktoś z was taki problem?
-
KAJOS
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1301
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
Elementy puszczamy raz za razem nie robiąc przerw ,cisnienie jakie ja dawałem na dociski to 4-6 atm
Przyczyn moze być wiele ;
najprawdopodobniej to tylko kwestia docisku
zbieranie zbyt wiele materiału na raz,zbyt duży posuw - złe parametry obróbki
nie wywazona głowica - ale to by było słychać
wałek i głowica - luz
pasek głowicy
wilgotne drewno
nie da sie tego opisać to cza widziec i poczuc ,zapodaj fotki..
Przyczyn moze być wiele ;
najprawdopodobniej to tylko kwestia docisku
zbieranie zbyt wiele materiału na raz,zbyt duży posuw - złe parametry obróbki
nie wywazona głowica - ale to by było słychać
wałek i głowica - luz
pasek głowicy
wilgotne drewno
nie da sie tego opisać to cza widziec i poczuc ,zapodaj fotki..
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.
