Stellit - obróbka na frezarce

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

adamwar
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 22
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:36
Lokalizacja: Wołomin

#11

Post napisał: adamwar » 21 maja 2008, 22:41

Koledzy nie lejcie wody.
Stellit jest materiałem który ma wysoką twardość (nawet powyżej 60 HRC) ale dużą sprężystość. Inaczej mówiąc jest to twarda guma. Zdecydowanie należy obrabiać ten materiał cienkimi warstwami np frezami do obróbek HPC (np frezy POKOLM TRIGAWORX). Żelazną zasadą jest srategia frezowania: szerokość skrawania nie może przekraczać promienia narzędzia (zalecam około 30% srednicy), stosuj małe ap i prędkości skrawania w granicach 80 - 100 m/min.
Nie spodziewaj się duzych żywotności narzędzi. Przy tej twardości frez monolityczny wytrzyma góra 30 - 40 minut może nawet krócej. Jeżeli masz do splanowania powierzchnię weź głowicę na płytki wymienne z durzym promieniem, np fi52 R8, głebokość frezowania max. 1 mm. Płytki do żeliwa (węglik K10) lub twardsze.

[ Dodano: 2008-05-21, 22:43 ]
oczywiście chodziło o strategię frezowania i duży promień

:mrgreen:


adamwar

Tagi:


Roekk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 03 cze 2008, 15:18
Lokalizacja: polska

#12

Post napisał: Roekk » 03 cze 2008, 15:25

Pytałeś o frezowanie płaszczyzn: otóż niektóre firmy - producenci oferują głowice z płytkami do frezowania stellitu (czy z powodzeniem? - osobiście wątpie). Parametry natomiast wg mnie powinny być jeszcze mniejsze, a więc Vc<80, ap<0,5mm, fz<0,1. Geometria samej płytki natomiast powinna być ostra. Dodatkowa podpowiedź: szukaj (jak już wcześniej koledzy sugerowali) najtwardszych gatunków. Jeszcze jakiś czas temu to były gatunki do żeliwa (niepokrywane), teraz już można znaleźć gatunki dedykowane do stali trudnoobrabialnych. Popytaj przedstawicieli różnych producentów, powinni coś znaleźć. Wracając do samego problemu obróbki stellitu - no cóż trudne zadanie przed Tobą, ale jeszcze trudniejsze przed producentem maszyny AVIA i twoim szefostwem, które będzie musiało się w końcu przyznać, że tej inwestycji nie zaliczą do udanych.
Powodzenia.


maxxam
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 30 gru 2009, 11:39
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#13

Post napisał: maxxam » 30 gru 2009, 11:55

Witam,

trochę późno odpowiadam na ten wątek, jednak na przyszłość proszę zwrócić się do mnie
jeżeli chodzi o frezowanie (lub inny rodza obróbki - z wyjątkiem szlifowania).

Jestem przedstawicielem technicznym firmy MITSUBISHI.

Oprócz rodzaju obrabianego materiału należy też podać interesujące Was narzędzia
(chodzi o np. o średnicę freza i inne parametry geometryczne narzędzia lub kształt przedmiotu obrabianego).

pozdrawiam

K.

[email protected]


adamwar
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 22
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:36
Lokalizacja: Wołomin

#14

Post napisał: adamwar » 30 gru 2009, 20:41

Maxxam,
nie wiem czy zauważyłeś ale na tym forum użytkownicy pytają o rozwiązanie problemu. Gdyby Senninha wiedział jakiej geometrii użyć to nie szukałby w internecie porady tylko wziął narzędzie katalogowe z jakiejkolwiek firmy i próbował. Nie udzieliłeś tym samym odpowiedzi na zadane pytanie. To nie jest forum służące reklamie. Nie zapominaj o tym. :)
Swoją drogą ciekaw jestem jakie narzędzie zaproponowałbyś do tej obróbki.
adamwar


maxxam
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 30 gru 2009, 11:39
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Frezowanie stellitu ....

#15

Post napisał: maxxam » 31 gru 2009, 10:30

senninha pisze: Od lat stosowane są szlifierki lecz w tym przypadku mowa o skomplikowanych kształtach (liczne promienie) stempli gdzie szlifierz wykonuje wielogodzinną pracę wręcz artystyczną. Podobno gdzieś na świecie stellit jest frezowany.... I kierownictwo nie zaakceptuje tego, że centrum obróbcze zostało kupione nadaremno. Żeby jakiś frez chociaż z godzinę popracował.
Dzięki
Witam,

Z powyższego tekstu wnioskuję, że należałoby zastosować frez kulisty. Ale są to tylko moje przypuszczenia, gdyż informacje zostały podane lakonicznie.

OK, należy zatem zastosować do tej operacji frezy z płytkami borazonowymi (borazon - czyli azotek boru BN). Najlepszym gatunkiem do frezowania stellitu z "kolekcji" Mitsubishi jest gatunek MB730 (używany głównie do obróbki żeliwa).

Poniżej przedstawiam kilka rodzajów frezów, które można by zastosować i rozwiązać problem kolegi.


Obrazek

Ceny netto:

BEM0600S fi 6,0 mm -> 948,24 zł.
GBE06S0640 fi 6,0 mm -> 611,28 zł. (kąt przystawienia 90 st. - można frezować
odsadzenia prostokątne.
BEM2000S fi 6,0 mm -> 3665,52 zł.

Parametry wyjściowe:

Vc=80 m/min
Fz=0,10 mm/z
ap max=0,50 mm

Jeżeli ktoś twierdzi, że stellitów nie da się obrabiać w inny sposób niż poprzez szlifowanie, to nie ma zupełnie wiedzy na temat obróbki skrawaniem lub jego wiedza zatrzymała się na latach 80-tych ewentualnie 90-tych.

Odnosząc się jeszcze do postu innego kolegi .... . Płytka Coromanta WNMG w gatunku 4225 z łamaczem PM nadaje się do toczenia stali zwykłej, konstrukcyjnej, stopowej itd. do twardości rzędu 280 - 300 HB.

życzę powodzenia.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Frezowanie stellitu ....

#16

Post napisał: CFA » 31 gru 2009, 12:12

maxxam pisze: należy zatem zastosować do tej operacji frezy z płytkami borazonowymi ...Parametry wyjściowe:
...życzę powodzenia.
Byłbym wdzięczny koledze senninha za krótką informację na forum - jak spisały się na testach
zaproponowane narzędzia. (do testów bierzcie z cenami procentowo ustalonymi progowo wg wydajności lub czasu obróbki)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”