Jak ktoś ma wizje, że mu się zwróci zakup za kosmiczne pieniądze stacji, bo jest do niej serwis, przedstawiciel i wymawialnym nazwisku i gwarancja dozywotnia to czemu nie. Albo jak ktoś jest korporacją, która wszystko musi mieć 'top-of-the-shelf' i tyle

Btw, szkoda, że sprzet Hakko (oryginalny) kosztuje tyle kasy. Generalnie coś z tym nie gra, że oryginalna stacja FX-888 w USA kosztuje ~$100 a w europie 200euro, poza tym w PL jest tylko jeden dystrybutor oficjalny (z niedawnej rozkminy i rozbiórek sprzętu na EEVblog wynika, prawdopodobnie WSZYSTKO co jest na Amazonie, Ebayu, Aliexpresie itd to podróby/ghost-shift)