Śruba na torks

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16258
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#11

Post napisał: kamar » 27 maja 2012, 13:35

lolo2 pisze:Za cholerę nie mogę zrozumieć JAK TO DZIAŁĄ.
.
Normalnie wygniata, a telepotanie ma spowodować trochę luzu między stemplem a wygniecionym kształtem.



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12

Post napisał: BYDGOST » 27 maja 2012, 13:44

lolo2 pisze:Za cholerę nie mogę zrozumieć JAK TO DZIAŁĄ.
.
To przypomina trochę nitowanie radialne, ale są różnice. Tu jest rysunek obrazujący ruch narzędzia w nitownicy.
http://imbigs.pl/index.php?page=nitowanie-radialne
Przy dłutowaniu jest podobnie z tym, że narzędzie zagłębia się w otworze takim samym ruchem kolistym i coraz to kolejna krawędź uderza w materiał. Na tokarce wystarczy ruch obrotowy narzędzia, którego oś jest nachylona pod kątem do osi tokarki. Wtedy narzędzie się obraca i przypomina to zazębianie się koła zębatego w przekładni o zazębieniu wewnętrznym.

[ Dodano: 2012-05-27, 13:50 ]
kamar pisze:telepotanie ma spowodować trochę luzu między stemplem a wygniecionym kształtem.
Nie tylko to. To "telepotanie', czyli ruch kolisty powoduje, że nie wszystkie krawędzie skrawają na raz. Siła osiowa przyłożona do narzędzia może byc dużo mniejsza.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16258
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#13

Post napisał: kamar » 27 maja 2012, 13:56

Można tak , można i tak, maść na szczury :)
Robimy czesto swożnie mimośrodowe z szesciokątem w środku do regulacji. Metoda wyżej opisana, szybka, łatwa i skuteczna.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#14

Post napisał: lolo2 » 27 maja 2012, 14:33

Tylko w tej plexu żaden wiór nie leci i przedmiot nieruchomy, a w tym moim filmiku już wiór sie sypie i przedmiot obraca. To są 2 różne rzeczy?

I wystarczy taką pierdółkę - narzędzie kupić i spokojnie mogę otwory kanciaste w stalowych elementach na zwykłej tokarce czy też frezarce?

Zaś się człowiek czegoś nowego nauczył.

A druga sprawa mieć nitownice radialną u siebie na zakładzie i nie wiedzieć że to tak działa. Myślałem że to tylko taka szybka prasa. :oops:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#15

Post napisał: BYDGOST » 27 maja 2012, 14:43

W tym przykładzie z plexą, jest ten rysunek:
Obrazek
Oś narzędzia zatacza stożek podczas pracy (zielone linie). Głowica wykonuje ruch obrotowy a narzędzie tylko się kołysze.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#16

Post napisał: lolo2 » 27 maja 2012, 14:55

A w tamtym drugim, stożek zatacza narzędzie, a ruch obrotowy przedmiot tylko taka różnica. Tylko jak to trafia akurat w to samo miejsce, że nie robi tego prostokąta (czy sześciokąta) po spirali do wewnątrz, albo że całkowicie nie zrywa konturu tej figury.

Jeszcze w tym powyższym przykładzie z plexą to wystarczy mimośród i będzie zawsze w tym samym miejscu się kiwać, ale w tym drugim przypadku? Gdy narzędzie się kiwa a przedmiot obraca. Jak jedno z drugim spiąć?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 16258
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#17

Post napisał: kamar » 27 maja 2012, 16:29

BYDGOST pisze: Nie tylko to. To "telepotanie', czyli ruch kolisty powoduje, że nie wszystkie krawędzie skrawają na raz. Siła osiowa przyłożona do narzędzia może byc dużo mniejsza.
Zgadza się , ale rozmawiamy o gwiazdce średnicy 5-7 mm, co tu dzielić na krawędzie. Sześciąkąt 17 mm wygniatamy konikiem. Rozwiązanie pewnie dedykowane na tokarkę CNC bez konia a z napędzanym narzedziem.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#18

Post napisał: BYDGOST » 27 maja 2012, 17:58

Schemat ideowy głowicy wygląda tak:
Obrazek
Myślę, że wszystko jasne z samego rysunku bo opis może sprawiać problemy z racji języka.
Natomiast na tokarce najprościej jak można tylko sobie wyobrazić można to zrobić tak:
Obrazek
Konik przestawiony jest tak, żeby uzyskać niezbędny kąt pomiędzy osią narzędzia a osią tokarki. Kąt ten musi być mniejszy niż kąt zaostrzenia boku narzędzia i wynosi najczęściej 1° podczas gdy narzędzie ma kąt 3°. W tym przypadku narzędzie obraca się wraz z przedmiotem obracanym i z racji tej, że jest pod kątem to, tylko jedna krawędź robocza styka się z materiałem. Wcześniej użyłem analogii do zazębienia wewnętrznego bo tam tylko jeden ząb się zazębia z większym kołem zębatym w danej chwili.
Narzędzie wygląda tak:
Obrazek
A efekt końcowy tak:
Obrazek
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


lolo2
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
Lokalizacja: Global

#19

Post napisał: lolo2 » 27 maja 2012, 18:23

Dzięki wielkie za tak szczegółowe wytłumaczenie, kliknąłbym "pomógł" no ale nie jestem założycielem tematu.

I chyba z mojej winy w niedziele poszedłeś w niedziele do tokarki popstrykać fotki :mrgreen:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#20

Post napisał: BYDGOST » 27 maja 2012, 23:28

Te fotki mam z internetu i już nawet nie pamiętam z jakiej strony. Można też ściągnąć gotowe projekty różnych przyrządów.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”