Średnica koła zębatego plusy i minusy

Dyskusje na temat elementów przeniesienia napędu oraz przekładni


Autor tematu
nerc
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 46
Rejestracja: 06 lis 2008, 13:07
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Średnica koła zębatego plusy i minusy

#1

Post napisał: nerc » 08 kwie 2011, 20:11

Chciałem poznać wasze zdanie na temat stosowanych średnic kół zębatych.
Rozumiem, że zwiększając koło zębate zwiększamy skok, tzn. liczbę mm na jeden obrót, ale co jeszcze wpływa na dobór koła zębatego? Co jeszcze?



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11916
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 08 kwie 2011, 21:14

pozdrawiam,
Roman


kubuuss
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 167
Rejestracja: 14 cze 2007, 08:06
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: kubuuss » 09 kwie 2011, 13:49

W zależności gdzie to koło ma być stosowane różne czynniki decydują o parametrach koła zębatego.
Średnica koła zależy przede wszystkim od obciążenia jakie ma ono przenieść, większe moduły /czyli większe średnice/ przenoszą większe momenty. Takie same momenty można przenieść mniejszym modułem /średnicą/ ale o większej szerokości koła. O wielkości koła decydują względy konstrukcyjne np. można zastosować koło większe ale nie szersze lub odwrotnie a także czynniki technologiczne-brak możliwości wykonania danego koła /modułu/.
O wielkości koła decyduje też przełożenie jakie chcemy zastosować. Większa liczba zębów to większa średnica.
O wielkości koła decyduje też stopień pokrycia przekładni. Im większy jest stopień pokrycia tym obciążenie rozkłada się na większą liczbę zębów.
O wielkości koła decyduje wiele innych czynników jak: graniczna liczba zębów, poślizg uzębienia, wytrzymałość na zginanie , na naciski powierzchniowe itd.


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#4

Post napisał: rynio_di » 02 maja 2011, 11:10

Witam. Nie chciałem zakładać nowego tematu i podpinając się pod ten ,proszę o ...
Prace moje nad maszyną na ukończeniu ,a że maszyna ma być uniwersalna tzn. jak nie wyda to czy tamto rozwiązanie to przechodzimy na inne bez większych problemów.
Mój problem to koła zębate i pasy oraz śruby.
Więc porady potrzebuję w kwestii skoku śruby i średnicy kół . Mam koła o przełożeniu 1:1.7 nietypowe wolałbym 1:2 ale mam jakie mam śruby M ...X 2 sterowniki do ustawienia 1:1, 1:2, 1:4, 1:8 kroku.Więc podpowiedzcie czy przy takich danych ,maszyna będzie dobrze pracować ,czy konfiguracja nie nastręczy mi problemów ,czy warto coś zmienić, poprawić,wyrzucić . Może czegoś zaniechać ,a skupić się nad czymś innym.A może wszystko da się uruchomić. Maszyna ma pracować jako grawerka.


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#5

Post napisał: jacek-1210 » 30 maja 2011, 22:55

Niech mnie poprawi ktoś mądrzejszy jeśli źle piszę :wink: , ale mnie wychodzi tak: standardowy silnik krokowy ma 200 kroków/obrót, mnożąc to przez 8 (1:8 kroku) mamy 1600 mikrokroków. Skok śruby to 2mm dzieląc 2 mm przez 1600 mikrokroków otrzymujemy TEORETYCZNĄ dokładność 0.00125mm i jest to liczba, którą mnożąc możemy otrzymać liczbę całkowitą. Mnożąc ją przez 8 mamy: 0.00125*8=0.01mm. Równie dobrze, nie stosując podziału a jedynie opierając się na krokach silnika, przy takiej śrubie 1 krok=0.01mm (skok 2mm/200kroków=0.01mm) :smile: Tyle że przy mikrokrokach silnik mogą pracować płynniej. Jeśli więc stosować jakąś przekładnię, to 1:2 - tylko po co ? Chyba że zrobić nie 1:2 ale 2:1, wtedy otrzymasz jakby układ silnik-śruba M x4 - pozostaje jedynie pytanie, czy przy 2:1 obroty nie będą za wysokie jak na śrubę trapezową (?)

Ponieważ wątek jest o kołach zębatych, chciałbym prosić o jakieś info lub podpowiedź gdzie szukać informacji, jak kalibrować układ zębatka/listwa zębata (proste zęby) aby ustawić prawidłowo obrót/posuw. Rozumiem że z mnożenia nie wyjdzie liczba całkowita, więc taki układ jest obarczony jakimś błędem ? I jak ten błąd minimalizować: czy przeliczać jeden obrót koła na ilość kroków, czy też cały obszar roboczy podzielić na kroki i z tego wyliczać kroki/obrót ? Jak to się robi w praktyce ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate”