Spawanie skorodowanych elementów .
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 maja 2024, 19:51
Spawanie skorodowanych elementów .
Potrzebuję wspawać dwie rurki które pękły byłem u fachowców którzy twierdzą że jest tam za dużo korozji żeby to wspawać i mam pytanie czy jakby dać stal nierdzewną wewnątrz lub na zewnątrz skorodowanych rurek i to wspawać jako wzmocnienia czy takie połączenie by się trzymało ? fachowcy twierdzą że trzeba wyciąć te skorodowane elementy rurki czy naprawdę trzeba je wycinać czy można je jakoś zabezpieczyć jakąś rurką lub prętem na zewnątrz lub wewnątrz ? mógł by się ktoś podjąć takiej roboty ? .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 9294
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
To nie jest precyzyjna informacja.Praktyk10020 pisze: ↑24 maja 2024, 20:05byłem u fachowców którzy twierdzą że jest tam za dużo korozji żeby to wspawać
"Za dużo korozji" może znaczyć, że będzie strzelać i pryskać przy spawaniu, czego nikt nie lubi, ale także że zostało za mało metalu i będą się wypalać dziury, co może skutecznie uniemożliwić wykonanie roboty.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 maja 2024, 19:51
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
Raczej oni się obawiają dziur .... ale jak by dać coś na zewnątrz lub wewnątrz tego elementu tych rurek ? żeby uniknąć tych dziur i żeby nie zabrakło materiału do spawania ... . ogólnie te rurki były już spawane wcześniej i najstarsza spoina TIG z drutem trzymanym w ręce trzyma już 10 lat inne spoiny trzymają około 6 lat i 4 lata najnowsza spoina MIG z drutem z podajnika ma 2 lata i ogólnie te stare spoiny się trzymają są one w rurkach obok bardzo małych teraz pękły te rurki większe i nie wiem czy to fachowcy są żle wyposażeni w inne spawarki które mogą przepalić materiał bo spawarki są przeróżne i materiał drutu też jest różny ... . Co o tym myślicie ?.tuxcnc pisze: ↑24 maja 2024, 20:22To nie jest precyzyjna informacja.Praktyk10020 pisze: ↑24 maja 2024, 20:05byłem u fachowców którzy twierdzą że jest tam za dużo korozji żeby to wspawać
"Za dużo korozji" może znaczyć, że będzie strzelać i pryskać przy spawaniu, czego nikt nie lubi, ale także że zostało za mało metalu i będą się wypalać dziury, co może skutecznie uniemożliwić wykonanie roboty.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
Hej.]
Może jakaś fotka ?
Żeby pospawać to trzeba mieć do czego.
A jak same dziury i korozja to do czego ma złapać spaw?
pzd.
Może jakaś fotka ?
Żeby pospawać to trzeba mieć do czego.
A jak same dziury i korozja to do czego ma złapać spaw?
pzd.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 maja 2024, 19:51
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
Hej.
No to się nie dziwię że nie chcą spawać .
Spawałem blachy u blacharza samochodowego - wiem czym to pachnie.
Jeszcze palniki były w robocie.
Dostawiłeś palnik- a tu odpada.
I tak w koło Macieju.
Dopiero jak to zdrowej blachy doszło to się dało spawać.
Tak że - czarno to widzę.
pzd.
No to się nie dziwię że nie chcą spawać .
Spawałem blachy u blacharza samochodowego - wiem czym to pachnie.
Jeszcze palniki były w robocie.
Dostawiłeś palnik- a tu odpada.
I tak w koło Macieju.
Dopiero jak to zdrowej blachy doszło to się dało spawać.
Tak że - czarno to widzę.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 maja 2024, 19:51
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
pukury pisze: ↑24 maja 2024, 22:41Hej.
No to się nie dziwię że nie chcą spawać .
Spawałem blachy u blacharza samochodowego - wiem czym to pachnie.
Jeszcze palniki były w robocie.
Dostawiłeś palnik- a tu odpada.
I tak w koło Macieju.
Dopiero jak to zdrowej blachy doszło to się dało spawać.
Tak że - czarno to widzę.
pzd.



A oto stare spawy tigiem które mają 10 lat i 6 lat i się to trzyma i nie było problemów ze spawaniem .
Co myślicie o tych starych spawach ? .
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 maja 2024, 19:51
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
Rdza była i wtedy tylko spawacz przed spawaniem oszlifował miejsca spawu z grubsza powierzchownie ale wewnątrz już nie było jak ale i tak te miejsca spawów po latach wyglądają całkiem ładnie .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 9294
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Spawanie skorodowanych elementów .
Tak się tej rdzy uczepiłeś, że nie widzisz niczego poza nią...
Rdza utrudnia, ale nie wyklucza uzyskania prawidłowego spawu.
Natomiast nie da się spawać samej rdzy, musi być metal i to w wystarczającej ilości.
Nie ma metalu - nie ma spawania.
Gdybyś mi przyniósł takie gówno do spawania, to też bym Cię przepędził.
I rdza nie ma tu nic do rzeczy.