Spawanie różnych grubości nierdzewki.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:09
Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Witam,
jak najlepiej spawać pachwine rure fi60mm o ściance 1,5mm do blachy o grubości 5mm, tak żeby nie przepalić cienkiej ścianki rury?
jak najlepiej spawać pachwine rure fi60mm o ściance 1,5mm do blachy o grubości 5mm, tak żeby nie przepalić cienkiej ścianki rury?
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 31
- Rejestracja: 25 mar 2015, 18:58
- Lokalizacja: Sierpc
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Najlepiej będzie metodą TIG jak byś chciał pospawać ściankę 0.5mm do 5mm to był by problem ale tutaj nie widzę komplikacji
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:09
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Zapomniałem dodać, że będzie to spawane tigiem. Bardziej mi chodzi o to czy spawać z pulsem, jakim prądem. I czy spawać po drucie, czy grzać typowo na grubszy materiał?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 789
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Jak coś podobnego spawałem (kwasówkę), to jechałem bez pulsu bardzo ostro zakończoną elektrodą, nawet może 15°.
Ostrze prowadziłem wtedy nieco bliżej grubego materiału, to trzeba wyczuć. Ale 1,5mm to jest "gruba" ściana, nie będzie problemu.
Mówię o szwie bez podawania spoiwa, ale musisz wtedy bardzo dobrze, ściśle dopasować elementy - możliwie bez szczeliny.
I zaczynaj szew w miejscu BEZ szczeliny
, potem już nawet jak się jakaś mała pojawi - ładnie się zalewa.
Koniecznie popunktuj detale, inaczej pościąga i może miejscami wywalić duże szczeliny (szczególnie przy KO - ma duży współczynnik rozszerzalności temp.) - i będzie problem z estetyką.
Ostrze prowadziłem wtedy nieco bliżej grubego materiału, to trzeba wyczuć. Ale 1,5mm to jest "gruba" ściana, nie będzie problemu.
Mówię o szwie bez podawania spoiwa, ale musisz wtedy bardzo dobrze, ściśle dopasować elementy - możliwie bez szczeliny.
I zaczynaj szew w miejscu BEZ szczeliny

Koniecznie popunktuj detale, inaczej pościąga i może miejscami wywalić duże szczeliny (szczególnie przy KO - ma duży współczynnik rozszerzalności temp.) - i będzie problem z estetyką.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:09
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
KO czyli kwasoodporna?
Sprawa wygląda tak, że rura jest tak ścięta że przychodzi do podstawy pod kątem 60 stopni.
A spoina musi być A3, także z drutem. No i teraz jakie parametry najlepiej żeby nie przepalić cienkiej blachy i wyszła spoina trójka?
Sprawa wygląda tak, że rura jest tak ścięta że przychodzi do podstawy pod kątem 60 stopni.
A spoina musi być A3, także z drutem. No i teraz jakie parametry najlepiej żeby nie przepalić cienkiej blachy i wyszła spoina trójka?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 789
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Eee, ja tylko amator tigowy co lubi kwasówkę spawać, a Ty do mnie strzelasz typami spoin 
W takiej sklasyfikowanej pracy nie bardzo pomogę... co tylko mogę - spawam bez spoiwa.
Może jakiś zawodowy spawacz, mocny praktyk się odezwie?

W takiej sklasyfikowanej pracy nie bardzo pomogę... co tylko mogę - spawam bez spoiwa.
Może jakiś zawodowy spawacz, mocny praktyk się odezwie?
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Bardzo szybko 100A
Zwykle podaje się 30A na milimetr grubości materiału.
Wprawną ręką można na 60A zaczynać, ale można narobić dziur.
Zacznij 45-50A. Jak będziesz spawał więcej i zacznie Ci się nudzić, to podkręcasz.
Ja bym próbował pulsem 100 / 8A w cyklu 0.2 / 0.2s. 12l/min gazu.

Zwykle podaje się 30A na milimetr grubości materiału.
Wprawną ręką można na 60A zaczynać, ale można narobić dziur.
Zacznij 45-50A. Jak będziesz spawał więcej i zacznie Ci się nudzić, to podkręcasz.
Ja bym próbował pulsem 100 / 8A w cyklu 0.2 / 0.2s. 12l/min gazu.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 kwie 2020, 00:52
- Lokalizacja: WIĄZOWNA
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
Tą fazę to ci ktoś tam po złości zrobił na tej rurce czy ma być wykonany spoina z przetopem? Spawany elemen jaka ma pełnić później role. Jako elementem barierki, posiadać szczelność by płyny nie przeciekały, czy będzie napierało ciśnienie w przyszłości? Odnosząc się do wypowiedzi poprzedników element nie wymaga zachowania wymiarów? że ewentualne luki się zaleje? przecież to świadczy o ściągnięciu materiału jak zaczyna się na zerowym luzie co świadczy o odchyłach i braku prostopadłości rury z blachą. Co do tego że argon dajemy również w samą rurę nie muszę mówić? Skoro masz faze a spoina ma mięc 3mm to świadczy ze trzeba nałożyć około 4,5mm materiału. Elementy przyłap w 3 punktach. Miedzy blacha a rura zrób około 0,5mm przerwy. Drut 2,4 obleć 1 ściegiem a następnie 2 finalny wykonaj na spoinę 3mm.
-
- Posty w temacie: 1
Re: Spawanie różnych grubości nierdzewki.
EwelMar pisze:Tą fazę to ci ktoś tam po złości zrobił na tej rurce czy ma być wykonany spoina z przetopem?
Dla mnie "rura jest tak ścięta że przychodzi do podstawy pod kątem 60 stopni" oznacza zupełnie co innego niż "mam fazę 60 stopni".
No ale widocznie tacy specjaliści nie wnikają w duperele.
Jak koledzy wyżej pisali - dobrze dopasuj elementy.
Możesz zacząć pulsem, parametry jak podał Zienek, ewentualnie prąd bazy nieco zmniejsz. Jak zaczniesz i zobaczysz że za idzie za wolno (co będzie powodowało większe odkształcenia), to zwiększysz parametry.