
Skrawarka tarczowa?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Panowie skrawarka tarczowa nieco zmieniła koncepcję. Otóż nabyłem 5 ukośnic z demobilu z czego 3 działają. A jedna to prawidziwa rakieta podobna do Metabo KGS 254 ale solidniejsza.
https://www.ceneo.pl/34666522
Nie dość że pila jeździ w poprzek pola roboczego jakieś 15-20cm. To jeszcze da się:
- pochylić prowadnicę o kąt
- obrócić prowadnicę o kąt
- obrócić kątownik który ustala położenie kątowe meteriału
W związku z tym zaopatrzyłem się w tarczę z weglikami i zamierzam dorobić regulator obrotów. Tak aby uzyskać bezpieczną prędność i zrobić z tej ukośnicy skrawarkę. Jak dorobię automatyczny posów to chyba nawet obejdę się bez piły taśmowej do wiosny
Wrzucę na forum dokumentację elektroniki, pewnie ktoś będzie chciał skopiować. Tylko pewnie to bedzie dopiero pod koniec czerwca.
https://www.ceneo.pl/34666522
Nie dość że pila jeździ w poprzek pola roboczego jakieś 15-20cm. To jeszcze da się:
- pochylić prowadnicę o kąt
- obrócić prowadnicę o kąt
- obrócić kątownik który ustala położenie kątowe meteriału
W związku z tym zaopatrzyłem się w tarczę z weglikami i zamierzam dorobić regulator obrotów. Tak aby uzyskać bezpieczną prędność i zrobić z tej ukośnicy skrawarkę. Jak dorobię automatyczny posów to chyba nawet obejdę się bez piły taśmowej do wiosny

Wrzucę na forum dokumentację elektroniki, pewnie ktoś będzie chciał skopiować. Tylko pewnie to bedzie dopiero pod koniec czerwca.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Taka ukośnica do drewna jak na linku kolegi kręci się z prędkością ok 4500 rpm. Na tarcze z węglikiem to za dużo, ale zastanawiam się, czy nie dało by się tam zamontować tarczy 230 korundowej i bez większych przeróbek dało by się pracować, ktoś z kolegów stosował taki patent? zdało by to egzamin?
* tarcze 230 mogą pracować z prędkością do 6000rpm więc prędkość to nie problem, problemem jest jedynie otwór tarczy. piły do drewna mają 25,4 a te 230 mają troszkę mniejszy otwór.
* tarcze 230 mogą pracować z prędkością do 6000rpm więc prędkość to nie problem, problemem jest jedynie otwór tarczy. piły do drewna mają 25,4 a te 230 mają troszkę mniejszy otwór.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Czytaj uważnie, będę dorabiał regulator obrotów 
Co do otworu to pewnie możnaby przetoczyć. Ale robienie takich rzeczy z ukośnicą do drewna to raczej głupota. Za 250zł na allegro są specjalne do tarcz korundowych.
W moim przypadku chodzi o to że taka ukośnica ma pole robocze około 10cmx15cm, płaskowniki to nawet 2cmx20cm. A po dodaniu elektroniki może skrawać zamiast szlifować, co jest bardzo ważne.

Co do otworu to pewnie możnaby przetoczyć. Ale robienie takich rzeczy z ukośnicą do drewna to raczej głupota. Za 250zł na allegro są specjalne do tarcz korundowych.
W moim przypadku chodzi o to że taka ukośnica ma pole robocze około 10cmx15cm, płaskowniki to nawet 2cmx20cm. A po dodaniu elektroniki może skrawać zamiast szlifować, co jest bardzo ważne.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Czytam uważnie.
wiem, że Ty dorabiasz regulator ale zastanawiam się, jak taką przecinarką ciąć stal bez przeróbek elektryczno-elektronicznych.
mówisz, że głupotą jest robienie takich rzeczy z ukośnicą do drewna, ale dlaczego?
Ponadto przepraszam, ale Metabo KGS 254 to zdaje się maszyna właśnie do drewna więc chyba zaprzeczasz sam sobie.
Nie wiem jak by taka ukośnica działała z tarczą korundową, ale montowanie tam tarczy z węglikiem (i obróbka metalu) jest chyba nierozsądne. No ale do odważnych świat należy.
Weź pod uwagę jakie siły działają podczas skrawania a jakie podczas szlifowania. O ile przecinarki z opadającym ramieniem widziałem z tarczami zębatymi, o tyle nie spotkałem się jeszcze z taką przecinarką (do metalu) która ma tarcze zębatą i przesuw tarczy przód-tył.

mówisz, że głupotą jest robienie takich rzeczy z ukośnicą do drewna, ale dlaczego?
Ponadto przepraszam, ale Metabo KGS 254 to zdaje się maszyna właśnie do drewna więc chyba zaprzeczasz sam sobie.
Nie wiem jak by taka ukośnica działała z tarczą korundową, ale montowanie tam tarczy z węglikiem (i obróbka metalu) jest chyba nierozsądne. No ale do odważnych świat należy.
Weź pod uwagę jakie siły działają podczas skrawania a jakie podczas szlifowania. O ile przecinarki z opadającym ramieniem widziałem z tarczami zębatymi, o tyle nie spotkałem się jeszcze z taką przecinarką (do metalu) która ma tarcze zębatą i przesuw tarczy przód-tył.
-
- Posty w temacie: 2
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Tyle że ja chcę obniżać obroty a nie zwiększać.
Trzeba zrobić moduł sygnału PWM co można wykonać z gotowych elementów za 10zł albo i kupić za 20zł. Oraz moduł mocy co już jest bardziej skomplikowane ale elementy kosztują ze 20zł. Cały problem polega na tym że do modułu mocy trzeba dorobić płytkę PCB z odpowiednimi odstepami dla wysokich napięć.
Ja wczoraj wytrawiłem taką płytkę i wywierciłem w niej dziury na wiertarce stołowej.
Jest jeszcze tańszy i łatwiejszy sposób. Poszukać takich elementów na allegro.
Nie da się, a przeróbki nie są szczególnie skomplikowane zakładając że ma się drukarkę laserową, lutownicę i umie lutować.Duszczyk_K pisze: jak taką przecinarką ciąć stal bez przeróbek elektryczno-elektronicznych.
Trzeba zrobić moduł sygnału PWM co można wykonać z gotowych elementów za 10zł albo i kupić za 20zł. Oraz moduł mocy co już jest bardziej skomplikowane ale elementy kosztują ze 20zł. Cały problem polega na tym że do modułu mocy trzeba dorobić płytkę PCB z odpowiednimi odstepami dla wysokich napięć.
Ja wczoraj wytrawiłem taką płytkę i wywierciłem w niej dziury na wiertarce stołowej.
Jest jeszcze tańszy i łatwiejszy sposób. Poszukać takich elementów na allegro.
One mają aluminiową obudowę i często odciąg wiórów. To trochę tak jakbyć ciął szlifierką która sypie Ci iskrami w ryjDuszczyk_K pisze: mówisz, że głupotą jest robienie takich rzeczy z ukośnicą do drewna, ale dlaczego?

Na pewno trzeba będzie trochę docisnąć. Ale szlifierka nie tnie tylko szlifuje i w tym jest problem.Duszczyk_K pisze: Weź pod uwagę jakie siły działają podczas skrawania a jakie podczas szlifowania.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Masz rację tarcza z węglika ma za dużą prędkość skrawania. Ale trudno, taką kupiłem to wypróbuję. Jakieś 80zł to w końcu niewielki pieniądz.
Kupiłem tarczę z opisem:
DEDRA Piła tarczowa do metalu węglik 200x30 100z
Niby jest do aluminium ale to chodzi raczej o to żeby nie wyłamać zębów na stali.
Ograniczyłem obroty za pomocą takiego modułu zamontowanego w pudełku po lodach i przeciętego przedłużacza:
http://www.gotronik.pl/modul-regulatora ... -3139.html
Co prawda kupiłem go 5zł taniej na allegro, ale tutaj jest opis dla mniej doświadczonych.
Na ukośnicy działa całkiem sensownie i wyciąga te 2000W sprawdzałem triak. Chociaż radiator raczej za mały do ciągłej pracy.
A i pewnie szarpie siecią niesamowicie. Ale na 10 minut można włączyć okazyjnie.
Niestety w szlifierce stołowej coś nie za bardzo działało. Widocznie system miękkiego rozruchu zaburzał pracę regulatora. Więc wyłączyłem żeby nie zepsuć szlifierki lub regulatora, Może kiedyś podłączę bezpośrednio do silnika.
Co do cięcia piłą tarczową, przerosła mnie znów mechanika. Muszę dorobić tulejkę do tarczy bo jest takie niestabilne mocowanie w ukośnicy.
Na warsztat wybiorę się dopiero w lipcu i wtedy dam znać czy to działa. W ostateczności mam też małe frezy HSS i mogę zrobić krajzegę
Kupiłem tarczę z opisem:
DEDRA Piła tarczowa do metalu węglik 200x30 100z
Niby jest do aluminium ale to chodzi raczej o to żeby nie wyłamać zębów na stali.
Ograniczyłem obroty za pomocą takiego modułu zamontowanego w pudełku po lodach i przeciętego przedłużacza:
http://www.gotronik.pl/modul-regulatora ... -3139.html
Co prawda kupiłem go 5zł taniej na allegro, ale tutaj jest opis dla mniej doświadczonych.
Na ukośnicy działa całkiem sensownie i wyciąga te 2000W sprawdzałem triak. Chociaż radiator raczej za mały do ciągłej pracy.
A i pewnie szarpie siecią niesamowicie. Ale na 10 minut można włączyć okazyjnie.
Niestety w szlifierce stołowej coś nie za bardzo działało. Widocznie system miękkiego rozruchu zaburzał pracę regulatora. Więc wyłączyłem żeby nie zepsuć szlifierki lub regulatora, Może kiedyś podłączę bezpośrednio do silnika.
Co do cięcia piłą tarczową, przerosła mnie znów mechanika. Muszę dorobić tulejkę do tarczy bo jest takie niestabilne mocowanie w ukośnicy.
Na warsztat wybiorę się dopiero w lipcu i wtedy dam znać czy to działa. W ostateczności mam też małe frezy HSS i mogę zrobić krajzegę

Ostatnio zmieniony 21 cze 2017, 09:09 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
zdzicho (Wysłany: 2017-06-04, 10:14) to ja i wcale się nie uparłem, to moje błędy zakończyły żywot wrzecionka ER8 i reszty.
Ale nie polecam takich eksperymentów, zwłaszcza z tarczami o większej masie niż wrzeciono , gdzie minimalne "bicie" / nie wyważenie rośnie lawinowo wraz z prędkością obrotową.
A takie gów.. z linku powyżej to się nadaje co najwyżej do żarówki, do silników istnieją regulatory PWM wraz z soft-startem (i to nie oporowym za 20zł).
Ale nie polecam takich eksperymentów, zwłaszcza z tarczami o większej masie niż wrzeciono , gdzie minimalne "bicie" / nie wyważenie rośnie lawinowo wraz z prędkością obrotową.
A takie gów.. z linku powyżej to się nadaje co najwyżej do żarówki, do silników istnieją regulatory PWM wraz z soft-startem (i to nie oporowym za 20zł).
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design