Sklejka 15mm czy płyta meblowa 18mm
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
KonradB16, nie wiem dlaczego nie chce Ci się poświęcić trochę swojego czasu na przeczytanie tego co do tej pory zostało napisane na forum.
Wszystko masz podane jak na tacy, tylko Ci się nie chce. Czytanie nie boli, tym bardziej wyciągnięcie poprawnych wniosków dla siebie, z opisów konstrukcji popełnionych przez kolegów.
Co jest lepsze w drewniaku..., temat wałkowany ze sto razy, ba..., poparty wielokrotnie doświadczeniem.
A przez twoje zwykłe lenistwo mamy to jeszcze raz roztrząsać... Wybacz, ale NIE.
Wszystko masz podane jak na tacy, tylko Ci się nie chce. Czytanie nie boli, tym bardziej wyciągnięcie poprawnych wniosków dla siebie, z opisów konstrukcji popełnionych przez kolegów.
Co jest lepsze w drewniaku..., temat wałkowany ze sto razy, ba..., poparty wielokrotnie doświadczeniem.
A przez twoje zwykłe lenistwo mamy to jeszcze raz roztrząsać... Wybacz, ale NIE.
Pozdrawiam Sławek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1507
- Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
- Lokalizacja: Kristiansund
- Kontakt:
do wybierz pierwszą opcję " czekanie na dostawę i w tym czasie poczytaj forum, wpisz w wyszukiwarkę "ze sklejki"
[ Dodano: 2012-07-02, 23:19 ]
A nie zdecydowałeś się już czasem
[ Dodano: 2012-07-02, 23:19 ]
A nie zdecydowałeś się już czasem
Postanowiłem że zrobię konstrukcję ze sklejki ale zastanawiam się czy mogę wykonać bramę ruchomą umieszczoną na prowadnicach szufladowych (meblowych). I proszę mi doradzić jakiej grubości sklejki użyć.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
Powiem ci tak: na mój prosty chłopski rozum elementy frezarki dzielą się na 2 rodzaje: grubość nie ma znaczenia oraz tak grubo jak się da.
przykładowo: jak masz sztywno zamocowane łożyska, to mocowania silników możesz sobie zrobić z 9mm sklejki i będzie git.
Z kolei wszystko inne musisz robić na bazie profilu zamknietego (4 płyty skręcone) albo chociaż kątkownika ze wzmocnieniami. Jak już gdzies koniecznie musi być płaska płyta, to daj 2 sklejone i skręcione ze sobą.
Ze 2 miesiące jakby mi ktoś to powiedział to bym wyśmiał, ale jak zobaczyłem jak pas sklejki 18mm szeroki na 100mm i długi na jakieś 6 wygina się przy wjeżdżaniu w materiał, to mnie oświeciło.
Jak masz materiał za darmo i możesz sobie pozwolić na ciężka konstrukcję (tzn masz na to miejsce w warsztacie/garażu/piwnicy/na strychu) to ładuj tak grube płyty jak się tylko da. Prowadnice szufladowe to niestety średni pomysł. Przerabiałem. Żeby to nie latało to musisz dać po 3 na stronę (jak eksperymentowałem, to jaki taki efekt był jak stół jeździł na łącznie 6 prowadnicach!! - a i tak zainwestowałem w wałki podparte 16mm)
Jak ja kupowałem, to za 2 wałki po 50cm + 4 łożyska liniowe w obudowie płaciłem jakoś 250zł. O ile bedziesz z grubsza uważał przy wsuwaniu łożysk na wałki i nie przekręcisz gwintów w łożyskach to jest to naprawdę cholernie trudno zniszczyć
przykładowo: jak masz sztywno zamocowane łożyska, to mocowania silników możesz sobie zrobić z 9mm sklejki i będzie git.
Z kolei wszystko inne musisz robić na bazie profilu zamknietego (4 płyty skręcone) albo chociaż kątkownika ze wzmocnieniami. Jak już gdzies koniecznie musi być płaska płyta, to daj 2 sklejone i skręcione ze sobą.
Ze 2 miesiące jakby mi ktoś to powiedział to bym wyśmiał, ale jak zobaczyłem jak pas sklejki 18mm szeroki na 100mm i długi na jakieś 6 wygina się przy wjeżdżaniu w materiał, to mnie oświeciło.
Jak masz materiał za darmo i możesz sobie pozwolić na ciężka konstrukcję (tzn masz na to miejsce w warsztacie/garażu/piwnicy/na strychu) to ładuj tak grube płyty jak się tylko da. Prowadnice szufladowe to niestety średni pomysł. Przerabiałem. Żeby to nie latało to musisz dać po 3 na stronę (jak eksperymentowałem, to jaki taki efekt był jak stół jeździł na łącznie 6 prowadnicach!! - a i tak zainwestowałem w wałki podparte 16mm)
Jak ja kupowałem, to za 2 wałki po 50cm + 4 łożyska liniowe w obudowie płaciłem jakoś 250zł. O ile bedziesz z grubsza uważał przy wsuwaniu łożysk na wałki i nie przekręcisz gwintów w łożyskach to jest to naprawdę cholernie trudno zniszczyć

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Albo tańsza opcja - wiszące 20 lub 25 i tuleje ślizgowe. Wałek kosztuje 60-70zł za metr, a tuleja 3.5-5zł/sztukę. Tuleje można wkleić w konstrukcję na klej wypełniający, więc precyzja otworów na nie ma drugorzędne znaczenie.
Osobiście zbudowałem bramę z bokami z podwójnej sklejki 18mm i działa przyzwoicie. Dzisiaj pewnie robiłbym jeszcze mocniejszą konstrukcję.
Jedyne elementy maszyny, które mogą nie być sztywne (a nawet do pewnego stopnia lepiej, jak nie są), to montaż silników krokowych oraz śruby od strony podpieranej (nie przenoszącej obciążeń podłużnych).
Osobiście zbudowałem bramę z bokami z podwójnej sklejki 18mm i działa przyzwoicie. Dzisiaj pewnie robiłbym jeszcze mocniejszą konstrukcję.
Jedyne elementy maszyny, które mogą nie być sztywne (a nawet do pewnego stopnia lepiej, jak nie są), to montaż silników krokowych oraz śruby od strony podpieranej (nie przenoszącej obciążeń podłużnych).