Silnik z precyzyjną regulacją obrotów
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Silnik z precyzyjną regulacją obrotów
Witam.
Buduje mechanizm napędowy do suportu tokarki.
Napęd będzie służył do robienia gwintów.
Silnik będzie napędzał śrubę trapezową 12x3.
Czy precyzyjną ilość obrotów można uzyskać za pomocą jakiegoś sterownika? ( chodzi mi o zestaw silnik np silnik krokowy + regulator z wyświetlaczem i pokrętłem do zmiany obrotów lewe/prawe)
Czy może jedyną opcją dla uzyskania precyzyjnej liczby obrotów są przekładnie zębate na pasek?
Zakres obrotów 20 - 120 obr/min
Buduje mechanizm napędowy do suportu tokarki.
Napęd będzie służył do robienia gwintów.
Silnik będzie napędzał śrubę trapezową 12x3.
Czy precyzyjną ilość obrotów można uzyskać za pomocą jakiegoś sterownika? ( chodzi mi o zestaw silnik np silnik krokowy + regulator z wyświetlaczem i pokrętłem do zmiany obrotów lewe/prawe)
Czy może jedyną opcją dla uzyskania precyzyjnej liczby obrotów są przekładnie zębate na pasek?
Zakres obrotów 20 - 120 obr/min
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
bez synchronizacji z wrzecionem będzie lipa. wrzeciono trochę przyhamuje przy cięciu a posuw będzie dalej jechał ile zadane i skok już będzie się wahać
jeśli zębatki i paski nie podobają się to jest opcja elektrogitary
wrzeciono - enkoder - elektronika sterująca - drajwer krokówki - krokówka - śruba
przykład z fazy testowej u mnie, juz smiga az miło.
i oryginał
jeśli zębatki i paski nie podobają się to jest opcja elektrogitary
wrzeciono - enkoder - elektronika sterująca - drajwer krokówki - krokówka - śruba
przykład z fazy testowej u mnie, juz smiga az miło.
i oryginał
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Czyli mam rozumieć że oryginalnie w tokarce mechanizm pociągowy śruby suportu napędzany jest za pomocą silnika wrzeciona?
A ja myślałem że jest tam 1 silnik od wrzeciona i2gi jakiś mini od śruby...;/
tak więc jeszcze parę pytań:
Czy jest potrzebny falownik do silnika? ( silnik 1 fazowy)
czy do tej całej elektroniki będzie potrzebny jakiś komputer?
Czy da się kupić cały zestaw ( chodzi o tą elektronikę ) - elektronika to dla mnie czarna magia i chciałbym kupić jakiegoś gotowca
A ja myślałem że jest tam 1 silnik od wrzeciona i2gi jakiś mini od śruby...;/
tak więc jeszcze parę pytań:
Czy jest potrzebny falownik do silnika? ( silnik 1 fazowy)
czy do tej całej elektroniki będzie potrzebny jakiś komputer?
Czy da się kupić cały zestaw ( chodzi o tą elektronikę ) - elektronika to dla mnie czarna magia i chciałbym kupić jakiegoś gotowca
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Gwintowanie jest technologicznie najbardziej wymagającym procesem, jeśli chodzi o właściwości maszyny. Do czasów ery zaawansowanej elektroniki jedynym sposobem zapewnienia synchronizacji między posuwem i obrotami, czyli stałego posuwu, była przekładnia mechaniczna, zwykle w postaci skomplikowanej skrzyni biegów. Teraz robi się to elektronicznie ale nadal jest to wymagające zadanie jeśli mówimy o odpowiedniej jakości posuwu przy sensownych prędkościach obrotowych wrzeciona.
zwykłe toczenie to przy tym pikuś.
zwykłe toczenie to przy tym pikuś.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11917
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Proponuję niech kolega sobie obejrzy ten krótki filmik, który w prosty sposób wyjaśnia jak funkcjonuje klasyczna tokarka pociągowa, i do czego służy gitara...Mallujemy pisze:Czyli mam rozumieć że oryginalnie w tokarce mechanizm pociągowy śruby suportu napędzany jest za pomocą silnika wrzeciona?
A ja myślałem że jest tam 1 silnik od wrzeciona i2gi jakiś mini od śruby...;/
[youtube][/youtube]
Dla ułatwienia podpowiem, że tokarka ma dwie możliwości napędu suportu:
1. wałkiem pociągowym (dolny na tym tym schemacie) służący do napędu mechanizmów przesuwu wzdłużnego całego suportu i poprzecznego sań poprzecznych, a służący do skrawania,
2. śrubą pociągową (równoległa do wałka pociągowego, powyżej niego) do przesuwu tylko i wyłącznie wzdłużnego suportu, służąca do nacinania gwintów i sprzężona wtedy sztywno z wrzecionem.
Poniżej schemat kinematyczny tokarki (autorstwa jednego z naszych kolegów. Brązowa nieopisana strzałka w prawo to wałek pociągowy)

i schemat uproszczony
Struktura kinematyczna tokarki do gwintów:
/E/ - silnik
WR – wrzeciono przedmiotowe,
Sup – suport,
N – narzędzie,
PO – przedmiot obrabiany,
SP – śruba pociągowa,
S SP – skok śruby pociągowej,
PG – zespół przekładni o przełożeniu stałym i nastawnym,
I g – przełożenie, którego wartość decyduje o skoku nacinanego gwintu.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2015, 15:00 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
1) nieMallujemy pisze: tak więc jeszcze parę pytań:
Czy jest potrzebny falownik do silnika? ( silnik 1 fazowy)
czy do tej całej elektroniki będzie potrzebny jakiś komputer?
Czy da się kupić cały zestaw ( chodzi o tą elektronikę ) - elektronika to dla mnie czarna magia i chciałbym kupić jakiegoś gotowca
2) nie, w prezentowanym rozwiazaniu te funkcje pełni płyta Arduino mega 2560
3) niestety nie, ale da się to złożyć z części tak żeby działało. dużej filozofii i lutowania skomplikowanych układów elektronicznych w tym nie ma.
zalety- dowolne posuwy i skoki gwintów (w zakresie na które pozwala mechanika i silnik krokowy, w moim przypadku wyszło od 0,02 do 1,75- 2mm na obrót) predefiniowane we wsadzie do arduino, podzielnica na zasadzie wyświetlanego kąta wrzeciona z zerowaniem w dowolnym miejscu. nastawne limity elektroniczne poza które nie wyjedzie nóż, brak potrzeby przerzucania pasków czy zębatek do zmiany posuwu - są do tego przyciski
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 53
- Rejestracja: 12 paź 2006, 11:33
- Lokalizacja: Kristiansand
Polecam sprzężenie elektroniczne, jeżeli ktoś jest elektronikiem z krwi i kości to sobie szybko poradzi, większy problem będzie natomiast zainstalowanie enkodera na wrzecionie i servomotorka napędzającego śrubę suportu (jak w moim przypadku, mechanika).
Kilka miesięcy temu poczyniłem podobne sprzężenie, w zasadzie do jednej specyficznej pracy i dalej go nie rozwijałem, ale warto by było skończyć urządzenie, zamknąć w obudowie, dać wyświetlacz, przyciski, myślę ze jeszcze nie raz by mi się przydało. Te servo jest tam zainstalowane na stale, żadnego oporu nie wprowadza, gdyż nadal jest to w pełni tokareczka manualna.
Teraz jedynie bym wywalił te (słabe) servo DC i wstawił prawdziwe AC 3 fazowe, które by miało znacznie więcej momentu (DC się grzało jak śmigało imakiem od lewa do prawa).
kiedyś nawet nagrałem video z prób jak zamknąłem pętle sprzężenia zwrotnego.
https://vimeo.com/115927427
i kilka zdjęć z konstrukcji i montażu enkodera , i płytka dsp dla serva.




Pozdrawiam Arek
Kilka miesięcy temu poczyniłem podobne sprzężenie, w zasadzie do jednej specyficznej pracy i dalej go nie rozwijałem, ale warto by było skończyć urządzenie, zamknąć w obudowie, dać wyświetlacz, przyciski, myślę ze jeszcze nie raz by mi się przydało. Te servo jest tam zainstalowane na stale, żadnego oporu nie wprowadza, gdyż nadal jest to w pełni tokareczka manualna.
Teraz jedynie bym wywalił te (słabe) servo DC i wstawił prawdziwe AC 3 fazowe, które by miało znacznie więcej momentu (DC się grzało jak śmigało imakiem od lewa do prawa).
kiedyś nawet nagrałem video z prób jak zamknąłem pętle sprzężenia zwrotnego.
https://vimeo.com/115927427
i kilka zdjęć z konstrukcji i montażu enkodera , i płytka dsp dla serva.




Pozdrawiam Arek