#12
Post
napisał: BYDGOST » 26 lut 2009, 22:28
Dobrze jest porównać swoje założenia z tym co juz jest produkowane, po prostu odgapić jak to zrobili. Fabrycznie wykonywana przecinarka np PSA 400 ma takie parametry:
DANE TECHNICZNE PSA - 400
- Maksymalna wysokość cięcia , 120 mm
- Profil 120 x 120
- Kąt cięcia materiału 90 Stopni i 45
- Stopni Średnica tarczy zbrojonej 400 mm
- Obroty wrzeciona 3510 obr/min
- Moc silnika 4 kW
- Napięcie zasilania 380 V
Do intensywnego cięcia nie zalecam mniejszego silnika. W domowych warunkach wystarczy 3kW, ale nie mniejszy. Znam takie przypadek: gość przecina pręty trzymane luźno w ręce, ale oparte o deskę. Tarcza ma ok 300 mm średnicy. Tarcza wyje, rzęzi, piszczy i co chwilę się klinuje a paski jęczą niemiłosiernie. Zastanawiałem się dlaczego gość jeszcze żyje przy takim traktowaniu sprawy. Chyba tylko dlatego, że ma silnik ok 800W, który przy byle okazji zatrzymuje się a on w tym czasie manipuluje prętem, żeby uwolnić zakleszczoną tarczę, która nie ma żadnej osłony!!! Nikomu nie polecam takiego cięcia. Wolałbym ciąć ręcznie.
Tarcza ma wypisane na boku na jakich obrotach powinna pracować i to trzeba spełnić co pociąga za sobą odpowiednią moc silnika. Tego się nie przeskoczy.
Ło, mowo polsko cytajonc cie mozno pync. 
