Silnik jednofazowy - jak podłączyć?

Mam dwa stare polskie silniki jednofazowe, ponoć od pralki. Nie mam pojęcia jak podłączyć do nich przewód zasilający. Silniki są w zasadzie takie same, jednakowa moc 0,18kW, jednakowe obroty 1380 obr/min. Różnica polega na ilości kabelków wychodzących do złącza i ilości styków w złączu. Przy jednym z silników wisi kondensator. Podobno da się wybrac kierunek obrotów, a nawet zmieniać go przełącznikiem.
Chciałbym mieć prawe obroty i jakiś prosty włącznik. Wdzięczny będę za poradę jak to podłączyć.
Ciekaw też jestem do czego służy śrubka widoczna na obudowie za złączem.

Jak się silnik obraca po podłączeniu to w zasadzie jest bezpieczny, nie obracający się narażony jest na spalenie. Przy trzech kablach trzeba odszukać omomierzem uzwojenie o większym oporze i do niego dołączyć kondensator. Uzwojenie główne podłączamy bezpośrednio. Jak po podłączeniu silnik chodzi i nie grzeje się to przyjmujemy, że poprawnie robotę zrobiliśmy. Jeśli zamienimy końcówki jednego z uzwojeń to możemy oczekiwać również zmiany kierunku obrotów.
Silnik mający tylko dwie końcówki podłączamy bezpośrednio do sieci, z możliwością szybkiego rozłączenia. Jeśli silnik zacznie się normalnie obracać i nie dostanie temperatury to jest dobrze. Jak wyda tylko odgłos to natychmiast rozłączamy.
Do śruby możemy podłączyć masę.

Dzięki za odpowiedź. Kłopot polega na tym, że silnik z dwoma stykami ma podłączony kondensator i widoczne trzy przewody wychodzące z wnętrza do styków, dwa są zlutowane. Drugi silnik nie ma kondensatora (może kiedyś miał, ale ponoć nie jest mu potrzebny), ma trzy styki i sześć kabelków wychodzacych z wnętrza. Wrzucę jutro lepsze zdjęcia, żeby było widać styki i kabelki.

Na silnikach widać tabliczki znamionowe. Nie da się odczytać typu silnika i opisu? Zwykle dla 1-fazowych bywała podawana pojemność kondensatora.
W tym z dwoma zaciskami sieć na zaciski. Kondensator jest widocznie wewnątrz połączony z końcem jednego z uzwojeń.
Proponuję rozlutować połączone przewody i zmierzyć oporności uzwojeń. Przyda się też (rozlutowanie, nie pomiar) do uzyskania możliwości zmiany kierunku. Jeżeli będą nierówne, to postępujemy jak napisał kol. wt w poprzednim poście, z tym, że dla odwrócenia kierunku obrotów musimy zapewnić sobie możliwość odwrotnego przyłączenia jednego z uzwojeń, obojętnie którego.
Jeżeli będą +/- równe, to łączymy w szereg z jednym kondensator i równolegle do tego drugie uzwojenie. Zmianę obrotów uzyskamy przełączając przewód zasilający na drugą końcówkę kondensatora. Wskazane dorobienie trzeciego zacisku dokładnie !!!! wg wzoru 2 pozostałych, żeby nie było przebicia na masę.
Śrubka to albo uziemienie ,albo mocowanie opaski kondensatora, albo jedno i drugie.

witam, mam problem z podłączniem silnika jednofazowego produkcji rosyjskiej jednofazowego, silnik o mocy 900 watów, zasilanie 230V, w podłaczeniu z dwoma kondensatorami o pojemności 40 i 50 micro,kiedy podłącze w prawo to silnik nie ma siły, natomiast w lewo chodzi prawidłowo ,nie mam pojęcia jak zmienić mu obroty prawe aby była prawidłowa praca,prosze o schemat i szybką odpowiedz,info z silnika wychodzą tylko trzy kabelki i miedzi białym a zielonym ma 4 omy,miedzy bałym a brązowym 7 omów,miedzy brazowym a zielonym 11 omów,czyli prawidłowa rezystancja ,dzia za każde info,najlepiej proszę o podpowiedz na maila [email protected]